agadaria moj lekarz od razu mialby odpowiedz na Twoj problem dietetyczny
![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
I nawet jezeli ja osobiscie sie buntuje, bo zachcianki mam inne, to musze mu przyznac racje... :-( Jesz zdrowo,ale wszystko co wymienilas to weglowodany i dla tego ciagle puchniesz (no moze poza warzywami). Musisz jesc proteiny czyli kupe miesa (nie wedlinki, a mieso) bez maki, smietany, chleba minimum, bo to same weglowodany, to samo serki itd. (duzo protein ma parmezan), poza tym owoce to sam cukier, czyli... przeklete weglowodany... soki owocowe, czy nie daj boze coca-cola - to wszystko weglowodany.. i oto cale rozwiazanie zagadki.. Niestety mimo calej tej wiedzy, nawet ja czasem popuszczam i zjadam talerz makaronu z sosikiem, czy kilka kanapeczek z serem, czy wisnie, arbuzy, melony ktore uwielbiam... tylko staram sie nie za czesto, i w ten sposob w tym miesiacu jak na razie tylko pol kilo do przodu... Ciezko mi, nie powiem, ale da sie