Witam się z rana :-) Razem z mężem mieliśmy rano pojechać zobaczyc wodowanie statku ale gdy zadzwonil budzik to stwierdzilismy,że nam się nie chce :-) On wstał a ja sobie drzemałam. O 10:30 mnie obudził i powiedzial,że za godzinę będzie miał klienta (mój mąż w domku pracuje). No więc ja za szmaty, kurze ( 2 koty zobowiązuja do codziennego sprzątania
), umyć moje włosy itp. Na szczęście przed klientem zdąrzyłam zjeśc śniadanko. Klient męża to jego kolega w zasadzie i przyniósł nam drożdzówki do kawy mniam
Więc teraz wcinam. Głupia pogoda na dworzu, nic sie nie chce ![Dry :dry: :dry:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/dry.gif)
![wściekła :wściekła/y: :wściekła/y:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/realmad2.gif)
![język :-p :-p](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/p.gif)
![Dry :dry: :dry:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/dry.gif)