reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Paulinka 27tc 1100g 37cm

spryciula:)..poczekaj az paluszki znajda drogę do ...Twojego nosa:) to dopiero jest zabawa...a oczy jakie fajne bo jeszcze mrugają...a miałam Ci właśnie pisać czy próbowałaś zagęszczacz.My je chaliśmy na Nutritonie, ale chociaż na usg nie wyszedł refluks to tak jak nam powiedział lekarz, przestał ulewac dopiero jak się spionizował czyli zaczął chodzić. A zaczął chodzic bardzo wcześnie bo miał równo 9 miechów i tydzien.
 
reklama
Widzisz mała lubi jeść na leżąco ale do pewnego momentu, jak się zrobi pełna to muszę ją podnieść, teraz jej podpasowało jak ją położę na małej poduszce, prawie pół siedzaco, dojada resztę z butli. Nawet juz się tak nie martwię tymi wymiotami, zwłaszcza że nie jest tego wiele, wczoraj nic a dzisiaj np tylko raz. Do tego przybiera, to nie ma tragedii, dziś ważyła 3770g. Tylko kupki ma trochę twardsze, ale robi sama no i ten piękny żółty kolor ;-)
A z tymi oczami i nosem masz rację dziś tak sobie na mnie leżała i patrzyła, moją twarz oglądała z każdej strony i nawet buzi dostałam :-) przycisnęła swoje usteczka do moich, no ale sama ja tego nauczyłam. :-D
 
hej!
wyszukałam czapeczek... one są takei maleńkie! :D Wiem, że jeszcze jakieś mam u mamy, więc w niedzielę wyszukam, później porobię zdjęcia i Ci prześlę mailem i sobie wybierzeć, to Ci poślę :)))
 
Ok ale zwróce ci za wysyłkę pewnie wejdą w kopertę. No ja nie mam jej na głowę co założyć. Przez to i pogodę bo u nas wieje i leje nie pojechaliśmy na rehabilitację. Może w przyszłym tyg uda się zaliczyć dwie. Jutro jeszcze skoczę do sklepu na ciuchy to może coś wyszperam dla niej.
Ufarbowałam swoje siwe włoski od razu mi się humor poprawił ;-):-):-)
 
Ledwo zdążyłam uchwycić :-)


016.jpg


Smaczne paluszki :tak::tak::tak:
 
Tak na udokumentowanie dla potomności postępów mojego dziecka :-)
004.jpg
Zaczynamy się podpierać ;-)


022.jpg
Nie wiem czy to jest normalne u 2 miesięcznego dziecka, takie wysokie podnoszenie główki? Mam ją już tylko na krótko kłaść na brzuszku bo nie musimy już ćwiczyć, mięśnie karku bardzo silne a główka trzyma się co najmniej minutę (zdarzyło się też dłużej):tak:


037.jpg
Paluszki wędrują do buźki i w ogóle wszędzie, gdzie się da ;-)


IMG_4585.jpg
Tak na odprężenie, za ten uśmiech oddałabym wszystko.


Paulinka waży już 3910g, i wiem skąd miała bóle brzuszka przez pierwszy miesiąc w domu. Nie pasowała jej woda Mama i ja, za to po Żywcu jest ok, a ja myślałam, że to po zmianie mleka się polepszyło. :wściekła/y: Teraz przypadkiem doszliśmy do tego jak kupiliśmy tamtą wodę i mała przez 2 dni nie chciała jeść. Wieczorem daliśmy jej mleko na Żywcu i w momencie zjadła. :-) Jak to się człowiek na błędach uczy.
 
wiesz jak to z planowaniem bywa:)...a nóż tak Ci sie spodoba...ślicznie mała przybiera na wadze. Jeszcze trochę i dogni Artura
 
reklama
To tak apropos tego planowania, to nie pamiętam kiedy miałam ostatnią @ a chyba dość dawno to było, nie zapisałam i dylemat. Poczekam jeszcze tydzień, mam nadzieję, że @ jednak przyjdzie...
 
Do góry