reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Październik 2008

Trina a co bedziesz robic;-)
podcięłam tylko. Wszystko fajnie wygląda (fryzurka po prostowaniu podobna do tej, jaką ma aktorka grająca w "teraz albo nigdy" ta pisarkę, ale jak nie wyprostuje, to chyba bardziej do Cichopek będę podobna ;-))
Dziewczyny czy wy robicie coś dla siebie?Czy wsio dla dzieci?Bo ja to nawet na solarke nie chodzę nigdzie.Jak ta kurka domowa.
Ja właśnie chce się wziąść za siebie. Stąd fryzjer, troszkę zakupów, wizyty u lekarza (muszę zacząć się leczyć, bo mam genetycznie podwyższony poziom cholesterolu, że o ortopedzie i rehabilitacji po skręceniu kostki nie wspomnę :sorry:). Muszę też się umówić do dermatologa (już nawet znalazłam gabinet :-p) na zabieg laserowy usunięcia czegoś co mi wyskoczyło na facjacie po urodzeniu młodego.
Oj Marma nie zazdroszczę, ja w ciąży miałam rwę i nie mogłam chodzić, ale dysk to jeszcze gorzej. Ale dobrze, że choć z Twoim M lepiej!
 
reklama
Hej
dopiero się uporałam z obowiązkami. Ta robota jest nie do przerobienia. Zaczynam robić domowe porządki po lecie. Rychło i wczas, zaraz zima będzie. :sorry:Wyprałam M wszystkie koszule, bo moja szafa jakaś nie teges i wszytskie koszuliny pożółkły. :szok:
A pogoda dziś śliczna była. Poszliśmy z Szymciem na rowerek na dwór - urodzinowy prezent od dziadków. Kurczaczek zamiast jeżdzić, wolał pchać rower :laugh2: a myślałam ze to moja działka :cool:.

OK. lece poczytać co u Was.
mojemu jakos nie przypadł do gustu rowerek nawet jako pchacz:sorry: moze na wiosne sie przekona:rofl2:
czarna a jak ty chciałaś sesję jesienną, bez deszczu? ;-)
no jak taka piekna słoneczno-złotą jesień:-p
I daj znać jak już zostaniesz ciocio-babcia:-D:-D
CZesc dziewczyny serdecznie witam . My na nogach od 6.30 mały wojuje na całego a od wczoraj jak mu sie cos nie podoba to wali głowa w co popadnie efekt 3 guzy. Nie wiem skadto podłapał bo nie ma gdzie ale zaczała tak robic. Mnie przesladuja juz sny z porodem i czy wszysto bedzie oki. Boje sie strasznie.
GOSIAKUREWICZ nie martw sie nie bedzie zle lepiej ze jedziesz z mezem niz tak jak moj wyjezdza co jakis czas bo maja tam swoja filie. Teraz tez tam jest wraca 30 październiaka a potem okaze sie kiedy znowu. My tez niestety jeszcze nie w swoim domku bo nie zdazylismy wykonczyc.MOze tam zostaniecie bo ja cały czas namawiam meza wyjazd ale on POLAK PATRIOTA i nie chce sie złamac.
a gdzie ten twój siedzi za granicą;-) My juz kiedyś z M gadaliśmy jakby u nas wyszła taka sytuacja ze M musialby pracowac gdzie indziej to jedziemy wszyscy albo szuka na miejscu:tak:
Radek wstał o w pol do 7. Standardowo 6pobudek, przy 4 karmieniach...:cool: Młoda ma wciąż zapchany nos, ale słyszę że i Mały coś prycha i kicha i cieknie mu z noska...Ech jesień. Na działce nie byłam już dwa tyg.
o ludu ile on je w nocy:szok::szok::szok::szok:
No a mnie jakieś fatum dopadło. Wczoraj wieczorem mi dysk wypadł i jestem uziemiona w łóżku i się ruszać nie mogę..... Normalnie nie wiem już czy mam się z tego śmiać czy płakać. Mam nadzieję że w miarę szybko dojdę do siebie bo ostatnio walczyłam z tym przez 1,5 miesiąca.....Tylko w tedy jeszcze Kacperka nie było.....a teraz nie mogę sobie na to pozwolić. K.... nawet dziecka nie mogę wsiąść na ręce:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: No i jeszcze urodziny Kacperka :-(

