Październik 2011

[*Miłka*]

Wstawać śpiochy :-)

Melduję się pierwsza z kawą i drożdżowym ciastem

u mnie ciąg dalszy szpetnej pogody, poprałam ciuszki dla młodej i nie schną za cholerę na balkonie

 

[Rudson]

Zaraz wyjeżdżam po Domela do Krakowa...ale niestety w nocy burza przewaliła drzewo na wyjazd z garażu czekam na pomoc z piłą i usunięcie tej pierońskiej przeszkody bo ja chcę już do dziecka!!!!!!!!! a on tam już od rana dokazuje a obok leży chłopczyk do cewnikowania serca i musi spokojnie leżeć pod kroplówką a mój diabeł go prowokuje do szaleństw

Kurde przede mną ok 3h drogi

 

[*Miłka*]

Rudson - trzymam kciuki za spokojną podróż

ciekawe czy Twoje drugie też się okaże takim diabełkiem :-)

 

[Rudson]

Miłka nie kracz bo na psychptropy nie wyrobię

....przeszkoda usunięta...jadę....

See you late afternoon

 

[*Miłka*]

See you later alligator

 

[kiwii91]

Witam witam i jaaa z rana troche nie wyspana :-) hehe
kawa już za mną tak mi się mleka nalało ,że prawie biała była
na ostatniej wizycie u gin. powiedziała mi ,że będe musiała przeniesc się do jakiegoś przyszpitalnego lekarza ponieważ nfz od lipca pozmieniał zasady ale nie będzie mi tego tłumaczyc bo normalny człowiek tego nie zrozumie Wiem ,że wszystko co robiła i zapisywała musiała sprawdzac w jakis kodach czy wy coś z tego rozumiecie bo ja nic :[

 

[Ivi1]

I ja sie witam z samego rana :-)Ide wskoczyc do wanny na relaxik, bo straaaaasznie mi sie marzy Buziaki dla wszystkich mamusiek ;-)

 

[cytryna]

Rudson ciesze sie z dobrych wiadomosci o Domelu Spokojnej podrozy.

 

[*Miłka*]

kiwi - współczuje perturbacji ze zmianą lekarza, jestem ciekawa co tam u Ciebie NFZ wymyślił

no mi się udało trochę odgruzować, nogi łogolone, kudły umyte, może jeszcze walnę sobie pedicure ;-)

 

[*Miłka*]

eeee cisza się dopiero zacznie jak już urodzimy dzieci bo nie będzie już tyle czasu na siedzenie przed kompem ;-)