K
karolina1978
Gość
Tez sie powoli bede zegnac ,bo jutro nie tylko Walentynki ,ale tez moja rocznica slubu 11-ta!!!!
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Cześć dziewczyny, trochę się pośpieszyłam z nowiną, bo okazało się, że to najprawdopodobniej ciąża biochemiczna, także w najbliższym czasie mamą nie będę.
Dziewczyny pijcie duzo ja mialam przy poprzednich za kazdym razem piach w nerach i to jest okropny bol.Za kazdym razem ladowalam w szpitalu.
Tez sie powoli bede zegnac ,bo jutro nie tylko Walentynki ,ale tez moja rocznica slubu 11-ta!!!!
Cześć dziewczyny, trochę się pośpieszyłam z nowiną, bo okazało się, że to najprawdopodobniej ciąża biochemiczna, także w najbliższym czasie mamą nie będę.
Byłam, byłam, wczoraj zaczęłam plamić, a wieczorem już krwawić, od razu pojechaliśmy na IP po skierowanie, następnie do szpitala. Tam pani ginekolog stwierdziła ewentualną ciążę biochemiczną (bo w końcu test wykrył obecność hcg, tak samo jak test w krwi), powiedziała też, że na USG nic nie widać, co było dość logiczne, bo jak już to byłby 3, 4 tc. Przepisała mi Duphaston na podtrzymanie ewentualnej ciąży (okropnie to brzmi) i kazał iść do ginekologa po ustaniu krwawienia. Ale czuję i wiem, że mam normalną miesiączkę. Także nie wierzę, że ten progesteron w czymkolwiek pomoże![]()