no niestety w moim zwiazku (juz go chyba nie ma) nic sie nie zmieni na dobre... zablokował sms i połaczenia ode mnie nie dodzwonie sie do niego ani zaden sms nie dojdzie do niego i ja mysle ze to swiadczy tylko o jednym czyli o koncu....
trudno maleństwo wychowam sama dam sobie rade tylko szkoda mi 5000 zł za suknie slubna i innych zaliczek na poczet wesela
rycze jak bóbr
przykro mi.... ale myslisz ze naprawde on sie moze juz w ogole nie odzywac przez jedna klotnie?