A zapomniałam wczoraj napisać. M był wczoraj na badaniach kontrolnych w szpitalu na te swoje płuca i...... z jednego płuca mu się choroba wycofała :-D:-D:-D:-D:-D Co oznacza że może wyzdrowieje całkowicie :-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D

kobieto ty sie przyznaj komu na odcisk nadepnełas co???? Normalnie jak emerytka (zarcik i przepraszam wszystkich emerytów) ale cieszę sie ze wyniki M są dobre:tak:

Magdasf lol lol ciekawe czy fryzurka wyjdzie taka jak pokazałaś:-p

widam z deszczowej Piły. Bryyyy chyba dzis siedze w domciu bo leje i leje i leje:-:)-:)-(
Wczoraj Laura mi w sklepie zrobiła wstydu. Kupywałam wkładki higieniczne i ona sie pyta a co to a ja mówie że nic a ona na głos ja wiem do mamusi dupci:zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y: Kilka osób sie spojrzało a ja nie wiedziałm co odpowiedzieć:-D:-D:-D
 
Agniesia grunt, że Niki zdmuchnęła świeczkę czyli najważniejszy punkt programu zaliczony :-)Oby zdrówko szybko wróciło
Agamir oby ten czas oczekiwania szybko zleciał i bez zbędnych niespodzianek.
Marma aż nie weim co powiedzieć :no: oby na tym się skończyło, bo rzeczywiście pech za pechem. Mam nadzieję, że dobra widomość o zdrowiu męża przełamie złą passę :tak:

A u nas młody przestawił sobie pobudkę na 6 i martwi mnie to bo powinien wstawać coraz później a nie coraz wcześniej. Co to będzie po zmianie czasu....:eek::eek:

Ja już się boję, bo Bartek 6:15 - 6:30 to tak normalnie wstaje :eek:, a po zmianie czasu, to będzie godzinę wcześniej :szok::crazy:

Czarna dzeci są bardzo sprytne i szybkie do tego czego nie wolno. Bartek na kanapę Martyny włazi jak błyskawica więc już go samego w pokoju nie mogę zostawić, bo obok stoi stolik i on na niego włazi z kanapy właśnie. Dziś mi zademonstrował nową umiejętność :crazy:

Magdasf gratuluję sfinalizowania sprawy!!! A taka przeprowadzka, to rzeczywiście dobra okazja do porządków. Ile wtedy rzeczy do tej pory niezbędnych nagle okazuje się nieprzydatne :-D
U nas też urodzinki 17.10 - to będzie imprezowa sobota :rofl2::rofl2::rofl2:
Mirabelko oj są plusy takiej różnicy wieku między dziećmi :tak:
Gosia no rozstania nigdy nie są przyjemne, ale skoro będzie razem, to chyba będzie łatwiej i weselej.


A to się mamusie wzięły za siebie :happy:. Ja ostatnio pofarbowałam włosy tą farbą w 10 minut i kolor jest tak naturalny, że nikt nie zauważył :-D:-D:-D (poza mężem, bo pomagał farbować :-))
Martynka poszła do przedszkola ze smutkiem w oczach, że "nie chce" aż mam w takich momentach wyrzuty sumienia, tymbardziej, że wczoraj dała mi tak popalić, że czekałam już na dziś jak na święto. Poza tym jestem przed @, że po kolei wszyscy obrywają :sorry:
Ja też muszę się nma jakieś zakupki wybrać, co by do pracy ubrać się jak człowiek, ale czy będe w dobrym nastroju w weekend, tego nie wie nikt ;-)
Aaa, wczoraj oficjalnie "odstukaliśmy" zęby Bartka! Nareszcie :rofl2:
 
Czarna to pewnie ta pinda z dołu ma jakąś tam laleczkę czaki i wbija jakieś igły albo co . :-D Stara wiedźma....

A na serio to na 13 jadę na prześwietlenie a na 17 : 30 jestem już umówiona u rehabilitanta..... Obym jutro już jakoś funkcjonowała..... A Kacperek tylko przychodzi do mnie i wyciąga rączki...:-(
 
WITAM
Jak ja Wam zazdroszczę! Jak położycie dzidzię spać, to śpi i macie czas, na co tylko trzeba, a u mnie jak Młody spi, to muszę Julą się zająć, żeby go nie zbudziła. Ale jest jeszcze komputer, choć i on czasem jej się przeje.

