mamaPaulinki
mama kochanego śmieszka
No ja dzisiaj też widzę poprawę, poznikało prawie wszystko ale poczekam do wtorku, bo jutro mam dr rehabilitacji, mam trochę pytań i muszę się przygotować, a do tego jeszcze dokumenty do fundacji zebrać ;-) nie mam ja chwili odpoczynku
A Paulinka nie tylko żyrafę tak trzyma, jak ją mam na rękach to rączki wyciąga do góry i mnie obmacuje po buzi Zabawkę kładę jej z boku i sama po nią sięga
Boje się cieszyć na zapas ale może nie będzie tak tragicznie?
Dobra nic nie mówię bo znowu się wszystko schrzani
A Paulinka nie tylko żyrafę tak trzyma, jak ją mam na rękach to rączki wyciąga do góry i mnie obmacuje po buzi Zabawkę kładę jej z boku i sama po nią sięga
Boje się cieszyć na zapas ale może nie będzie tak tragicznie?
Dobra nic nie mówię bo znowu się wszystko schrzani