reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Paulinka 27tc 1100g 37cm

Zwykły bebilon jej podpasował. Ponieważ już 3 tyg je mleko z kleikiem od tygodnia co karmienie, to dziś na próbę dałam jej mleko z kaszką bananową i wcinała aż miło :-)
Waga też poszła w górę dziś 4650g, 180g w tydzień więcej :tak: No i cały czas ma apetyt je jak nigdy, aż miło mi się karmi, no i bez stresu ;-)
 
reklama
Chociaż jedno co się normuje ;-):-D
Rezerwujemy terminy na turnusy, trochę mam roboty, bo ćwiczenia i jutro wizyta koleżanki z pracy, bo jakąś zrzutkę zrobiły dla Pauli więc wpadam tylko na chwilkę :sorry2: Wybaczcie mi, jak się ogarnę to wszystko opiszę, obiecuję :-)
 
Mam chwilkę to piszę, mój śmieszek wymyślił sobie, że bedzie się przekrecać z pleców na brzuch :szok: ale o ile dupcia i bioderka pracują tak rączki ją blokują i muszę pomagać bo inaczej się wścieka i jest ryk :-( Na brzuchu chce leżeć nawet po jedzeniu i nie ma siły, na szczęście wymioty poszły już w zapomnienie (może z raz w tyg się zdarzy taki incydent) :-)
Po kaszce bananowej wyskoczył jej na buźce taki rumień więc nie podaję, ładnie zeszło. Na szczęście to była próbka i już wiem, że tego smaku nie muszę kupować... Może kiedyś jeszcze spróbujemy... Teraz spróbujemy coś delikatniejszego, np. jakieś jabłuszko ;-)
Uciekam bo słyszę jak pracuje nad kooopką ;-):-)
 
ja tez małemu daje Bebilon. Chociaz czasem dla odmiany kupuje nestle samkowe i tez wcina. Generlnie mówi sie,że powinno sie trzymać jednego mleka ale ja się nie stosuje do tej zasady i na razie nie widze żeby coś się działo...A Paulinka widze postepi robi. Ciesze sie ogromnie,że wychodzi tak dobrze z wczesniactwa.dzielna dziewczynka!!
 
Te postępy to takie dziwne, albo ma fazę na łapanie rączkami nóżek, albo na przekręcanie z brzucha albo jak teraz odwrotnie:( tylko, że przy okazji zapomina o innych umiejętnościach, jakie nabyła:( W przyszłym tyg mamy już 4 godz rehabilitacji, może w końcu zaskoczy a jak dalej będzie tak słabo to ostatnia nadzieja w turnusach.
 
Dorota, bo to jak z jazda samochodem: jak uczymy sie włączać biegi, zapominamy kręcic ierownicą:) Chwała Bogu tylko na poczatku!:) Jak poćwiczy wrzucanie biegów, to i kierownicą będzie umiała zakręcić w tym samym czasie:)

Felu, bo to w sumie chyba tylko przy maluchach do 8-9 mies ma takie znaczenie. Przecież potem podaje sie kaszki mleczne, innych firm niż mleko i jest ok, brzusio nie boli:)
 
Nasza pierwsza kaszka:))) Bananowa ;-)

100_3162.jpg
 
reklama
z tym "zapominaniem" to nie tylko Ty tak piszesz. Na naszym forum lipcówek2009 tez ciągle dziewczyny sie tym martiwły a potem okazało sie,ze wszystkie dzieciaki po kolei tą faze przechodziły i to normalny etap rozwoju. trzeba skupić sie na nowej umiejetności jak juz strą się zdobyło:)
 
Do góry