reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Październik 2011

mamuska, moja tez tak mial jakis czas temu, ze w nocy przylazil do mnie ciagle...zawsez spal sam w lozeczku, az mu sie cos porobilo i wedrowki sobie zaczal urzadzac :p ale sukcesywnie go odkladalam za kazdym razem..kilka nieprzespanych nocek, ale w koncu sie nauczyl :)

justys, ja tez w ciazy pracowalam pierwszej do 8 miesiace...nie chialo mi sie w domu siedziec, a ze sie dobrze czulam, wiec nie bylo problemow :) teraz siedze w chalupie z mlodym, ale to mam przy nim zajecie, wiec nie narzekam na nude :-D

oj ja tez bym sobie sledzika zjadla...albo takiego w smietanie, alno jakiegos rolmopsika....mmmm-...ale tu mozna pomarzyc...tu maja jakies sledzie tylko na slodko i to z mnostwem osci :/ blee musze poczekac do swiat i wtedy bede nadrabiac :)

kurde, a mnie len dopadl..mialam z mlodym isc na spacer, ale tak mi sie nie chce,ze szok...:-D poczekam jeszcze jakies pol godzinki, moze mi sie zachce :-D a jak nie to sie zmusze, trzeba w koncu ruszyc dupsko chociaz na troche :-D
 
reklama
Nie niczym się nie stresuję właśnie, to jest takie uczucie jakbyś nie mogła wziąć pełnego oddechu tak do końca, nie wiem sama.
To moze zadzwoń do lekarza i zapytaj...ja tak kiedys miałam, ale to było z nerwów...tylko po jakimś czasie mnie to dopadło...

Ale mi się nic nie chce...ja chcę już do domku!!!
 
A ja moje drogie zostalam "wyrzucona" z domu. Tzn. ze wzgledu na chorobe mojego meza przenosze sie na weekend do moich rodzicow. Wlasnie dzwonil i mi hmmm no kazal. Moze to i lepiej wolalabym teraz sie nie rozchorowac. Przynajmniej pojem mamusinych obiadkow :-) nie wiem jak z dostepem do komp bedzie wiec mozliwe ze bede tu mniej zagladala.
 
Gosiane, dla zdrowia warto :)))) Chociaż ja pewnie po prostu wywaliłabym mojego chłopa do salonu na kanapę :p

A mnie dzisiaj małe skurcze w dole brzucha łapią, chyba normalne, prawda? Macica się rozciąga itd?
Ja się zawsze najgorzej czuję z samego rana 6-7 godzina . Ból pleców wtedy mnie wyrywa ze snu i już nie mam od samego początku na nic ochoty.

Ja właśnie śledzi nigdy nie lubiłam i teraz też mi przez gardło nie przejdzie, aczkolwiek apetyt mam na słone od samego początku :p Czekolada fuj, tylko krakersy cebulowe i czosnkowe :p Ale właśnie zdałam sobie sprawę, że twarożek mam w lodówce to się zaraz rzucę i spałaszuję. Mniam, taki ze szczypiorkiem i rzodkiewką :D

A jeśli chodzi o pracę, to na razie nie mam żadnych zleceń i siedzę w domu prawie cały dzień, czasem na uczelnię pójdę, ale też za dużo czasu tam nie spędzę. A piątki w ogóle nie ruszam się z domu więc mi nudno. Chyba namówię A. i zainstalujemy w końcu kablówkę, bo ile można przy kompie siedzieć.
 
hej mamusie :)

widze temat nerwow i stresu byl poruszany ... ja podchodze do tego , ze co ma byc to bedzie , wiem , ze moze to dla kogos sie dziwne wydac , ale takim mysleniem sama siebie uspakajam i jakos mi latwiej na codzien :) ja sie staram wierzyc , ze tym razem bedzie dobrze :)
nie chce psuc sobie tych kilku miesiecy ciazy i mojemu S narzekaniem i smutami .... i tak na pewno rzeczy wplywu nie mamy niestety
wiec glowa do gory dziewczyny , bedzie dobrze :)


