Dotarłam
dopiero do domu zjechałam na dobre, ale za to dostałam się do lekarza, skierowania na masę badań dostałam i nakaz, że mam się wziąć za siebie
Opinia psychologiczno-logopedyczna określiła skorygowany iloraz rozwojowy na 90. Widać deficyty w zakresie odbioru i przetwarzania bodźców zmysłowych. Uważam że jest to i tak dobrze, biorąc pod uwagę start i rokowania lekarzy.
Na najwyższym poziomie kształtują się umiejętności z zakresu motoryki dużej i kontroli postawy ale to też wszyscy wiemy ;-):-)
W zakresie rozwoju koordynacji wzrokowo-ruchowej: Paulinka spontanicznie podejmuje eksploracje i manipuluje na przedmiotach. Aktywność na poziomie manipulacji niespecyficznej. Sięga po przedmioty, chwyta po jednym przedmiocie do jednej ręki i patrzy na trzeci: przekłada przedmiot z ręki do ręki> Zwraca uwagę na przedmiot, który upadł, próbuje go odzyskać. Podejmuje głównie proste i powtarzalne manipulacje na przedmiotach: bada je wzrokiem, prowadzi do ust, potrząsa uderza. Nie wykazywała zainteresowania małymi przedmiotami przez co trudno stwierdzić na jakim etapie kształtuje się rozwój chwytu. Skrócony czas eksploracji przedmiotu.
W zakresie rozwoju relacji społecznych Paulina różnicuje osoby znane i obce. Reakcje są uzależnione od zachowania dorosłego, przy przyjaznym jego zachowaniu przestaje okazywać rezerwę. W kontakcie z matką wykazuje inicjatywę; poszukuje bliskości i kontaktu (czytajcie tuli się i całuje itp). Eksploracja otoczenia w bezpiecznej odległości od matki. W sytuacji utraty poczucia bezpieczeństwa wraca i przywiera do dorosłego. Zwraca uwagę na swoje odbicie w lustrze i jest nim zainteresowana.
W wyniku badania logopedycznego u dziecka stwierdza się obniżenie napięcia mięśni twarzy, słąbą koordynację ruchową aparatu mowy, język mało sprawny.
Dziewczynka wymawia ciągi sylabowe ma-ma (???- nie mówi), pa-pa, ba-ba. Realizuje samogłoski a, e. Reaguje na intonację głosu, odróżnia ton karcący, napominający, spokojny. Odwróceniem głowy reaguje na swoje imię. Z otoczeniem porozumiewa się mimiką i krzykiem.
Co do ostatniego zdania to nie do końca, tydzień po testach Paulinka po 5 godz ćwiczeń zaczęła mówić tata i korzysta świadomie z tego, ku mojej uciesze, tata teraz częściej karmi z butli
i przewija.
Wiele się zmienia w ostatnich tyg, Paula umie się rozebrać z rajstopek wieczorem i rano zdejmuje półśpiochy, dając mi sygnał, że czas się przebrać na dzień/noc. Zauważyłam, że od 3 dni puszcza barierki łóżeczka i chwilę stoi bez trzymania po czym klapnie sobie na pupę (uczyłam ją, że jak ma upadać to na pupkę a nie główkę ;-)). Do tego na dobranoc całuje lalę i szczeniaczka, temu pieskowi też potrafi klepać pupkę (tak ona jest usypiana o malutkiego).
Jak się uporam z gadułą to jeszcze coś dopiszę ;-)