reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Październik 2011

HEJKA dziewczyny!!!Dzień zalatany nawet nie mialam możliwości tu dziś zajrzeć.Powiedzcie od którego tygodnia można iść na zwolnienie ciążowe ?
 
reklama
witajcie
widzę ze fasolkę jednej Mikusi zastapiła druga:) super GRATULUJE MIKUSIA84:)

KACHUTKA- BARDZO MI PRZYKRO:( JA DZISIAJ ZOSTAŁAM WYPISANA ZE SZPITALA PO ŁYŻECZKOWANIU:(:-:)-:)-:)-:)-:)-(

Asionek - nawet nie mów nic o jakiejs "złej" liscie bo Ci krzywdę zrobię :);-);-);-)

trzymam za Was wszystkie kciuki bo mimo krótko trwajacej ciąży z Wami się związałam:) no coż musze jednak odejsc i poczekać na swój miesiąc..

pozdrawiam

yyyyyyy chyba to nie do mnie ;)) ja nic nie pisalam takiego , tylko wlasnie cos podobnego do twojego posta , zeby nic nie pisac o liscie pechowej ;))
trzymaj sie mocno !!! i pamietaj , ze niedlugo bedziesz sie cieszyc swoja dzidzia i nie zapomnij wpasc tutaj i oglosic dobra nowine :)



HEJKA dziewczyny!!!Dzień zalatany nawet nie mialam możliwości tu dziś zajrzeć.Powiedzcie od którego tygodnia można iść na zwolnienie ciążowe ?

chyba od poczatku ?? tak mi sie wydaje , w koncu jak kobieta bardzo zle sie czuje , musi lezec , nie daje rady pracowac lub ma prace , ktroej nie powinna wykoncywac w ciazy to powinna isc na zwolnienie od razu ...


dobranoc i prosze bardzo jutro o 10.45 o mocne kciuki !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :) dziekuje z gory
 
zeby przestali palic musialabym powiedziec o ciazy, a nie chce tego robic. poki co nikt nie wie o tym, nie lubie zapeszac
 
WItam się porankowo z pracy.

Dziś mało ciekawy porane...nudności od 4 rano...o 5 M dawał mi płatki kukurydziane do łóżka :baffled:

Wczorajsze popołudnie i wieczór w łóżku z mdłościami...dobrze że mama Domelem się zajęła :baffled:


Dziewczyny orientuje sie któraś może czy moge sie teraz dopisać do ubezpieczenia w pracy mojego męża i np po porodzie dostać z tego tytułu kase????? Nie znam sie na tym , i nie wiem jak to z tym jest !!!!

słyszałam gdzies ze jak np ubezpieczy mnie mój w grupowym ubezpieczeniu to ma okresu karencji ale jak to jest to cholera nie wiem

Kurcze dziwne te zasady...u mnie w pracy wszyscy faceci szybciutko dopisywali ciężarne żony do ubezp i sami nieraz się ubezpieczali dopiero jak żona zaszła w ciąże i mówiono nam o 6 miesiącach....
Ja też dopiero planuję dopisać męża teraz :confused:
 
hej kobitki !!!!!!!!!
Ja dziś mam taki humor od rana że nikt ani nic mi go nie zepsuje na bank !!!!!!!!!!!!!!!!!
Po pierwsze to sie wyspałam za wszystkie czasy chyba , po drugie jaki mialam sen to głowa mała ( ale to pozostanie juz moją bardzo słodką tajemnicą )
Mały spał calutką noc, teraz tez jeszcze śpi a ja juz wcinam śniadanie!! Na zakupach juz byłam wiec dzis sie nie ruszam z domu !!!!!!!!! chyba ze bedzie w miare ciepłe to z małym na spacer wyskoczę !!!:):)
Rudson mnie własnie od tego tygodnia ciąży zaczęły sie potworne mdłości, i było coraz to gorzej , ale mam nadzieje ze w Twoim przypadku to minie bardzo szybko !!!!!!!!!!
Co do ubezpieczenia do musze sie dowiedziec szybko, tak czy owak jak szef wysle papiery męza w poniedziałek to bedzie juz ubezpieczony grupowo i moze mnie tez wciągnie do tego !!!!! BO moze akurat okres karencji bedzie wynosić 6 miesięcy !!!!!