dzien dobry wszystkim! bardzo wietrzny i deszczowy poranek, czyli nastroj tez jakis przyklapniety.. Pije herbatke i kule sie pod kocem z laptopem, z nowosci u mnie to,ze na 99% wezma mnie do tej pracy i 1-2 razy w tygodniu bedzie troche do roboty i malutkie pieniazki wpadna, tak sie zaangazowalam w rozmowe,ze nawet nie pomyslalam o fasolce! :) dzios probuje zabrac sie ostro do roboty bo zaleglosci mam na wszystkich studiach,ale moj mozg chba sie kurczy w miare jak fasolka rosnie :D :D nic mi do glowy nie wchodzi i skupienie zerowe, heh

a jak u Was poczatek dnia??

super , ze z praca pewnie sie udalo !!! gratulacje :) i chyba jednak tak zle nie jest z twoja glowa skoro dalas rade na rozmowie ;))

Witam sie i ja.U mnie tez ponura pogoda, nawet nie zamierzam wystawic nosa, chyba ze do apteki sie wybiore.

Wiecie tak sobie pomyslalam ze my to chyba do konca 1 trym wszystkie bedziemy miec cykora przed kazda kolejna wizyta. Chyba taka juz natura kobieca :-D Dobrze ze jest bb.

e tam po 1 trymestrze tez bedzie my sie stresowac tylko czym innym ;))
taki juz nasz los , zacznie sie liczenie ruchow , nieraz maluszki nas nastrasza nie dajac znaku zycia ... do tego USG polowkowe bardzo wazne , mysl o porodzie , wybor szpitala itd.
takze od chwili poczecia juz sa z nas mamusie , ktore do konca beda sie martwic o swoje dzieci , czy to w brzuszku czy pozniej na zewnatrz :)

a ja nie chodze jakos czesciej do toalety,ale nie zamierzam tego rozpatrywac , bo znow sobie cos ubzduram,ze cos nie w porzadku :)

mojemy 2 budziki dzwonia - ten z komorki i taka lampa-budzik, gdzie wlacza sie bardzo jasne swiatlo i spiew ptakow w lesie , ale normlanie, gdy on wylacza raz po raz te budziki i spi dalej to ja nerwicy dostaje na ten "las" i wstej przed nim (okolo 6.30)

o matkooo heheh , ja bym chyba swojego udusila :/ niezle masz :)

A ja mam zatyczki do uszu bo on strasznie chrapie,zwlaszcza teraz budzi mnie wszystko,dlatego zapodalam sobie zatyczki.On wie ze ja nic nie slysze i on przez to musi mnie budzic!I bardzo dobrze ,bo wstajemy razem i razem szykujemy dzieci(czytaj on piije kawe a ja sciagam bande z lozek) A

ooo jakie zatyczki ?? ja tez mam , ale jakies ciulate i wszystko slysze i tak :/
a jak moj chrapie to mnie cos strzela , spac nie moge i latam do wc jak glupia :(

Znalazłam stronkę ze zdjeciami usg zarodka/płodu na różnym etapie. Podrzucam myślę, że fajnie porównywać ze sobą ale pamiętajcie - nie zamartwiać się przy najdrobniejszych różnicach (ten apel wysyłam też sama do siebie:) ).
Ultrasound pictures

dziekujemy :) stronka super

Hej dziewczyny :)
Ja w nocy nie mogę spać. Budzę się około 7 razy, potem na budzik mojego chłopaka i muszę go dosłownie zepchnąć z łóżka, żeby się ruszył do pracy. Ja rano wstawać nie muszę i takie czuwanie czy zaśpi jest strasznie irytujące :p Z resztą strasznie mi gorąco w nocy, a rano, pomimo zmęczenia nie mogę spać, bo mnie słońce denerwuje i stukanie A. na kompie, bo przecież ranek bez komputera to nie ranek :p

oj mam to samo , dlatego juz spie przy otwartym oknie tylko
do tego maz chrapie i sie wierci czym mnie z rownowagi wyprowadza :/
juz myslalam nawet zeby go na kanape przeniesc hehe

