reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Październik 2011

Hej dziewuszki, wpadlam na chwilke bo moja kolkowa ksiezniczka zyc mi nie daje :-( Chcialam sie was podpytac, czy dzieciaczki co mialy kolki juz sie czuja lepiej, bo widze ze przestalyscie marudzic na kolki, a moja najmlodsza praktycznie.
Jesli tak, to powiedzcie kiedy im przeszlo, i jak tego dokonalyscie, a moze samoistnie minelo? Wszedzie pisza ze trwa do 3-4 miesiaca, ale ja sie ludze, ze moze minac wczesniej.. Opowiedzcie jak to u was z tymi kolkami?:tak:

ja szczerze mowiac nie wiem czy to byly/sa kolki, ale Maly od 3 dni odkad skonczyl 6 tyg i zaczal 7 jest (odpukac) spokojniejszy. I jak lekarka sugerowala zmienic mleko z HA na mleko dla uczuleniowcow na razie tego nie robie bo uwazam, ze nie ma takiej potrzeby.

Ostatnio tez praktykuje patent owijania malego z raczkami przy ciele w kocyku, zanim sie rozkreci i zacznie mega histerie. Pisala o tym chyba Malutka i nawet dziala, uspokaja sie jak jest tak opatulony.A jak jest skrajnie zle, to w tym opakowaniu slucha okapu i zazwyczaj usypia. Co w sumie nie zmienia faktu, ze jestem mega zmeczona i nie mam ochoty na nic, a faceta mojego niedlugo zabije w sumie bez jakiegos wiekszego powodu :szok:

Kasiadz, ja tez myslalam ze to moze potowki. Pediatra widziala malego i chyba sama nie wiedziala od czego to. Jak sie dowiesz czegos nowego, daj pls znac :tak:
 
reklama
Dzieki dziewczyny, widze ze teraz etap sprzetow agd w roli uspokajaczy :-D, moze i to przetestuje :tak: Moja raz spokojna, a raz jak dzis na przyklad caly dzien, co usnie to po 10 minutach sie rozbudza i kweczy i jeczy, az po kolejnych 10 zaczac beczec.. Gnie sie i prezy, nogami przebiera.. Juz nie wiem co myslec.. Ja chce spaaaaaac :szok:
Aha i karmie tylko cycem, wiec mleko racej niet.. Mala tylko bardzo lapczywie je i az slychac jak lyka powietrze z kazdym lykiem, ale zadna pozycja tego nie zmienia, zreszta jak jej odciagniete mleko z butli daje, to mi tak samo przelyka to powietrze.. I co ja biedna nieszczesliwa mam poczac? :zawstydzona/y:
 
Ostatnia edycja:
Dzieki dziewczyny, widze ze teraz etap sprzetow agd w roli uspokajaczy :-D, moze i to przetestuje :tak: Moja raz spokojna, a raz jak dzis na przyklad caly dzien, co usnie to po 10 minutach sie rozbudza i kweczy i jeczy, az po kolejnych 10 zaczac beczec.. Gnie sie i prezy, nogami przebiera.. Juz nie wiem co myslec.. Ja chce spaaaaaac :szok:

stawiam na skok rozwojowy:tak: choc nie wiem czy u Was troszke nie za wczesnie, ale wydaje mi sie, ze nie ma reguly.
Myslalam, ze to pic na wode, ale wszystkie przeslanki mowia, ze u nas jednak cos bylo na rzeczy, a od tego czasu Maly nagle bardziej kumaty. U nas trwalo to jakies 3 dni
 
maggie ciesze sie ze juz lepiej u Ciebie. Faktycznie cos jest w tych skokach. a ksiazke moge Ci podeslac, ale to wieczorem, bo teraz nie siedze u siebie
ivi moja uspokaja okap. sprobuj ;-) moze kup butelke antykolkowa jak tak lapczywie je? poza tym nawet jesli to kolki to jeszcze tylko 2 miesiace. wiem ze narazie to kiepskie pocieszenie, ale moja tez bywa mega marudna. uwierz. a ma napady placzu o tych samych porach codziennie?

kasiadz to gratuluje przespanej nocy. oby wiecej takich!
 
Dziewczyny piszecie o tym opatulaniu maluchów, a mi facet od usg zabronil opatulac bądź kłaśc Hanie w rożku, gdyz źle to wpływa na stan bioder. U Hani stan bioderek jest dobry ale nie idealny wiec mam kłaśc ja tak aby miała luz w nogach i mogła nimi machać, tak samo jak ją trzymam na brzuszku u siebie to nogi wokól mojego ciała ma miec szeroko rozstawione. Więc nie wiem jak to jest, każdy poleca co innego i bądź tu mądry, ale wydaje mi sie na mój rozum,że dobrze koleś mówil.
 
ja szczerze mowiac nie wiem czy to byly/sa kolki, ale Maly od 3 dni odkad skonczyl 6 tyg i zaczal 7 jest (odpukac) spokojniejszy. I jak lekarka sugerowala zmienic mleko z HA na mleko dla uczuleniowcow na razie tego nie robie bo uwazam, ze nie ma takiej potrzeby.

