reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

parens rzeszów

joasik wielkie gratulacje, bardzo sie ciesze ze juz po, jak bedziesz miala chwile czasu to zdaj relacje z porodu, gdzie rodzilas, ile mala wazy dl,
a jak nasze staraczki ? Kochane nie odzywacie sie to pewnie nic sie nie dzieje.
madziulki wy dalej oczekujecie @ ?
czerwona oliwko a jak u ciebie ?
nuna ?
a o tych co nie pamietam to przepraszam
 
reklama
Joasik gratulacje !!! Dużo zdrówka dla całej waszej rodzinki razem :-)


i dołączam się do zapytania anuli o staraczki, tak cicho u Was...
 
Joasik wielkie gratulacje:))))) jak narazie to jedyna Dziewczynka na forum:) reszta z tego, co kojarzę to będzie mieć same Chłopaki:) Pozdrowienia dla Wszystkich oczekujących mamusiek:) a za starające się wielkie kciuki, żebyśmy też kiedyś mogły dołączyć do grona forumowych mam.
 
Joasik, do tych wszystkich gratulacji przyjmij proszę również i moje!!!!!:-) Jak znajdziesz chwilkę, to napisz coś więcej.

Anikola, a co U ciebie? U mnie tez będzie dziewczynka:-D ale rzeczywiście ostatnio rodzi się więcej chłopców:tak:

Goyah, super ze tak dobrze się czujesz, iż możesz pracować. Jeśli praca nie jest stresująca i ciężka,a ciąża przebiega prawidłowo, to można nawet do końca chodzić.Moja koleżanka też chodziła prawie do porodu,

Co u mnie? niestety dopiero wczoraj po ponad tygodniowym pobycie w szpitalu wróciłam do domu Krwawienie. Po prostu koszmar, ale teraz na szczęście wszystko ustało- muszę się oszczędzać, lezeć,
 
sisi a wiadomo co było powodem krwawienia ? dobrze że już jesteście w domu, a długo byłaś na oddziale ? Współczuje ci bo wiem co przechodziłaś, w sumie ja na początku miałam przeboje, ale dr nie chciał mnie kłaść w szpitalu mówił że jak nie ma obfitych plamień/krwawień to najlepiej przesiedzieć w domu- no ale u ciebie pewnie było inaczej. Trzymaj się
 
Anula, w szpitalu byłam przez 8 dni Nagle w nocy obudziłąm się z obfitym krwawieniem i przestrachem w oczach. Wiem, ze mam tzw. łożysko nisko schodzące, nie przodujące, więc wiedziałam, że może się tak stać Najgorsze przy takim łożysku jest to, że może się odklejać Na szczęście w badaniu wyszło, że nic takiego się nie dzieje i z Dzieciątkiem też w porządku Teraz jestem w domu i odliczam kolejne dni, kolejnego tygodnia Boje się, że może się powtórzyć, a Niunia jeszcze nie jest gotowa na przyjście na świat, chociaż waży już 1569g, ale to jeszcze nie jej czas:-)

Teraz u Ciebie już wszystko w porządku, czy zdarza się jeszcze krwawienie?
 
sisi co za historia, oby już się nie powtórzyła, ostatnie plamienie miałam w 11 tyg. a krew chyba w 9tyg, nie pamiętam dokładnie. W każdym bądź razie biore nadal lutke 2*100 i dr mówił że ze względu na moje "przeboje" to tak szybko nie odstawie, na szczęście znalazłam gina na nfz i przepisuje mi luteine ze zniżka za op płacę 3,70, clexane też mam ze zniżką- więc nie wychodzą już kolosalne rachunki.
Dziewczyny a do kiedy brałyście clexane- mi się wydaje że mój dr boi się odstawienia, chyba że moje jajniki nie doszły do siebie i dlatego karze brać- no nie wiem
 
Anula, też mam taką nadzieję, że wszystko już będzie ok:-) Dobrze, że nie musisz płacić za te luteinę, ja płaciłam całość, a dość długo ją miałam zapisywaną Niestety już nie pamiętam do kiedy miałam clexane, ale pamiętam że chwilę te zastrzyki przyjmowałam, a później lekarz mi przepisał zamiennie inne przeciwzakrzepowe doustne Acard, które zażywałam dosyć długo-chyba do połowy 2 trymestru
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry