reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Październik 2011

reklama
aha, chyba że:-)
mam nadzieję że szybko dojdzie do siebie :)

nie zauważyłam jeszcze wątków ze zdjęciami maleństw i opowieściami z porodówek... aż ciarki mam :)
 
:-) jaką tam wstrętną znowu :-) tylko z trochę innym zdaniem niż moje

Choragiewek na wietrze nie znoszę więc dobrze że kazda ma swoje zdanie i go nie zmienia tylko po to żeby się podlizać.

To was zaszokuje, bo ja nie mam nic przeciwko flirtom słownym, to ze mam męża nie znaczy też że ktoś może mi się nie podobać, ale nie znaczy że chciałabym od razu zdradzać! Ja wypowiadam się z nieco innej perspektywy bo to mój jest zazdrośnikiem i lubi niby niepostrzeżenie sprawdzić mój telefon czy pocztę a potem się dopytuje, nieznoszę, nienawidzę tego i sama nie zniżyłabym się do poziomu szpiega. Bez sprawdzania można zauważyć że coś się dzieje.
He he podstepna baba :-p Rozumiem, masz luzne podejscie do tych rzeczy, ja ciut mniej :zawstydzona/y:
Pozwole mojemu obejrzec sie za inna baba i nawet z nim komentuje ktora ladna a ktora nie i czyje cycki fajniejsze i czyj tylek fajny a czyj blee a i kolezanek ma sporo..Tylko ze jak dostanie esa czy z ktoras rozmawia, to mi o tym mowi i nic nie ukrywa - tak sie kiedys umowilismy - i jest ok. Ale jak by mi slodziasne rzeczy pisal do ktorejs w stylu kochanie i inne i zdjecia by sobie slali i robilby to po kryjomu przede mna, to bym sie wkurzyla niezle i wcale bym go nie usprawiedliwiala, bo jak by mial czyste sumienie, to by sam powiedzial. A ja jak sie wkurze, to wredny babsztyl sie robie i na szczescie moj wie :cool2:
Nat tak sobie pomyslalam, moze chlopak zrozumial ze slabo postapil i ie chce cie stracic przez takie fazy, sprobuj umowic sie z nim w jakis sposob, na przyklad jak ja - ze od dzis szczerosc i tylko szczerosc :tak: Lub poszukajcie innego kompromisu, bo jak mu bedziesz dogryzala, to nie wiem czy tylko nie pogorszysz sprawy..
 
Ostatnia edycja:
He he podstepna baba :-p Rozumiem, masz luzne podejscie do tych rzeczy, ja ciut mniej :zawstydzona/y:
Pozwole mojemu obejrzec sie za inna baba i nawet z nim komentuje ktora ladna a ktora nie i czyje cycki fajniejsze i czyj tylek fajny a czyj blee a i kolezanek ma sporo..Tylko ze jak dostanie esa czy z ktoras rozmawia, to mi o tym mowi i nic nie ukrywa - tak sie kiedys umowilismy - i jest ok. Ale jak by mi slodziasne rzeczy pisal do ktorejs w stylu kochanie i inne i zdjecia by sobie slali i robilby to po kryjomu przede mna, to bym sie wkurzyla niezle i wcale bym go nie usprawiedliwiala, bo jak by mial czyste sumienie, to by sam powiedzial. A ja jak sie wkurze, to wredny babsztyl sie robie i na szczescie moj wie :cool2:
Nat tak sobie pomyslalam, moze chlopak zrozumial ze slabo postapil i ie chce cie stracic przez takie fazy, sprobuj umowic sie z nim w jakis sposob, na przyklad jak ja - ze od dzis szczerosc i tylko szczerosc :tak: Lub poszukajcie innego kompromisu, bo jak mu bedziesz dogryzala, to nie wiem czy tylko nie pogorszysz sprawy..

A no to u nas tak samo ( no prawie, bo jak ja mówię kto mi się podoba albo jak widzi że z jakimś facetem smsuje to od razu jest foch, a jak z nim panienki flirtują to jest ok :wściekła/y:), szczerość, dopóki się o takich rzeczach rozmawia to się nie ma czym martwić, gorzej jak się zaczyna ukrywanie, to już jest coś na rzeczy.
 
my juz dawno bylismy umowieni ze bedziemh wobec siebie ok i bedziemy sobie o wszystkim mowic ale widac on o tym zapomnial.... burza do mnie dotarla pies juz ze strachu baki puszcza i to jakie smierdzace fuuujjj i siedzi pod lozkiem i piszczy chyba musze jej cos na uspokojenie kupic bo zwariuje.... a obiadu dzis nierobie pierdo........ przyjdzie z pracy glodny niech sobie robi ja powiem ze sie sle czulam i tyle a malej zrobie jajecznice jak raz nie zje normalnego obiadu nie umrze
 
Milka nawet chcialam taki watek otworzyc ale sie troche balam zeby nie bylo ze sie rzadze za bardzo ;)

Ja mialam fany poranek w pracy - bo mi urzadzili male pozegnalne przyjecie przy herbatce i ciastkach. Dostalam sliczny album do wypelniania o ciazy i dzidziusu, jak go czytam to zaczynam ryczec ze wzruszenia i kupon do wykorzystania w sklepach dzieciechych :-) Jutro moj ostatni dzien!

U nas zazdrosci w zwiazku jest malutko (i bardziej z przymruzeniem oka niz na powaznie)... i mam nadzieje ze tak zostanie :)
 
Ostatnia edycja:
Hejka Moje Kochane,

Podczytuje Was codziennie ale jakoś ostatnio nie mam weny zeby pisac humoru jakoś nie mam taka zrzęda jestem sobie :dry: dziś w końcu wziełam się i zaczełam wielkie pranie i szykowanie kącika dla małej najwyższa pora :tak: lece o 16 do fryza podciąć włoski moze mi się wtedy lepiej zrobi ;-)

cytrynka- super niespodzienka
 
reklama
Dziewczyny, bylam wczoraj na USG z przepływami i wyszło, ze maly wazy tylko 1375. Norma w tym okresie to jakies 1800.
Martwic sie czy nie przejmowac ze wzgledu na czesta niedokladnosc USG?
Miałyście tak?
 
Do góry