Ostatnio tez praktykuje patent owijania malego z raczkami przy ciele w kocyku, zanim sie rozkreci i zacznie mega histerie. Pisala o tym chyba Malutka i nawet dziala, uspokaja sie jak jest tak opatulony.A jak jest skrajnie zle, to w tym opakowaniu slucha okapu i zazwyczaj usypia. Co w sumie nie zmienia faktu, ze jestem mega zmeczona i nie mam ochoty na nic, a faceta mojego niedlugo zabije w sumie bez jakiegos wiekszego powodu :szok:

Kasiadz, ja tez myslalam ze to moze potowki. Pediatra widziala malego i chyba sama nie wiedziala od czego to. Jak sie dowiesz czegos nowego, daj pls znac :tak:

jest film pt "szczęśliwe niemowlę" w którym dr harvey karp przedstawia techniki uspokajania dzieci. jest tam też owijanie i jest wyjaśnione jak owijać, są też inne techniki. film jest rewelacyjny ten facet jest jakimś zaklinaczem dzieci, przy nim nawet rozkrzyczane dzieciaczki uspakajają się i usypiają, więc jak macie możliwość to poszukajcie sobie filmiku i ściągnijcie. ja go oglądałam na sr i z chęcią bym go ściągnęła ale nie mam żadnego programu do ściągania filmów:(
 
maggie ciesze sie ze juz lepiej u Ciebie. Faktycznie cos jest w tych skokach. a ksiazke moge Ci podeslac, ale to wieczorem, bo teraz nie siedze u siebie
ivi moja uspokaja okap. sprobuj ;-) moze kup butelke antykolkowa jak tak lapczywie je? poza tym nawet jesli to kolki to jeszcze tylko 2 miesiace. wiem ze narazie to kiepskie pocieszenie, ale moja tez bywa mega marudna. uwierz. a ma napady placzu o tych samych porach codziennie?

kasiadz to gratuluje przespanej nocy. oby wiecej takich!

Herbata dzieki, nie zapeszajmy :-)
Będe wdzieczna za ksiazke, chetnie przeczytam. Mój mail: maggie9_80@tlen.pl
Pieknie dziekuje :tak:

Dziewczyny piszecie o tym opatulaniu maluchów, a mi facet od usg zabronil opatulac bądź kłaśc Hanie w rożku, gdyz źle to wpływa na stan bioder. U Hani stan bioderek jest dobry ale nie idealny wiec mam kłaśc ja tak aby miała luz w nogach i mogła nimi machać, tak samo jak ją trzymam na brzuszku u siebie to nogi wokól mojego ciała ma miec szeroko rozstawione. Więc nie wiem jak to jest, każdy poleca co innego i bądź tu mądry, ale wydaje mi sie na mój rozum,że dobrze koleś mówil.

Ati nogi staram sie wlasnie dawac luzno, a USG mamy w ta srode.

jest film pt "szczęśliwe niemowlę" w którym dr harvey karp przedstawia techniki uspokajania dzieci. jest tam też owijanie i jest wyjaśnione jak owijać, są też inne techniki. film jest rewelacyjny ten facet jest jakimś zaklinaczem dzieci, przy nim nawet rozkrzyczane dzieciaczki uspakajają się i usypiają, więc jak macie możliwość to poszukajcie sobie filmiku i ściągnijcie. ja go oglądałam na sr i z chęcią bym go ściągnęła ale nie mam żadnego programu do ściągania filmów:(

kasiadz a widzisz, dzieki, zerkne na YT
 
reklama
Hej
Ale u Nas wieje nad zalewem masakra:( Chyba się trochę boje :(

W moje dziecko coś wstąpiło, darł się dziś cały dzień tak masakrycznie jakby go ze skóry obdzierali:( Nie mogłam go uspokoić:( Był totalnie nie swój!!!! Nie ma gorączki, wzdęć też nie bo pierdzi i kupsztale też sadzi, kolki też nie . Tu sie uśmiecha a za chwilę płacz straszny. Wczoraj wieczorem tak mi się zaniósł przy ubieraniu cały czerwony się zrobił , chyba z 10 sekund , moja mamuśka jak to zobaczyła to odrazu w ryk a ja zaczęłam dmuchać mu w usteczka nic, więc wziełam go do góry i potrząsnełam i dopiero wziął oddech. Zaczęłam wyć jak szalona tak się wystraszyłam :( No i dziś cały dzień płacze,w dzień spał łącznie może pół godziny:(( Sama nie wiem co się z nim porobiło :((
 
Do góry