Radek wstał o w pol do 7. Standardowo 6pobudek, przy 4 karmieniach...:cool: Młoda ma wciąż zapchany nos, ale słyszę że i Mały coś prycha i kicha i cieknie mu z noska...Ech jesień. Na działce nie byłam już dwa tyg. MIrabelko, my jeszcze nie na swoim. Narazie stan surowy zamknięty. Jedziemy niedługo na kilka lat do Stanów, żeby coś zarobić i wykończyć powoli. Poza tym mój Piotrek nie może się doczekać. Tyle razy mu wizę odmówiono, a teraz pojedzie naprawdę i na dłuższy czas. Może nie będzie tak źle, bo moi rodzice są tam na miejscu, Piotrka siostra z mężem i turystycznie moi teściowie (chociażby teraz tam są, więc w domu luzik). Boję się tego wyjazdu... I kość mi w gardle staje, że muszę nas spakować....:eek:
O matko ale on sie czesto budzi:eek::szok:
no a kiedy wyjazd??bedzie dobrze :tak:ja tez wyjechalam widzisz z cala trójca i jak narazie nie zaluje:tak:

CZesc dziewczyny serdecznie witam . My na nogach od 6.30 mały wojuje na całego a od wczoraj jak mu sie cos nie podoba to wali głowa w co popadnie efekt 3 guzy. Nie wiem skadto podłapał bo nie ma gdzie ale zaczała tak robic. Mnie przesladuja juz sny z porodem i czy wszysto bedzie oki. Boje sie strasznie.
GOSIAKUREWICZ nie martw sie nie bedzie zle lepiej ze jedziesz z mezem niz tak jak moj wyjezdza co jakis czas bo maja tam swoja filie. Teraz tez tam jest wraca 30 październiaka a potem okaze sie kiedy znowu. My tez niestety jeszcze nie w swoim domku bo nie zdazylismy wykonczyc.MOze tam zostaniecie bo ja cały czas namawiam meza wyjazd ale on POLAK PATRIOTA i nie chce sie złamac.
Agamir bedzie dobrze zobaczysz:tak:a kiedy rodzisz??
Namawiaj meza namawiaj napewno warto i niech nie przesadza z patriotyzmem bo jakos ci nasi rodacy tam na wyzszych stolkach o nas zadbac nie umieja wiec nie ma sie co patyczkowac:tak:

No a mnie jakieś fatum dopadło. Wczoraj wieczorem mi dysk wypadł i jestem uziemiona w łóżku i się ruszać nie mogę..... Normalnie nie wiem już czy mam się z tego śmiać czy płakać. Mam nadzieję że w miarę szybko dojdę do siebie bo ostatnio walczyłam z tym przez 1,5 miesiąca.....Tylko w tedy jeszcze Kacperka nie było.....a teraz nie mogę sobie na to pozwolić. K.... nawet dziecka nie mogę wsiąść na ręce:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: No i jeszcze urodziny Kacperka :-(

A zapomniałam wczoraj napisać. M był wczoraj na badaniach kontrolnych w szpitalu na te swoje płuca i...... z jednego płuca mu się choroba wycofała :-D:-D:-D:-D:-D Co oznacza że może wyzdrowieje całkowicie :-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D

Oj zdrowka zycze!! wspolczuje serdecznie:-(
GRATULKACJE SUPER ZE CHORÓBSKO USTEPUJE!!!!!

Dzien doberek, ja sie szybko witam bo lece do fryzjera;-) Nie wiem czy mnie przyjmie, ale co tam sprobowac moge.
:tak:

ooo czekamy na efekty!!

No a ja pije kawusie juz po pracy bo po 4 zaczelysmy znow wiec po 7 byla spowrotem, w domku juz ogarniete zaraz niunie klade i wezme sie za prasowanie:tak:
Ostatnio szukalam szkoly jezykowej ale znalazlam musze sie zapisac i wioo a jak zrobie level II to juz mam upatrzony inny kurs;-)
jaka pogoda u was??u nas czuc lekki chlodek ale sloneczko świeci milego dzionka mamuski
 