Znalazlam fajna stronke z krotkimi filmikami o rozwoju dziecka z filmami z wnetrza naszych brzuszkow :-) sa po angielsku Movie Theater Index

super te filmiki !!!

witajcie :*
dzis pogoda ciut lepsza:) cieplej i nie pada juz :)
od dwóch dni chodziły za mna śledzie w sosie czosnkowym bądz z cebulką, wiec dzis juz musiałam kupic ,,,,,, mmmmm, niebo w gębie :) aż humor mi sie polepszył hihi :)
Dziś już piątek :szok: nigdy mi tak szyko nie zleciał tydzien !!!!!!!!! ciesze sie bo mój juz wraca dzis :)
nie wyspałam sie bo mały spał ze mną, jejku jak On sie rzuca !!!!!!!!!!!! Ja nie wiem co mu sie porobiło, zawsze spał sam a teraz juz ciągle przychodzi , ja go odnosze a ten z powrotem !!!!! :wściekła/y:

Jak sie dzis czujecie ????????

narobilas mi smaka ... jak ja dawno nie jadlam sledzi :(

Cześć Wam dziewczynki:)
U nas pogoda wietrzna, troche pochmurna. Wstałam dziś już o 8smej bo mój mąż nie może spać i wstaje już koło 6, 7 i włącza sobie tv i ja się już budzę mimo wszystko, mówię na niego dziadzia bo jak mój dziadek kładzie się już o 22giej a wstaje z kurami, no masakra jakaś :) Na szczęście nie chrapie, ale zarzuca na mnie nogi :((
Chyba wrócę na trochę do pracy, zwolnienie mam do 25 marca ale ja zwariuję w domu:( Nie potrafię tak siedzieć :( I tak się zastanawiam nad tym żeby jednak wrócić na trochę tym bardziej że dobrze się czuję.Mąż wypływa w kwietniu więc już całkiem mnie pokreci przez te lenistwo :D
Dalej cięzko mi się oddycha:(( Martwi mnie to:(

jak czujesz sie na silach , a prace masz nie za ciezko to idz :)
 
Cześć dziewczyny -oj dawno mnie tu nie było!!! ciągle się źle czuje wymioty , mdłości itd w ogóle nie otwieram laptopa od paru dni , ale pamiętam o was i trzymam mocno &&&&&&&& żeby wasze fasolki były zdrowe!!! -nie ma szans żebym nadrobiła takie zaległości :zawstydzona/y: tyle naskrobałyście!!
Gratuluje nowym dziewczyną:-D
 
hej Nati!!!!!!!!!!!!!
Ojjjjjj, bardzo współczuje Ci kochanie !!!!!!!!!!!!!!!!!!! Wiem co to znaczy :( Ja czasem do tej pory nie moge czytac bo tak mi sie robi niedobrze od tych wszystkich liter !!!!:( Mam nadzieje ze CI szybko minie !!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Kurcze ale mnie dzis boli prawy cycek ;( tzn tak kłuje strasznie, az mnie ciary przechodzą :(
 
dzięki mamuśka!
jeszcze się nie pochwaliłam, bo do mdłości i wymiotów doszły ból piersi i kłucie w brzuchu, a pamiętam jak trzy tygodnie temu mówiłam, że nic mi nie jest i pewnie w ciąży nie jestem , mogłam nie narzekać :wściekła/y:
 
reklama
A pamietasz jak ja narzekałam ze tez nie mam żadnych objawów ??? a na drugi dzień umierałam :wściekła/y: ja tez mogłam nie narzekać., wiec teraz jak sie dobrze czuje to sie nie chwale tylko delektuje tym stanem, bo różnie może byc !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Zobaczysz minie nam to, mam nadzieje ze baaaaaaaardzo szybko, i juz e II trymestrze bedziemy miec tyle energii ze hej !!!!!!!!!!!:D:D:D
A jak Nadunia ???????zdrowa ?????????
Ja jak musze małego przebierac to mnie aż trzęsie bo mnie cofa zawsze :(:(:wściekła/y::wściekła/y:
 
Do góry