Paulina - Od 1 stycznia 2009 r. kobiety ubezpieczone, których niezdolność do pracy wypadła w trakcie okresu ciąży nabrały prawa do zasiłku chorobowego przez okres do 270 dni.- tak wiec całą ciąże mozesz byc na zwolnieniu !!!!!!!!!!!!!!!
 
Dzien dobry! jak tam sie dzien WAm rozpoczyna? ja dostalam wczoraj antybiotyk, podobno bezpieczny i chyba zaraz zareagowalam, bo spalam cala noc jak kamien (podobno bylam w toalecie,ale chyba nawet sie nie obudzialam za dobrze, bo jakby bolalo to napewno). Jestem pozytywnej mysli, choc nie powiem,ze jak mnie gdzie zakluje albo zaboli to stresuje sie troche choc to normalne.
Jakas szczesliwa dzis jestem od rana :) Planuje na spacer, do biblioteki i na lody z kolezanka ( w nagrode za wczorajszy egzamin, nie poszedl dobrze,ale nagroda za to ze nie stchorzylam tylko poszlam ). Co do lodow to nie ejstem pewna bo produkty nabialowe i slodkie mi wogole nie smakuja, zmienilo mi sie od tygodnia tak,ze moglabym mieska wiecej jesc, jakies ziemniaki,ale absolutnie nic slodkiego.
Cisnienie znow 89/60 , musze wypic mala kawe z duza iloscia mleka bo sie przewroce...

Pozdrawiam slonecznie i juz calkiem cieplo (-15) :-)

mamuska - cos w powietrzu chyba jest - dobry sen i super humor mimo niepewnosci w zoladku :)
 
Hej dziewczynki!
Ja dopiero nadrobilam... ostatnio nadrabiam 30min codzien tyle piszecie;p
kachutka bardzo mi przykro:( trzymaj sie jakos!
Gratuluje kobitkom ktore uslyszaly serduszka, ale to musi byc piekny moment
Linnea ja Cie rozumiem, tez mam schize i sie boje po poronieniu... ale musi byc dobrze.
jutro mam dokladnie ten dzien ciazy w ktorym poronilam, takze tym bardziej schizuje i boje sie jutra!
Co do humorów to ja wczoraj wieczorem usiadlam w lazience i sie rozplakalam, ze nie wiem jak dam rade itp [ a to planowana ciaza] po czym poszlam spac. takie hustawki mam. co do objawow to ja czuje sie bardzo dobrze, tyle ze piersi mi ciaza i bola i urosly chyba o rozmiar, wszystkie staniki za male!!! [co cieszy mojego meza;p] Jedyne co mnie meczy to bole glowy doslownie codziennie!
Jutro ide na druga bete i odbieram wczorajsza, ciekawa jestem jak przyrasta.

Nie martw sie...tym razem na pewno będzie dobrze...daj znać, jak betka...

witajcie
widzę ze fasolkę jednej Mikusi zastapiła druga:) super GRATULUJE MIKUSIA84:)

KACHUTKA- BARDZO MI PRZYKRO:( JA DZISIAJ ZOSTAŁAM WYPISANA ZE SZPITALA PO ŁYŻECZKOWANIU:(:-:)-:)-:)-:)-:)-(

Asionek - nawet nie mów nic o jakiejs "złej" liscie bo Ci krzywdę zrobię :);-);-);-)

trzymam za Was wszystkie kciuki bo mimo krótko trwajacej ciąży z Wami się związałam:) no coż musze jednak odejsc i poczekać na swój miesiąc..

pozdrawiam

Przykro mi...zobaczysz, ze niedługo doczekasz się dzidzi...mam nadzieję, ze nie zapomnisz o nas i pochwalisz się sukcesem...

yyyyyyy chyba to nie do mnie ;)) ja nic nie pisalam takiego , tylko wlasnie cos podobnego do twojego posta , zeby nic nie pisac o liscie pechowej ;))
trzymaj sie mocno !!! i pamietaj , ze niedlugo bedziesz sie cieszyc swoja dzidzia i nie zapomnij wpasc tutaj i oglosic dobra nowine :)





chyba od poczatku ?? tak mi sie wydaje , w koncu jak kobieta bardzo zle sie czuje , musi lezec , nie daje rady pracowac lub ma prace , ktroej nie powinna wykoncywac w ciazy to powinna isc na zwolnienie od razu ...


dobranoc i prosze bardzo jutro o 10.45 o mocne kciuki !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :) dziekuje z gory

Trzymam kciuki za wizytę...koniecznie daj znać jak wrócisz...