o to 17-go sporo imprezek będzie :-)
u nas też leje i zimno brrr... ale zakupki szybkie mi syn dziś przed szkołą zrobił :cool2: zwłaszcza że zapomniałam kupić kotom żarcie i zaczęły oblizywać ścianę, to musiał je uratować ;-)
Gosia ja mam to samo z nockami, a najgorsze jest to że Iga nie chce szt. mleka, próbowałam z kilkoma, czasem jak jest półśpiąca to wcisnę jej z butli i efekty są bo przesypia wtedy dłużej. Super że tym razem wszyscy wyjedziecie, choć jak na kilka lat to kto wie czy wrócicie do Pl ;-)
agamir będzie dobrze :tak:
wesolutka o kurcze to masz gorzej niż my cyckowe, ja przynajmniej przez sen dam cyca z trzy razy i śpi dalej. Ja też dla siebie nic, no czasem na zakupki ciuchowe a tak cały czas z małą bo T. wciąż w pracy. Kurs językowy super pomysł :tak:
Marma współczuję, trzymaj się i zdrowiej. Z M. cudowne wieści :-)
czarna sorry ale nie powstrzymałam się i parsknęłam śmiechem, dzieciaki w tym wieku są niesamowite :-D
Kasia ja też tą 10-min. farbowałam już kilkoma odcienaimi brązu i fakt bardzo naturalne wychodzą i mi w miarę długo siwolce powstrzymują

no właśnie to jak dzis dzień fryzjerowy to ja też jestem umówiona do koleżanki fryzjerki - full wypas kawka, ciacho a jej mąż (chrzestny Igi) zajmie się w tym czasie małą, chociaż kurna nie wiem bo ostatnio dłuższy czas go nie widziała i się krzywiła do ryku ;-)
muszę podciąć końcówki i omówić plan kolorowania na przyszły tydzień bo jednak jak farbuję na jeden kolor to siwe bardziej widać a ostatnio mocno atakują, to zresztą rodzinna przypadłość
 
Czarna to pewnie ta pinda z dołu ma jakąś tam laleczkę czaki i wbija jakieś igły albo co . :-D Stara wiedźma....

A na serio to na 13 jadę na prześwietlenie a na 17 : 30 jestem już umówiona u rehabilitanta..... Obym jutro już jakoś funkcjonowała..... A Kacperek tylko przychodzi do mnie i wyciąga rączki...:-(
hahaha to sobie kup tez taką laleczke wet za wet:-p:-p A moze jakiś kręgarz by sie przydał;-)

Minisia od 4 w pracy!!!! o ludu

kasia JUPIIIIII GRATKI ZĄBKOWE!!!!!!!!!!!
a jak tam nowe i zaległe foty i filmik:-p:cool2:

Mirabelka ulalal kolejna szykuje się do roczku chyba ja sie pospieszyłam z tym moim fryzjerem. Ale do 25 jeszcze sporo czasu woiec moze znów zalicze:cool2:
 
hahaha to sobie kup tez taką laleczke wet za wet:-p:-p A moze jakiś kręgarz by sie przydał;-)

Minisia od 4 w pracy!!!! o ludu

kasia JUPIIIIII GRATKI ZĄBKOWE!!!!!!!!!!!
a jak tam nowe i zaległe foty i filmik:-p:cool2:

Mirabelka ulalal kolejna szykuje się do roczku chyba ja sie pospieszyłam z tym moim fryzjerem. Ale do 25 jeszcze sporo czasu woiec moze znów zalicze:cool2:
tak tak od 4 ale wiesz co jak wrocilam mialam satysfakcje ze caly dzien mam wolny i jak zawsze wstajac sobie obiecuje ze jak wroce wskocze do lozka tak jak wracam wstawaja dzieci trzeba pomoc sie im ogarnac zrobic sniadanko do szkoly bo tylko to maja ze soba i to jest tu fajne !:tak::tak:a dzis wogole moj mateusz mnie zaskoczyl bo juz ma 3 kolegow angielskich:tak:narazie nie rozmawia z nimi ale jakos na migi sie dogaduja:-Djednak jestesmy na dobrej drodze i napewno za niedugo zacznie cos chwytac
 
reklama
Kasia, dzieki mala ma sie juz lepiej, tylko jeszcze katar ja meczy.
Minisia, rzeczywiscie 4 to baaaaardzo wczesnie, jak Ty potem funkcjonujesz caly dzien????
Marma, Ty to chyba naprawde masz pecha, ale nie przejmuj sie jak teraz wykorzystasz calego to potem same szczescie Ci pozostanie i bedziesz nam tu sypac dobrymi nowinkami:)

W koncu wpadlam do wateczka zdjeciowego i normalnie nie moge wyjsc z szoku.Ten filmik Bartusia i zdjecia czarnej....Sami to juz na takiego kilkulatka wyglada w tym Figlo raju.

Milego dnia, ja ide na spacerem z malutka bo sliczne sloneczko u nas.Buziaki
 
Do góry