Październik 2011

[eveline84]

cześć dziewczyny,jakoś rzadziej tu ost zaglądam,na fb jakoś tak prędzej )
u nas z nowości to odstawiliśmy wreszcie smoczka, dziś 3 noc usnęła bez i tragedii nie ma. Oczywiście odstawienie tylko przez przypadek bo młoda tak gdzieś smoczka wrzuciła,że dwa dni go szukaliśmy a jak już się znalazł to stwierdziłam,że bez sensu jej dawać.
U nas też jest prowadzenie za rękę i pokazywanie wszystkiego palcem ale mówić to tylko mówi tata,tak,nie:// mama nie chce,a mąż przeszczęśliwy:-)
Justyś ja też podpinam się pod temat bo mój mąż ma 30-stkę w sierpniu i też nie mam pomysłu żadnego://

Bisia moja Zośka to non stop na youtubie siedzie,śmiejemy się z męże,że to dziecko youtuba oczywiście,nie jest tak,że ogląda cały czas bo jej ograniczamy,ale lubi pana kleksa i babytv najcześciej przy jedzeniu.

Ewa Ty chyba mówiłaś ,że źle znosiłaś tabl Microgynon,powiedz mi co Ci się działo, bo ja ost mam dni,że strasznie mi słabo, kuje mnie coś w żebrach,mam duszności i strasznie mi włosy zaczęły lecieć i zastanawiam się czy to przypadkiem nie od tych tabl, a kończę teraz 2 op.

 

[Bisia25]

Cześć

Pomysłu na 30 stkę nie mam ale chyba fajnie by było coś fajnego zorganizować, u nas już po i jakoś nic sobie z mężem nie zorganizowaliśmy, jakoś nie chciało mi się świętować upływającego czasu. Ja teraz co roku obchodzę 25 urodziny i tego się trzymam!!

Asik fajnie, poszaleliście tak jak my na Sylwestra, super tak się oderwać od codzienności i poszaleć jak za dawnych lat. Ale raz na pół roku, jakoś częściej już mi się nie chce a przecież taka młoda jestem, 25 lat tylko

U nas repertuar u małego to tata (najładniej, mąż ma radochę), baba, dada, nie, isia ( na misia i na psa dziadków , Misia się nazywa), mama tylko w chwilach wielkiej rozpaczy ( śmieję się , że mama to już ostatnia instancja, nadaremno się nie wzywa ) i tyle. No i odgłosy zwierząt np. jak robi konik?? to ihahahaha jak rasowy rumak robi)

U nas tez jedzenie bez włączonego komputera ciężko idzie bo się mały nudzi w foteliku, próbuję bo przyzwyczajać do bajek w tv trochę ale na razie to najlepsza jest rybka z przerywnika na mini mini .

Maz ostatnio powiesił małemu w drzwiach huśtawkę i taka radocha jest, ze jak trzeba go ściągnąć to płacze rzewnymi łzami, siedział by w niej godzinami, wystarczy bujnać od czasu do czasu

 

[kasiadz]

witam

u nas od 2 dni nocnikowanie, jest siusiu w nocniku a dzisiaj i kupcia była tylko młoda nie woła, trzeba się jej pytać czy chce. Za kilka miesięcy może sama będzie mówiła że chce.
A poza tym to ostatnio mamy jakiś kryzys ze spaniem, młoda nie chce się kłaść a w nocy się budzi i histeryzuje że chce iść do nas spać ale od wczoraj z nią walczę i nie pozwalam na to, bo jak będzie Franek to nie wiem jak to miałoby wyglądać on przy cycu a ona wierzgająca nogami w naszym łóżku? Ach przeraża mnie to wszystko, nie wiem jak to po porodzie będzie.

 

[asik_]

Kasiu - spokojnie ułoży się. A Antosi nie wychodzi kolejny ząbek? Może jej coś dokucza i nie potrafi sobie poradzić. Ja sie czujesz na 2 tygodnie przed porodem?

