reklama
M
mamuśka23
Gość
mnie się też nic nie chce. Obiad powinnam robić, a mdli mnie na samą myśl o tym, że w lodówce jest twarożek. Tak się skończyły moje smaczki dzisiaj. Zjadłam całą paczkę migdałów i jakoś tym razem nie podziałało.
a próbowałas coli ???????? mnie pomogła, bo jak tylko napiłam sie pare łyczków juz nie wymiotuje,i mdłości sa minimalne, codziennie pije pare łyczków i jest ok jak na razie , wiec moze i TY spróbuj a nóż Ci bedzie lepiej
nati/misio
Mama Nadusii i Maksia :-)
ja też jestem senna, leże sobie w łóżku, pozbyłam się małej jest u teściowej , nie mam siły dziś się z nią bawić!!!
ja też próbowałam coli wciskałam prawie połowę cytryny, bo smak coli też mnie odrzuca u mnie działała, ale tylko jeden dzień :-( mąż mi mówi pij cole bo w pierwszej ciąży mi pomagała .
ja też próbowałam coli wciskałam prawie połowę cytryny, bo smak coli też mnie odrzuca u mnie działała, ale tylko jeden dzień :-( mąż mi mówi pij cole bo w pierwszej ciąży mi pomagała .
M
mamuśka23
Gość
Kurcze ale my to musimy znieść w tej ciązy, facet zrobił co miał zrobić ( samą przyjemność) i koniec , a My ????????????????????? Biedaczki jestesmy
Z
zupkaogorkowa
Gość
ja po coli wymiotuje...
widze ze cos leniwy ten piatek, ja tez energia nie tryskam. juz zasnelam w pociagu o 12 i teraz znow zaczynam patrzec na powieki
dokladnie mamuska... M. to chyba czasem mysli ze ja symuluje, a zamienilby sie tak na jeden dzien chociaz to do mamy by pobiegl
widze ze cos leniwy ten piatek, ja tez energia nie tryskam. juz zasnelam w pociagu o 12 i teraz znow zaczynam patrzec na powieki
dokladnie mamuska... M. to chyba czasem mysli ze ja symuluje, a zamienilby sie tak na jeden dzien chociaz to do mamy by pobiegl
M
mamuśka23
Gość
mamuska u mnie jest podobnie. Jak sie okazalo ze mam lezec plackiem to powiedzial ze on to by mogl ale pewnie po 1-2 dniach juz by mial dosc a tu trzeba bylo 2 tyg non stop. On sie martwi i przejmuje okropnie ale czasami mnie smieszy bo troche mu sie mieszaja pojecia i zle rozumie niektore rzeczy i martwi sie rzeczami ktore sa normalne :-)
reklama
M
mamuśka23
Gość
Gosiane to bardzo dobrze ze nasze facety tak sie o Nas troszczę Mojego to strasznie ciężko utrzymać w łózku w sensie ze nie lubi leżec plackiem jak jest chory albo sie źle czuje !!!!!!!!!!!!!!!
Podobne tematy
Podziel się: