reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Październik 2011

Lilou jeszcze troche i przejdzie!!!!!pomysl pozytywnie mozesz jesc do bolu i nie przytyjesz !Nie jedz orzechow bo po pawiu zostaja miedzy zebami h..... uczucie;-)
 
reklama
ja tak samo, wystrczy 2,5 godz przerwy to mi niedobrze nawet po lyku wody, przyzwyczailam sie do jedzenia co 2 godz ale malutkie porcje i to pomaga troche. Ale nie mam zachcianek, zadnych mixow nie robie, pewnie to jeszcze przede mna ;-)
 
Pa do pozniej jade kupic dzieciaka kostiumy na karnawal,bo cholera powyrastali!!Wczoraj przygotowalam 4 worki ciuchow ,bo wszystko za male.A jeszcze wczoraj ukradli jednemu buty w szkole!!!!!!!!Bankructwo mnie czeka.
 
Pa do pozniej jade kupic dzieciaka kostiumy na karnawal,bo cholera powyrastali!!Wczoraj przygotowalam 4 worki ciuchow ,bo wszystko za male.A jeszcze wczoraj ukradli jednemu buty w szkole!!!!!!!!Bankructwo mnie czeka.
o kurcze,wspolczuje karolina:(

ja sie dzis czuje fatalnie...nie mam nawet sily narzekac,tak strasznie chcialabym juz wyjsc z tego letargu...
wlasnie zaczelam zmywac z dwoch dni(!!!!!!!!!)i tak mnie zemdlilo ze az usiadlam....plakac mi sie chce,ja sie tak nie czulam w pierwszej ciazy....buuuuu...
 
hey

u mnie lepiej,mdlości lekkie,ale znośne......wspołczuje tym co mają ............wrrr
ale codziennie mały pawik leci,bo to nagle taki impuls i musze do kibla....
akysz a kysz .......zasrane mdłości....
najbardziej mnie muli kiedy przez 3h nic nie zjem,wczoraj jak wracałam od koleżanki to myślałam,że pawia puszcze w aucie...tak mnie muliło,potem w domu zjadłam bagietkę i było już lepiej...
też tak macie??
jak wczoraj to mówiłam koleżance że musze co 2-3h coś jeść ,to ona wielkie oczy...na mnie
tez tak mam, max 3 godziny wytrzymuje bez jedzenia
wczoraj z malym bylismy na kontroli no i wszystko sie przedluzylo, jak wracalismy to tylko patrzylam gdzie jakas piekarnie dorwac zeby chociaz bule kupic
ja wagowo nie utylam jeszcze ale juz na udach mi sie malutkie rozstepy robia, w poprzedniej ciazy tez to mialam, jakos puchna mi uda, potem sie w zadne spodnie przez nie zmiescic nie moge

a smarujecie sie juz czyms na rozstepy?
ja sie smarowalam cala ciaze i nie mialam ani jednego (poza udami) a po porodzie i tak mi wylazly na brzuchu

u nas piekna pogoda, maly z tata na spacerze a mnie czeka gotowanie obiadu i sprzatanie chalupy
oszczedzacie sie jakos? bo ja kurcze zapierniczam jak maly perszing, musze spytac gina w piatek czy moge
 
Ale się tu pochorowało....bidulki,szybkiego powrotu do zdrówka wszystkim zaziębionym ,mnie jakoś też do tej pory udaje się uniknąć przeziębienia,ale codziennie staram się pić ciepłą wodę z duuuużą ilością cytryny.

Włąśnie wepchnełam w siebie dwa ciasteczka z cynamonem pychotka,kombinuje co tu jeszcze zarzucic hihi

W tej ciąży zaczęłam się smarować oliwką ,chociaż w dwóch poprzednich ciążach niczego nie używałam,mam tylko kilka ledwowidocznych rozstępów na biodrach ,ale brzuch w idealnym stanie.Teraz jednak trochę się boję bo w sumie to już nie te lata (syna urodziłam jak miałam 20 lat a córę 26) ale zobaczymy....
 
tez tak mam, max 3 godziny wytrzymuje bez jedzenia
wczoraj z malym bylismy na kontroli no i wszystko sie przedluzylo, jak wracalismy to tylko patrzylam gdzie jakas piekarnie dorwac zeby chociaz bule kupic
ja wagowo nie utylam jeszcze ale juz na udach mi sie malutkie rozstepy robia, w poprzedniej ciazy tez to mialam, jakos puchna mi uda, potem sie w zadne spodnie przez nie zmiescic nie moge

a smarujecie sie juz czyms na rozstepy?
ja sie smarowalam cala ciaze i nie mialam ani jednego (poza udami) a po porodzie i tak mi wylazly na brzuchu

u nas piekna pogoda, maly z tata na spacerze a mnie czeka gotowanie obiadu i sprzatanie chalupy
oszczedzacie sie jakos? bo ja kurcze zapierniczam jak maly perszing, musze spytac gina w piatek czy moge

Ja nie mam czasu na oszczędzanie...może tylko tyle, że wcześniej chodzę do łóżka wieczorem...tak to praca, zakupy, sprzątanie...chociaż u mnie odkurza i myje podłogi mój...wiec chociaż to mi odpada...:) Ale popołudniami i tak czuję się wykończona...Całe szczecie nie mam mdłości...więc jakoś przetrwam...:)
 
reklama
Hej kochane, ja oczywiscie jak zwykle nie nadrobie Was, Mdłości ciagle są cholera jasna, ciężko funkcjonować naprawde z nimi !!!!!!!!! :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: czasami mam dośc juz !!!!!!!! na razie jak jest mąż jest ok to on pomorze, ja moge sie położyc odpocząć a jak juz pojedzie bedzie ciezko :( ale cóż trzeba dać rade !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Nasze suwaczki zapierdzielają jak szalone z tego co tu widze :):):):):):):):):):):):)
 
Do góry