 

[kasiadz]

Od dłuższego czasu trójki sie pchaja. A ja juz jestem zmęczona ciążą i mógłbym juz rodzice, tym bardziej ze lekarz powiedział ze nie wyrwam do terminu. Mam często bolesne skurcze ale nic ponadto :-( w piątek kolejna wizyta, moze czegoś nowego sie dowiem

 

[NabAwe]

Kasiadz
no łatwo nie będzie, ale dasz radę! a potem kolej na herbatkę i na mnie
moja młodzież robiła na nocnik i też nie wołała ale ostatnio nie chce siedzieć ale i też jest przez ząbki troche rozregulowana bo produkcja masowa nastąpiła u nas idą cztery naraz (albo i 6) , więc tymczasowo jej odpuściłam.

eveline
na początku brania tych tabsów miałam duszności, kołatanie serca, mdłości, krwawienie z nosa- permanentne, codzienne i to litrami, potem cały miesiąc lekkiego krwawienia/ plamienia no i spadek libido poniżej minimum Ogólnie źle sie po nich czułam, poza tym, że miesiączek nie odczuwałam juz tak boleśnie. Także jak najbardziej sądzę, że mogę Ci nie służyć, ale poczekaj jeszcze bo mi sie wszystko przy 3-4 cyklu uregulowało i potem miałam już tylko spadek libido i tyłam wszystkie inne objawy ustąpiły.

asik
noooo u nas rybka mini mini jest tez na topie. Ale nic nie przebije reklamy (zresztą szyldów i ogólnie widoku sklepu na żywo też nie)- mowa o Biedronce Nastepnie w kolejności reklama pizzy Giuseppe- cieszy sie na nią jak szalona kolejno jest bajka na mini mini o misiu i zjawie. A reszta co popadnie, ale do wszystkich piosenek serialowych tańczy


Mila mówi mama, tata, baba, dziadzia, papa- macha rączką i to sama nawet jej nieraz nie musze mówić że ma sie pożegnać, lala, mimi- na misia, cia- tzn kicia+ miau, pie+ ła ła ła (że niby sczczeka), kwiat (mówiła ślicznie ale ostatnio zaniechała), bzium- na wszelkiego rodzaju środki lokomocji- auto, wozek, a nawet sanki, tak, nie,daj, jeść, pić, a najlepiej jej wychodzi pokazywanie czegoś i wołanie tototototototo!

 

[asik_]

Ewa - to Bisia pisała o rybce minimini ja mam tylko 4 programy i u nas bajek nie uświadczysz (pingwiny z madagaskaru jedynie), z resztą Filipa nie interesuje za bardzo telewizor (co innego pilot od niego, klika i patrzy czy się przełącza), ewentualnie tańczy lub bije brawo jak leci piosenka przed Kiepskimi.

Emi się ładnie rozgadała

A Fifi jeszcze mówi: bach (to pierwsze słowo jest) jak coś upadnie, papa i macha rączką, baka (tak mój brat nazwał swojego psa i filip to podchwycił... ), aaa i ostatnio uczył się mówić woda wyszło mu za drugim razem, ale teraz gagatek ciągnie do łazienki wieczorem jak chce iść spać, pokazuje na wannę i mówi "da". Grunt to się nie przemęczać

 

[Bisia25]

Kasiadz nas mały też teraz cyrki wyprawia ze spaniem, wcześniej ładnie zasypiał przed 20 a od jakiegoś czasu po 21, 21.30. I płacz jest jak idziemy na spanie, rozkręca się na wieczór i zabawa w najlepsze. I u nas to nie zęby na pewno bo on już ma wszędzie do 4rek a piątki to w dużo starszym wieku wychodzą? No i też z nami musi spać, odłożyc go można jak już nie czai co i jak, ale jak się obudzi w nocy trzeba go zabierać do siebie bo płacz jest .

No Ewa niezłą masz już gadułę

 

[mikusia84r]

hej
u nas z mową kiepskawo mówi ale takie tam "mama", "tata" ,"lala", "ide", "dam", "bach" ,"ała" ,"Jaja czyli Maja" "kaka czyt. Milenka", "miś", "daj", "baba", "papa", "pić", "koko czyt. oko", "dzia czyt. dzidzia" i naśladuje zwierzątka hehe- starsza w tym wieku składała zdania, jak miała rok i 4 mce to już wierszyk mówiła na dzień babci - Milenka zaczęła mówić bardzo szybko i nigdy nie dziamgała po swojemu jak Maja, ale każde dziecko inne.... Za to Maja jest bardziej ruchowo rozwinięta i sprytna, że hoho

co do zębów to ma 10 - brak 3, za to górne 4ki

 

[asik_]

Znacie dziewczyny powiedzenie że jak się polepszy to się ....
Dwa dni temu dowiedziałam że mój kafelkarz miał wypadek samochodowy i ma
na szczęście tylko nogę złamaną, ale piękna wizja wprowadzenia się w kwietniu do domciu oddaliła się.... Jesteśmy na etapie szukania nowego kafelkarza ....

Jak tam plany urlopowe? Mi się udało namówić Pawła na wyjazd z młodym nad morze, ale jeszcze nie mam pomysłu gdzie, no i by się przydało pojechać z kimś znajomym z dzieciaczkiem - byłoby raźniej.