reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Paulinka 27tc 1100g 37cm

Dorota nie zaniedbuj siebie, bo kto to wszystko pociągnie jak ty się rozłożysz. Uciekaj do lekarza z choróbskami nie ma żartów.
A jak czytam, że Paulinka się tak wścieka na ćwiczeniach to sie trochę uspokoiłam, bo myślałam, że Kacper tylko taki niedobry.
 
reklama
Trochę się dziś podłamałam... Paulinka waży tylko 5800g :-( Myślałam, że przekroczyłyśmy 6kg a tu du... Na długość znowu poszła, jakoś tak skokowo rośnie. Do tego jakaś baba w poczekalni przyznała się, że jej synek ma ospę :szok: Nie widziałyście chyba nigdy, żeby tak szybko wózkiem wywijać, ale boję się jak nie wiem.
@ nie ma... i pewnie nie będzie... Chyba stad moje samopoczucie do kitu... Czuję szczypanie i jakby rozciąganie rany po cc...

Jutro o 8 rano ABR, godzina taka z kosmosu moim zdaniem ale cóż.
A Paulinka sobie podrepcze ( znaczy 2 kroczki zrobi ;-)) i zmęczona siada na dupci :-D I tak na okrągło :-)
 
Podrepcze znaczy poczworaczy?:)

Słuchaj, ale Paulinka apetyt ma? może "taka jej uroda"?? Jak wyniki? Co lekarka powiedziała?
 
Apetyt zmienny, im więcej śliny jej wycieka z buzi (wyglada to ochydnie;-)) tym mniejsza ochota na mleko, za to łyżeczką je chętnie. Ja się łudziłam, że jak ma rozszerzoną dietę to przybierze więcej, ale jak ona cały dzień jest w ruchu to nic już jej chyba nie pomoże. P dr powiedziała, że figurę ma tatusia :-D długa i chuda. Płuca czyste, gardło zdrowe. Badań narazie nie robiliśmy. Nie ma chyba powodu. Mała jest wesoła, żywa, rechocze się, na chorą nie wygląda.
Z tym czworakowaniem to jakaś masakra. Próbuje przesunąć nóżki po podłodze, nie wychodzi jej to staje na prostych nóżkach i tak robi ze 2 kroczki a potem siada i się cieszy, że się jej udało. Potem znów wstaje i tak na okrągło. Jest jeden plus- rączki pięknie pracują naprzemiennie i lewa już tak nie ucieka do boku. Ale nogi :no: szkoda słów. No ale ja bym chciała bóg wie co a ona ma dopiero 7 miechów korygowanego ;-)
 
Dorota a moze dobrze by bylo mala skonsultowac np u dietetyka dzieciecego zeby jakas specjalna tuczaca diete ulozyl?albo u gastroenterologa zeby sprawdzil czy ze strony jego specjalnosci wszystko ok? ja jako madry Polak po szkodzie wiem ze dobrze jest czasem posprawdzac, bo mi tez mowiono ze taka uroda malej (ja 167cm i 50kg, maz 186cm i wagi nie pamietam ale chudy jest:) a wyszlo jak wyszlo... oczywiscie u was inna sytuacja bo Paulinka je, ale moze mozna jakos pomoc albo zaradzic cos z ta waga:)
 
Dziewczynki...im mniej lekarzy tym szczęśliwsze dziecko. I matka spokojniejsza..Bo lekarz zawsze cos wynajdzie..niestety.
Dorota, dodajesz oliwy z oliwek i oleje tłocvzone na zimno do każdego posiłku? Ja tak się zawzięłam na moją france kochaną jak na 3 mies utknął na 7 kg. Teraz wyglada na niezłego pulpeta:) Po fantomalcie miał bóle brzuszka, oleje działają na niego suuuper:)

a jeśli chodzi o slinę...:) w ub niedziele przyjechała chrzestna Franka.
Podniosla małego do góry a on w tym momencie puscil jej na twarz taka pięęęęęęęęęęęęęęęęękna ślinę:)
Ja ino sliniaki zmieniam, słodko wygląda ten mój zasliniony synek:)

Marta...167 i 50 kg??? cholerka, zazdrościć:)

A ja w stresie strasznym, mówie wam..
szlag by to
 
Aga juz jakiś czas dajemy oliwę, czasem łyżeczkę masełka do obiadku. Do deserków sinlac, bo dla niej za rzadkie a on zagęszcza i słodki jest ;-)
Ja jak na nią patrzę, to się zastanawiam skąd ma tyle siły? Ona jest cały dzień w ruchu. To nie jest dziecko, które położy się albo usiądzie i się bawi. Non stop próbuje raczkować i siada, prawie wcale nie spi w dzień, tzn zmuszam ją już bo dla niej są ciekawsze rzeczy jak spanie. Nie myślałam, że dziecko moze być tak nadpobudliwe ruchowo :szok:

Marta, nasza lekarka, nie widzi podstaw do zmartwienia, wciąż mi mówi, że jak na tak obciążony wywiad to i tak jest super. Sama nie wiem... Ja też bym poszła do kogoś, chociaż się upewnić, że jest ok, bo wciąż daleko poza 3 centylem jesteśmy. Będę dziś w naszej Wojewódzkiej przychodni, tam są wszyscy specjaliści, podpytam.

Nie śpię bo na 8 mam ją uśpić na badanie więc dziecko ćwiczy a ja kawkę piję ;-)
 
Dorotko, na początku jak czytałam o wadze Paulinki to też sobie pomyślałm, że kobitka bardzo ruchliwa jest i wszystko spala. Mój Kuba w ciągu 1,5 miesiąca przytył tylko 100 g, a też jest w ciągłym ruchu. Ale piszesz, że waga Paulinki mieści sie poniżej 3 centyla... a patrzysz na siatkę centylową dla wcześniaków. Wiesz co, ja bym tez pewnie skonsultowała się z jakimś lekarzem...
 
Raczej chodzi o siatkę dla wcześniaków - mój waży 5 kg w wieku 5 miesięcy i to już jest poniżej trzeciego centyla. Co prawda Paulinka łapie się na inną siatkę dla wcześniaków, ale mimo wszystko...
Marta, nam też tlumaczą, że synek jest mały, bo rodzice mali, a poza tym taka jego uroda i jeszcze hipotrofia na wstępie. Ale w naszym przypadku na szczęście wydaje mi się to prawdą.
 
reklama
Ja mam siatki dla wczesniaków, dla dziewczynek urodzonych poniżej 32 hbd jest poniżej 3 centyla, obwód główki też, a ze wzrostem jest na jakimś 10 centylu.

Badanie się nie udało, bo niby jak miałam ją uśpić??? Przecież ona nawet po rehabilitacji nie śpi, zjada obiad, pobawi się wypije mleko i gdzieś o 15-16 zasypia :-( Następny termin mamy na 14.02 na 14. A p. r powiedziała, że musi mieć to badanie bo jest w grupie wysokiego ryzyka :-( Jak wrócę z rehabilitacji doczytam resztę... Padam na pyszczek a tu jeszcze południa nie ma:-D
 
Do góry