reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Październik 2011

dziewczyny!
sukces!
suszarka podziałała, spałam całą noc z suszarką w ręce i włączałam jak mała zaczyna płakać i się udało przespała całą noc i śpi dalej, były tylko przerwy na jedzonko i przewijanko



a i chyba dostałam okres, tzn nie wiem napewno ale tydzień nie krwawiłam i dzisiaj znowuż zaczęłam więc to chyba okres?

kasiadz, niezly patent :laugh2:
jej, ale trzeba nakombinować przy tych naszych dzieciach. Najwazniejsze ze cos dziala :tak:


Do mam stosujacych nutramigen
- mozna dosladzac glukoza? I jak Wasze dzieci na to reaguja? Są sie w stanie przyzwyczaic do wrednego smaku?
My po wizycie u pediatry dostalismy recepte na to swinstwo, bo po mleku HA nadal jest jazda.
Boze, oby to pomoglo bo juz odchodze od zmyslow:angry:

i czy któras z Was stosowala krople Biogaja? http://www.doz.pl/apteka/p14871-BioGaia_krople_probiotyczne_dla_dzieci_5_ml# http://www.doz.pl/apteka/p14871-BioGaia_krople_probiotyczne_dla_dzieci_5_ml# http://www.doz.pl/apteka/p14871-BioGaia_krople_probiotyczne_dla_dzieci_5_ml#


[h=1][/h]
 
Ostatnia edycja:
reklama
maggie- no ja mam Nutramigen ale młoda tego nie wypiła na żyganie się sciagała a nie dosładzałam jeszcze tego glukozą? a co tam u was było ze znów zmiana, robi kupy nie robi? bąków nie może puścić? moja to ma ranne męczarnie i jest zagazowana na maksa przechodzi koło 9 rano a potem jak sie trafi raz sie pręży raz nie a jeśli chodzi i laktozę to jest enfamil bez laktozy np, bo u mojej podejrzewaja nietolerancje laktozy wiec narazie po wyżyganym Nutramigenie daje jej enfamil ale z delicolem i do cyca tez delicol no i zobaczymy co bedzie:confused2:
 
Ostatnia edycja:
kasiadz...nie wiem czy to już pisałam,ale moja mama spaliła 4 odkurzacze w rok bodajże - tylko tak moja siostra usypiała....:laugh2::laugh2::laugh2:

my jednak szczepimy 5w1.....ale i tak się boję....
 
Niestety obie opcje szczepić, nie szczepić są ryzykowne. Z jednej strony mogą się zdarzyć reakcje poszczepienne z drugiej ciężka choroba. Jednak całe życie jest ryzykowne. Ryzykowna jest jazda samochodem, lot samolotem, skok na główkę do wody itp. Jakieś ryzyko trzeba podjąć. Każda musi to zrobić wedle swojego sumienia i rozumu. Ja nie szczepiłam Marysi w szpitalu ale nie będę się uchylać od szczepień. Jestem już umówiona na grudzień. Chciałam trochę przesunąć je w czasie bo nie widzi mi się szczepienie w pierwszej dobie życia. Mam ogromną nadzieję, że nie będzie żadnych powikłań i że Marysia zniesie szczepienia tak dzielnie jak jej starsza siostra. Jedno jest pewne, gdyby nie szczepienia to bylibyśmy w czarnej d... bo ciężko byłoby wyeliminować wiele chorób. Niestety one powracają dlatego, że dużo osób rezygnuje ze szczepień no ale to jest już ryzyko tych co nie szczepią. Ja ponoszę inne, związane ze szczepieniem. Jedno szczepienie, którego bałam się najbardziej to MMR które robi się teoretycznie w 13 miesiącu. Mamy od pani doktor pozwolenie na opóźnienie. Do szczepienia mamy się zgłosić dopiero przed 4 rokiem życia .
 
o karach finansowych mówili całkiem niedawno w wiadomościach a oni raczej sprawdzają info.
zresztą ile jest osób tyle opini i każdy powinien podjąć własną decyzje tak aby maleństwo nie ucierpiało i nie ma co dyskutować




suszarka z netu nie działa, musi być seans na żywo.

dzisiaj spróbuję po kąpieli podczas karmienia puścić płytkę z białym szumem może to małą wyciszy i uśpi?
 