Czy Wy też sie tak szybko męczycie? Rano poszłam na spacer z psem...dosłownie 10minut i potem po schodach na pierwsze piętro...i się zasapałam...
A nigdy to mi sienie zdarzało...zawsze duzo ćwiczyłam i miałam dość dobrą kondycję...
Do tego głowa mnie ćmi...obawiam się, ze niedługo rozboli na dobre...i jeszcze czuję sie strasznie wściekła...choć nie mam powodu...może dlatego, że już w pracy jestem...hihi a wcale mi się nie chce...
 
HEJKA dziewczyny!!!Dzień zalatany nawet nie mialam możliwości tu dziś zajrzeć.Powiedzcie od którego tygodnia można iść na zwolnienie ciążowe ?
Paulinko,ja juz jestem na zwolnieniu od tygodnia...7 lutego bylam u gina,nie chcial mi dac zwolnienia,mimo moich boli brzucha i slabosci,odnioslam wrazenie,ze on mysli,ze wymyslam...Dwa dni pozniej bylo mi juz tak slabo,ze zemdlalam w pracy,obilam sobie zebra i policzek(akurat zmywalam swoje kubki po herbacie),poszlam do innego i dal mi zwolnienie od razu,leki rozkurczowe,mam lezec i wypoczywac...
zeby przestali palic musialabym powiedziec o ciazy, a nie chce tego robic. poki co nikt nie wie o tym, nie lubie zapeszac
zupkaogorkowa,ja bym nie wytrzymala wsrod palaczy...rzyg od razu na zawolanie...silna babka jestes;)
WItam się porankowo z pracy.

Dziś mało ciekawy porane...nudności od 4 rano...o 5 M dawał mi płatki kukurydziane do łóżka :baffled:
Rudson,wspolczuje nudnosci...dobrze ze mama Ci synka wziela:)
hej kobitki !!!!!!!!!
Ja dziś mam taki humor od rana że nikt ani nic mi go nie zepsuje na bank !!!!!!!!!!!!!!!!!
Po pierwsze to sie wyspałam za wszystkie czasy chyba , po drugie jaki mialam sen to głowa mała ( ale to pozostanie juz moją bardzo słodką tajemnicą )
Mały spał calutką noc, teraz tez jeszcze śpi a ja juz wcinam śniadanie!! Na zakupach juz byłam wiec dzis sie nie ruszam z domu !!!!!!!!! chyba ze bedzie w miare ciepłe to z małym na spacer wyskoczę !!!:):)
Rudson mnie własnie od tego tygodnia ciąży zaczęły sie potworne mdłości, i było coraz to gorzej , ale mam nadzieje ze w Twoim przypadku to minie bardzo szybko !!!!!!!!!!
No ciekawe co to za sen...:-D:-D:-D
Czy Wy też sie tak szybko męczycie? Rano poszłam na spacer z psem...dosłownie 10minut i potem po schodach na pierwsze piętro...i się zasapałam...
A nigdy to mi sienie zdarzało...zawsze duzo ćwiczyłam i miałam dość dobrą kondycję...
Do tego głowa mnie ćmi...obawiam się, ze niedługo rozboli na dobre...i jeszcze czuję sie strasznie wściekła...choć nie mam powodu...może dlatego, że już w pracy jestem...hihi a wcale mi się nie chce...
Hopee,ja dzis z rana o 7 wyskoczylam do sklepu i z psem...Potem nie mam jak bo mloda ma angine i musze wtedy jak jeszcze mezus jest w domku...I to samo-weszlam,rozebralam sie i siuuup do lozka,myslalam ze zwymiotuje z tego "wysilku",taka bylam zmeczona....:tak::tak::-D:-D:-D:-D

Dziewczynki,zazeram tosty z serem...pyyyychaaa
Mloda lepiej,troche mi kaszlala w nocy,ale widac ze wrocila do zywych...energia ja rozpiera jak nigdy;)

milego dzionka:)
 
reklama
Agadaria ja tez o 7 to juz pod sklepem byłam i szybko robiłam zakupy, ale ja sie nie męcze jeszcze, energia mnie rozpiera po prostu tak jak i twoją małą hehehe :D
Fajnie ze juz lepiej sie czuje :*:*:*:*:*
 
Do góry