Hej Laski !
Ja w piatek byłam z Hania u pediatry i mamy podejrzenie nietolerancji laktozy bądź alergię na białko mleka krowiego. Tak więc ja mam odstawic cały nabiał, wolowine, cielęcine oraz jajka i wszystko co te rzeczy zawiera. Lekarka dała Hani Nutramigen abym raz dziennie jej dawała aby ulżyc jej brzuszkowi, bo mocno zagazowana jest i krew utajona w kale i cos tam jeszcze nie tak w tym kale było. Jestem zla za ten Nutramigen, bo Hania ladnie przybiera (4750gram, w tydzien 200g przybrała) i boje się,że do butli sie przyzwyczai. Są jakies butle imitujace pierś matki, słyszała cos któraś? Uzywała? Poleca? Babka powiedziała, że jak już potwierdzimy alergie to bedzie mi te mleko dawala na receptę na choroby przewlekłe i bedzie tanio. Kurde, tylko ja bym wolała abym to ja diete trzymała i wogóle jej tego nie dawać, bo boje sie,że mi mniej bedą produkowac piersi. Póki co dzisiaj Hania 30ml mi tego zjadła i zaliczyla odpad.
Oprócz tego Hania ma bardzo duzo płytek krwi i dostalam skierowanie do poradni hematologicznej aby sprawdzić z jakiego powodu, może to byc jakaś infekcja nawet dróg moczowych albo milion innych rzeczy. Mam nadzieje,że szybko mnie zapiszą, bo mój tata czeka juz od czerwca na wizyte do hematologa i ma dopiero na styczeń. No ale to tylko w Polsce takie rzeczy.
Jak nie urok to sraczka normalnie!
Ja w piatek byłam z Hania u pediatry i mamy podejrzenie nietolerancji laktozy bądź alergię na białko mleka krowiego. Tak więc ja mam odstawic cały nabiał, wolowine, cielęcine oraz jajka i wszystko co te rzeczy zawiera. Lekarka dała Hani Nutramigen abym raz dziennie jej dawała aby ulżyc jej brzuszkowi, bo mocno zagazowana jest i krew utajona w kale i cos tam jeszcze nie tak w tym kale było. Jestem zla za ten Nutramigen, bo Hania ladnie przybiera (4750gram, w tydzien 200g przybrała) i boje się,że do butli sie przyzwyczai. Są jakies butle imitujace pierś matki, słyszała cos któraś? Uzywała? Poleca? Babka powiedziała, że jak już potwierdzimy alergie to bedzie mi te mleko dawala na receptę na choroby przewlekłe i bedzie tanio. Kurde, tylko ja bym wolała abym to ja diete trzymała i wogóle jej tego nie dawać, bo boje sie,że mi mniej bedą produkowac piersi. Póki co dzisiaj Hania 30ml mi tego zjadła i zaliczyla odpad.
Oprócz tego Hania ma bardzo duzo płytek krwi i dostalam skierowanie do poradni hematologicznej aby sprawdzić z jakiego powodu, może to byc jakaś infekcja nawet dróg moczowych albo milion innych rzeczy. Mam nadzieje,że szybko mnie zapiszą, bo mój tata czeka juz od czerwca na wizyte do hematologa i ma dopiero na styczeń. No ale to tylko w Polsce takie rzeczy.
Jak nie urok to sraczka normalnie!