maggie- no ja mam Nutramigen ale młoda tego nie wypiła na żyganie się sciagała a nie dosładzałam jeszcze tego glukozą? a co tam u was było ze znów zmiana?

niestety dalsze ryki w nieboglosy + jakas wysypka
Pediatra zadecydowala, zeby sprobowac z Nutramigenem plus krople BioGaia, ktora oczywiscie sa cholernie drogie:eek:
 
o karach finansowych mówili całkiem niedawno w wiadomościach a oni raczej sprawdzają info.
zresztą ile jest osób tyle opini i każdy powinien podjąć własną decyzje tak aby maleństwo nie ucierpiało i nie ma co dyskutować




suszarka z netu nie działa, musi być seans na żywo.

dzisiaj spróbuję po kąpieli podczas karmienia puścić płytkę z białym szumem może to małą wyciszy i uśpi?
Zgadzam się z Tobą, niedawno poruszałyśmy ten temat i wytoczyła się niezła wojna na ten temat... Też to słyszałam w telewizji, sporo osób dostało do zapłacenia kary, ale jak się okazało kilka dni później, sanepid bez najmniejszego prawa narzucił te kary i osoby które je dostały miały tego nie płacić...

Trochę już żałuję ,że zaczęłam temat szczepień ale musiałam się komuś pożalić, mam nadzieję ,że u Was będzie dużo lepiej :tak: U nas samo szczepienie to pikuś, mały był bardzo dzielny ale 3 godziny po szczepieniu zaczęła się niezła jazda ale podobno po tych płatnych też bywają takie jazdy...

Myślę ,że na ten temat nie ma akurat co debatować, bo i tak każdy zrobi jak uważa, są trzy opcje i każda z nich jest niestety zła, także jedną trzeba niestety wybrać i liczyć się z konsekwencjami podjętej decyzji...
Albo nie szczepić wcale- i dobrze i źle
Albo zaszczepić tylko obowiązkowymi - i dobrze i źle
Albo skojarzonymi -też dobrze i źle...
Do każdej opcji zawsze znajdzie się coś do powiedzenia niestety, a decyzję trzeba podjąć...
Ja już ją podjęłam i każde dziecko szczepiłam obowiązkowymi i żadnemu nic nie dolegało, my wszyscy byliśmy tylko takimi szczepieni i nic nam nie jest ;-)
 
też mam Biogaia i daje ale czemu on ryczy po jedzeniu czy tak wogóle a kupy są?

on właściwie ryczy caly czas, najczesciej jednak rano odkad sie obudzi do okolo 14:eek:
Ostatnie 3 dni tylko ma takie, ze placze tez wieczorem i ciezko go uspic.
A ogolnie od poczatku jest tak, ze dziecko nie lezy nawet minuty samo, bo po chwili zaczyna sie placz, wiec kiedy on nie spi, jest albo u nas na rekach albo na kolanach a i to niewiele daje. Fotelik-bujaczek nie, lozeczko+karuzelka nie, wozek nie, wszystko jest beee i placz trwa i trwa.
Kupy sa, 2 max dziennie, smierdzace bardzo, dosc geste, zoltawo-zielone

:crazy::crazy::crazy:
 
reklama
on właściwie ryczy caly czas, najczesciej jednak rano odkad sie obudzi do okolo 14:eek:
Ostatnie 3 dni tylko ma takie, ze placze tez wieczorem i ciezko go uspic.
A ogolnie od poczatku jest tak, ze dziecko nie lezy nawet minuty samo, bo po chwili zaczyna sie placz, wiec kiedy on nie spi, jest albo u nas na rekach albo na kolanach a i to niewiele daje. Fotelik-bujaczek nie, lozeczko+karuzelka nie, wozek nie, wszystko jest beee i placz trwa i trwa.
Kupy sa, 2 max dziennie, smierdzace bardzo, dosc geste, zoltawo-zielone

:crazy::crazy::crazy:

zółtawo zielone to po mieszance to jest oket 2 razy dziennie tez wydaje mi sie okey a moze to nie chodzi o mleko tylko taki charakter on ma co poprostu tak to nie wina karmienia ja teraz czytam książkę Tracy Hogg Język Niemowląt może coś mi się uda zastosowac moja z kolei to się pręzy bo gazów ma pełno i stęka mi ciągle też masakraaaa
 
Do góry