reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Patryk - 27 HBD - 700gram - 33cm - 4 APG.

reklama
kochana my przy wadze 2660poszlismy do domu....wiec lada moment tez wyjdzieice a z cpapu tez zejdzie-zobaczysz mój długo był i tez myslałam ze nie załapie ale załapał i piekny był dzien japrzyszłam a mały sam oddychał.pozdrowienia.
 
waga: 2,630
nadal CPAP- tleny niższe (wczoraj 80%, dzisiaj 60%)
mam nadzieję ,że szybko rozstaniemy się z CPAPEM i wkońcu do domu...
czy ktoś mi powie ile to jeszcze może trwać?...
 
Kachha, tego nikt Ci nie powie :(
Wszystko zależy od maluszka (pewnie od lekarzy też).
Musisz wierzyć, ze Patryś ma dużo siły i walki w sobie...już tak dużo pokonał...że trąba na nosku zaraz zniknie i bedziesz sie nim cieszyć w domku.
80% czy 60% tlenu, to sporo :-(. Powolutku będzie schodził do niższych wartosci, aż w końcu nadejdzie ten czas, ze będzie oddychał naszym powietrzem :tak:.

Zejście z respi było dla niego ogromnym sukcesem, więc cepep-u tez się pozbędzie :tak:.

Teraz najważniejsze, by nie łapał żadnych infekcji, nabierał siły i powoli pakował się do domku :-).
 
Ale dobre wiadomości,cieszę się:) Jeszcze troszeczkę teraz małymi kroczkami do samodzielnego oddechu.
Moj mały schodził stopniowo, po kilka godz był bez i jak się zmęczył znowu był podpinany pod cpap i trochę to trwało aż którejś nocy sam sobie zdjął maseczkę i dał rade ale maszyna z cpapem jeszcze długo go straszyła obok inkubatora.
Wiesz mi też strasznie się dłużyło bo Jaś długo nie oddychał sam ale zaskoczył i już więcej nie potrzebował wspomagania.
 
reklama
spokojnie maluszek wyjdzie jak juz bedzie gotowy ....jak pisała wiola najważniejsze by zadnej juz infekcji nie złapał bedzie nabierał sił i szybciej zejdzie z cpapau u nas próbowali odpinac małego jak był na tlenia ok 21-22% wiec jeszcze troszke przed wamii ale pamietaj maluchy lubią zaskakiwac czego i Tobie zycze!
 
Do góry