reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Październik 2011

dzięki dziewczyny- faktycznie Emilka sie klimatyzuje szybko i nie płacze za mamą, co dla mnie jest wielką ulgą, bo jak mam potrzebę,mogę do tego żłobka podwieźć, ona ma zabawę, ja mogę wszystko pozałatwiać...

mojej małej idą kolejne zęby- ma już 10, z czego tych"rzucających się w oczy" 6, reszta dopiero wyrasta. Już widzę, że pcha się górna czwórka kolejna i mała jest marudna, ciężko ze spaniem. Wczoraj było ok bo cały dzien poza domem- z dzieciakami, a w domu niestety nie ma lekko.

Kasiadz
to zaciskaj zaciskaj! zdrówka kochana!
 
reklama
Fajnie masz Ewa z tym żłobkiem, i dziecko się wybawi a ty sprawy pozałatwiasz na spokojnie. Ja mam zamiar małego do przedszkola dopiero dać jak będzie miał 3 lata, mam nawet fajne 2 bloki dalej a na razie babcia co drugi dzień ( mąż na zmiany chodzi). Ale teraz już cyrki zaczyna rano robić jak tylko usłyszy sygnał, że babcia idzie, marudzi, płacze i do mamy na rączki, trzeba go czymś zająć żebym wyjśc mogła. A jak przyjadę po niego to zainteresowanie mamą takie sobie, przyszła to dobrze i dalej do zabawy z dziadkiem albo gonienie psa po całym mieszkaniu :-D:-D

Kasiadz
trzymaj się, już Ci niedługo do terminu zostało:-)
 
Hej dziewuszki
Jak tam Kasiu brzuszek rośnie?? Ewcia widać coś już??
U Nas okey Antek jest na etapie bicia mnie po twarzy w dalszym ciągu mam nadzieje że w końcu mu się to znudzi.
Przeszliśmy grypę jelitową mały na szczęście lżej 2 razy zwymiotował a potem tylko wodna kupa myślę że dzięki temu że go zaszczepiłam na roto a ja to już myślałam że zejdę z tego świata przyrzekam :-( Wieczorem nudności a potem już poszło z dwóch stron niewiedziałam co mam zrobić pierwsze matko moja to był koniec sponiewierało mnie zupełnie, nigdy w życiu nie przeżyłam czegoś takiego i nikomu tego nie życzę:-(
Naszczęście jest już ok
Od poniedziałku mam ekipe wykończeniową znów na chacie więc musimy uciekać bo Antek to się pewnie za pomaganie zabierze a oni by pewnie tego nie chcieli:tak:
Miłego dnia ;-)
 
Hej

Kasiądz to życzę szybkiego rozwiązania, końcówka jest najgorsza...

Dziewczyny jedzie któraś z dzieckiem na wczasy? ja się zastanawiam czy jest sens jechać. Maja jest dosyć ciężkim dzieckiem, rykliwym, płaczliwym, marudnym. Ze spaniem jest tragedia... wybudza się w nocy ryczy, na pewno jest to też związane ze zębami, ale podejrzewam, że to też charakterna dziewczyna...
Niczym nie zajmie się dłużej niż 3-5 minut i zastanawiam się czy jest sens jechać i się męczyć, ale z drugiej strony do lipca jeszcze kupę czasu i na bank ona się trochę zmieni. Problem jest w tym, że jeżeli byśmy chcieli tani i fajny nocleg to musimy już rezerwować teraz i nie wiem co robić....
 
Mikusia - masz jeszcze drugą córę pomyśl też o niej, napewno by się ucieszyła z wyjazdu. Do lipca daleko, dzieciaczki się zmienią - będą to już prawie dwu latki. Pozatym zmiana środowiska, świeże powietrze dużo zmienia u dzieci. Mój Fifi też z tych charakternych, upartych - ciężko mu usiedzieć, trochę boimy się drogi autem nad morze, więc rozbijamy podróż na dwa dni i jedziemy :) Mi też się od życia coś należy a nie tylko praca i w domu siedzieć i sprzątać :D

Kasiu - trzymaj, się poród lada dzień. Masz gdzieś zapisaną aukcję tego łóżeczka co ma Twoja Tosia? Podesłałabyś mi? Jak Ci się sprawdza łóżeczko?
 
ŁÓŻKO TAPCZANIK MAX SZUFLADY 160 X 80 BIAŁE RÓŻ (2998828735) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej. to łóżko mamy.
Jesteśmy z niego zadowoleni:) młoda sama sobie wchodzi, chodzi, te barierki ochronne sa naprawdę duże, nie zdarzyło się żeby Antosia spadła z niego. Choć jak czasami ja czy mąż z nią tam śpimy to niewygodnie bo mało miejsca;-) i wtedy te barierki nas wkurzają bo ruszyć się ciężko:rofl2:.
Ale jesteśmy naprawdę zadowoleni, jest ono trochę droższe ale jest solidne, nie tekturowe, my mamy plany że młoda będzie w nim spała tak do ok 10rż a potem dostanie normalne łóżko, a co z planów wyjdzie to się okaże, w każdym razie Tosia w łóżeczku już spać nie chce i jak np jest podczas drzemki u dziadków to trzeba ją położyć spać na normalnym łóżku i przenieść do łóżeczka bo w łóżeczku nie uśnie -cwaniak mały.
 
reklama
heeeello
po mnie widac, że mam opone, ale brzucha niet- ale skoro z Emi dopiero było widać w 16/17 tc jakieś "wzdęcie" to teraz też szału nie bedzie. Chociaż ja wiem, że na tym etpie w 1 ciązy miałam juz problem ze spodniami, a teraz normalnie nosze to co przed... wydaje mi sie żemniej widać niż w 1 ciązy ale za to gorzej sie czuję.

kasiadz
mi olej nie poskutkował, a 3 dni przed terminem intensywnie masowałam suty przed tv :p i sie zaczęło
 
Do góry