cos jak herbatki te Hippa ktorych tutaj nie ma

ja dla siebie znalazlam w aptece z Weledy , ale droga jest , bo za te kilka saszetek prawie 6 e ... nic kupie sobie teraz jak w Pl bede i dla malego
a będziesz w PL ??? bo jak co to mogę Ci przesłać ???
Bilirubina nam spada

jupi.... cieszę się jak głupia.
super !!! gratulacje
monysia te krople sa na recpete - Biodacyna. Mymielismy juz w szpitalu ten problem podawali mu Biodacyne i pomogła a od 3 dni na nowo problme wrocil i mimo ze codziennie przemywamy sola fizjologiczna
ja też cały czas solą fizjologiczną przemywam i nic nie pomaga
a pogarsza się coraz bardziej ... biodacyne chyba kiedyś miałam a jakie to stężenie tego masz ???
i jak to podawałaś ??? może jak będzie takie samo to też jej podam jak będę jeszcze miała
te krople

próbowałam też rumiankiem ale młoda ma chyba uczulenie bo po przemyciu
wyszły jej krosteczki wokoło oczu ...
może to leniwe które zjadłam na kolację albo za dużo słodyczy jem (biszkopty, ciasta) ale mam taka fazę na słodkie że nie wiem co mi jest
leniwe i biszkopty wątpie vhyba że to leniwe z dużą ilością cukru lub tłuszczu albo boczku i cebuli ...
biszkopty to ja sama wszamiam tonami bo też tylko bym jadła i jadła,
a ciasto może być jeśli było jakieś taki z kremem wymyślate
takie zwykłe też jem ... ale każde Dziecie inne ...
a mnie dopadło zapalenie pęcherza i umieram.
Mąż idzie dzisiaj z młodą na cmentarz a ja pod koc się wygrzewać, oby przeszło bez leków
współczucia
Dziewczyny dzieki za wszystkie odpowiedzi o popekanych brodawkach. Kobieta z poradni laktacyjnej mowi ze moje sie nie zalecza dopoki nie wylecze grzybicy... dlatego nic nie pomaga. wczoraj wyladowalam na pogotowiu bo nie wytrzymalam z bolu i teraz biore 4 razy wieksza dawke leku na plesniawke. Moze pomoze...
Wczoraj tez chyba zaliczylysmy pierwsza kolke

mala sie darla w nieboglosy i nic nie bylo jej w stanie uspokoic...
Nie mam niestety czasu na czytanie, ale mam nadzieje ze u was wszystko dobrze
a co dajesz na tą pleśniawkę ??? na piersi Ci się zrobiła ???
współczuję koleczki
u mnie moja dobra wróżka nazywa sie tesciowa

mezus zaraz mi obiadku przywiezie...he he he
jak słyszę teściowa to mi się nóż w kieszeni otwiera

u mnie obiad robi mąż, ostatni dzień już bo od jutra do pracy wraca i skończą się śniadanka, kawusie, deserki i wymyślne obiady i chyba mam szansę zacząć chudnąć.
Chociaż mąż wymyślił że po co mam chudnąć, lepiej zrobić sobie od razu drugie dziecko, cwaniaczek......
poinformowałam go że seks to najszybciej za rok będzie......
hi hi mój też ciągle zagaduje na kolejne bo chce mieć syna ...
odpowiadam że chyba nie ze mną
Na niepokoj i darcie mam viburcol ktory podaje sie niby od 3 tyg - orientujecie sie czy od poczatku 3 tyg czy od skonczonych 3 tygodni?
wydaje mi się że od początku bo po skończonych 2 zaczyna się 3
zwłaszcza że pisze "od" a nie "po"
Kobitki co ja przeżyłam 2 noce temu

jakoś nie byłam w stanie o tym pisać bo cała w stresie chodziłam ...
przedwczoraj Paulina dostała katarku- myślałam że to taka zwykła sapka
przez centralne ogrzewanie ... po kąpieli pogorszyło się - jeszcze nie panikowałam,
położyłam spać starszą i była gdzieś 23 jak zajrzałam Paulinie do pampera,
nagle zaczęła się dławić, podniosłam ją do góry i załapała równomierny oddech,
zmieniłam jej pampera, położyłam spowrotem do kołyski, odeszłam i gdy znowu
podeszłam była już sina, krztusiła się i nie umiała złapać powietrza, zaczęłam krzyczeć do męża
żeby mi pomógł , żeby coś zrobił, na szczęście ją ocucił i pobiegliśmy szybko na dyżur dziecięcy,
z tamtąd nas skierowali do szpitala z podejrzeniem zachłystowego zapalenia płuc,
że niby zakrztusiła się, ulała i cofło jej się do płuc i w płucach charczało ...
pojechaliśmy do szpitala i tam pani doktor nas uspokoiła że to od kataru, że to nie w płucach,
zrobili jej odsysanie wydzieliny, inchalacje, zważyli ją, bardzo się nią zaopiekowali- byłam w szoku
bo nigdy tak się nikt nami nie zajął ... a Paulinka cały czas leżała jak laleczka, nawet jedzenia się nie
domagała a jadła o 20 i była już 1 w nocy ... po wszystkich zabiegach miałam ją jeszcze nakarmić żeby widzieli
czy dobrze je i jak się zachowuje ... tak się bałam że zasnę a Ona mi się udusi ...
to było straszne, nie spałam 2 noce ... jak wróciliśmy do domu nakarmiłąm ją jeszcze raz i jak zasnęła
to spała ciągiem 6h a ja ciągle się jej przyglądałam, w końcu ją wzięłam żeby przebudzić i nakarmić
a Ona nie reagowała, nie chciała się przebudzić, znowu zaczęłam panikować, obudziłam męża,
On mnie uspokajał że ją to też wymęczyło i teraz odsypia ... i po godzinie sama się przebudziła i zjadła ...
kolejny raz brakło jej powietrza w południe następnego dnia- ja gotowałam obiad, dobrze ze mąż był w domu
i ją uratował ... ciągle chodzę i beczę ...
zakraplamy wodą morsko ile się da i ściągamy fridą katar- powiem Wam że jest rewelacyjna,
żadna gruszka nie ściągnie tego co frida, polecam z czystym sercem a kiedyś w nią nie wierzyłam ...
w szpitalu była zważona- 4680g więc od wypisu ma 680g więcej
a na m-c dzieciaki mają niby 700g przybierać ...