reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Paulinka 27tc 1100g 37cm

Witajcie ;-)
Dorotko,muszę przyznać ,że jestem dumna z Twojej Paulinki i chwilami przypomina mi moją Wiki ;) Jeśli chodzi o wagę Paulinki ... musisz przyzwyczaić się do myśli,że ona zawsze będzie drobniejsza od rówieśników ale to nie znaczy gorsza ! Wiktoria jest hipotrofikiem , 8 m-czna dziewczynka ważyła 27.01 4600kg.przybiera mniej więcej 400g miesięcznie, według naszej neonatolog to tempo przybierania jest prawidłowe ,więc na roczek małej spodziewam się ok. 6 kg.Chodzimy na rehabilitację nietstey tylko raz w tygodniu max. a tak ćwiczymy w domu.Czekam na termin z dziennej rehabilitacji.
a co do tego co piszecie ... nie podawałam nigdy małej oliwy z oliwek, ani masła do jedzenia, chyba spróbuje może będzie jakiś efekt ;)
Moja Wiki właśnie zaczyna się podnosić do siadu i już zgina nóżki do raczkowania ;) a najlepiej to już by chciała stać ;) zobaczysz Dorotko niedługo nasze małe będą biegać a my będziemy się śmiać z tego całego wcześniactwa ;))
pozdrowienia ;))
 
reklama
trochę mnie nie było bo jestem w rakcie przeprowadzki a tu tyle sie wydarzyło. Po pierwsze tulaski...a po drugie gratki małej akrobatki:)..nawet sie zrymowało. Jak czytam o wyczynach Paulinki to mam ochotę kopiowac link do twojego profilu i wklejać wszystkim zatroskanym rodzicom wcześniaków. oby tak dalej...mam nadzieje, że i ja kiedys poznam Paulinke i Ciebie osobiście

Asia, a gdzie się przeprowadzasz?
No właśnie tak myślałam, kiedy my mamy z okolicy się spotkamy? A co do Paulinki, to zamurowała dziś rehabilitantkę, jutro zamuruje drugą i wszystkim niedowiarkom pokazuje środkowy palec ;-) Mała śmiga po podłodze za piłką a ja w wyobraźni widzę ją biegającą :-)
 
Witajcie ;-)
Dorotko,muszę przyznać ,że jestem dumna z Twojej Paulinki i chwilami przypomina mi moją Wiki ;) Jeśli chodzi o wagę Paulinki ... musisz przyzwyczaić się do myśli,że ona zawsze będzie drobniejsza od rówieśników ale to nie znaczy gorsza ! Wiktoria jest hipotrofikiem , 8 m-czna dziewczynka ważyła 27.01 4600kg.przybiera mniej więcej 400g miesięcznie, według naszej neonatolog to tempo przybierania jest prawidłowe ,więc na roczek małej spodziewam się ok. 6 kg.Chodzimy na rehabilitację nietstey tylko raz w tygodniu max. a tak ćwiczymy w domu.Czekam na termin z dziennej rehabilitacji.
a co do tego co piszecie ... nie podawałam nigdy małej oliwy z oliwek, ani masła do jedzenia, chyba spróbuje może będzie jakiś efekt ;)
Moja Wiki właśnie zaczyna się podnosić do siadu i już zgina nóżki do raczkowania ;) a najlepiej to już by chciała stać ;) zobaczysz Dorotko niedługo nasze małe będą biegać a my będziemy się śmiać z tego całego wcześniactwa ;))
pozdrowienia ;))

Kochana, jak ma być malutka niech będzie, jest przez to o wiele sprawniejsza. łatwiej takiemu szczupaczkowi ćwiczyć, jest bardzo zwinna. Moja też podciąga się do stania, ale na nóżkach się nie utrzyma. Ja jej nie podnoszę niech sama pokombinuje. Wystarczy, że zaczyna podciągać się do klęczenia i tak sobie wytrzymuje na tych kolankach, to jest sukces. Na wszystko przyjdzie czas, ja już się czasem śmieję z tych co na niej krzyżyk położyli.
Ja jestem dumna z każdego naszego forumowego wczesniaczka, wszystkim kibicujemy, bo wiemy jak jest czasem ciężko. A Wiki szybciutko się zbiera, tym bardziej gratki :-)
Pozdrawiam Was kobietki:)
 
Wpadam na chwilkę, podzielić się nowinami. Po 3 dniach pionizacji Paulinka wczoraj wieczorem sama podciągnęła się do stania. Niestety na palcach więc muszę pracować nad stópkami.
U nas poza tym monotonia, zmieniliśmy jedynie mleko i chętniej je je, do tego 2 dania obiadowe dziennie, deser i nawet kaszkę polubiła, wszystko chce jeść łyżką :szok:
Jutro mamy ABR, mam nadzieję, że tym razem się uda ;-)
 
Super wieści, zdjęcia na NK widziałam, Paulinka jest poprostu mistrzynią rehabilitacji. Trzymam kciuki za badanie:-)
 
nieeeeeee...........no Paulinka mnie poprostu powala na łopatki! jak pięknie goni rówieśników to się nadziwić nie mogę :)
Gratulacje ! i dla Ciebie Mamo Paulinki też...bo duża w tym Twoja zasługa :) oj ...założe się że ani się obejrzysz a Twój mały Szogun będzie zasuwał na nóżkach! super, oby tak dalej, śledzę Wasze losy i trzymam za Was kciuki! :)
 
Dorotka jak tam badanie? udalo sie tym razem?

tez chcialabym kiedys powiedziec ze Olka wszystko chce jesc z lyzeczki...w piatek mamy konsultacje u logopedy zobaczymy co nam doradzi
 
Motylku ;-) wedle życzenia, zdjęcia uchwycone parę minut temu :tak:

Zdjęcie0235.jpg

Zdjęcie0237.jpg

Zdjęcie0229.jpg

Zębiska nam dokuczają, dziecku na mózg już chyba pada i żeby nie myśleć o bólu to zawzięcie ćwiczy.
Marta nie pojechaliśmy bo wyła od rana, zadzwoniliśmy i powiedzieli, że ustalą nowy termin, że nie ma sensu bo i tak nie zaśnie. Mieli rację, padła dopiero o 15.30 :szok:
 
o matko kochana! :) obniżcie łóżeczko :) ależ ona pięknie stoi!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :) :D Paula jest poprostu niesamowita!
 
reklama
Stoi na paluszkach, nogi sztywne jak kołki, napięcie w nogach masakryczne jak dla mnie ale to tylko znaczy, że pracujemy dalej. Nie popadam w euforię, chociaż łezki mi poleciały w sobotę wieczorem jak ją nagrywałam... Jestem zmęczona przez zęby, a moje dziecko ma 10 miesięcy i od 2 dni używa smoczka uspokajacza :szok: kiedyś wymiotowała jak tylko do buzi jej wkładałam :no: smoczek wygląda jak nowy, na ząbki się przydał...
 
Do góry