Laski tyko czekac... ja mam koszmarna noc za soba skurcze i to bolesne kregoslup mnie boli tak jak bym sie wyginala na fitnessie cala noc... Pupa mnie boli jak by mi ktos w nia wlal pasem wyobrazacie sobie taki bol opasujacy!!! skad to?? a smialam sie wczoraj ze sie genialnie czuje i nic mnie nie boli a tu zemsta!!!
reklama
aniii
aaaaa Kotki dwa...
- Dołączył(a)
- 5 Maj 2006
- Postów
- 2 564
ja już dwie noce ledwo śpię, a teraz w dzień chodziłam jakaś taka niedokołysana...brzuch mam wrazenie że zaraz mi się urwie mimo że jest jeszcze wysoko. bardzo boli. postanowiłam iść dziś na spacer do koleżanki /a raczej dzisiejszy brak samochodu to spowodował/ i myślałam że nine dojdę a jak wracałam to ryczałam z bólu...dziwny ten ból. moja położna stwierdziła że ból krocza i podbrzusza jest spowodowany przygotowywaniem się szyjki macicy do porodu i to bardzo dobrze że boli...
góralka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 20 Kwiecień 2006
- Postów
- 717
Megusek święta racja. Dość narzekań, dajmy młodszym ciężarówkom dobry przykład, przed nimi jeszcze wiele miesięcy, a u nas kwestia dni, a może tylko godzin. Dzieciaczkom też przyda się trochę optymizmu, niech naładują pozytywnie akumulatorki, przyda się dobra energia podczas porodu.
monikak_80
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 31 Lipiec 2006
- Postów
- 365
a mnie glowa chyba boli.... wczoraj jak maz przyjechal za pozno od kumpla a ja akurat mialam ochote wyjsc do sklapu a ze mamy jedno autko przez chwile wiec utknelam w dumu....wk.... sie i zdemolowalam biuro ;( jak boga kocham chyba powinni mnie zamknac w psychiartykowie. ciekaze czy mozna takie zachowanie zwalic na karb ciazy....chyba raczej nie buuuu
Cynamonka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 29 Marzec 2006
- Postów
- 1 397
Wiecie co mi się jeszcze przypomniało? Jak bedziecie wychodzić ze szpitala a jeszcze nie zrobicie większego interesu w kibelku. Poproscie o kropelki na zaped. Bo potem to draka, pierwszy raz nie nalezy do przyjemnych ale nastepny jest juz ok. Ja dostalam takie krople, bo przez trzy dni nie moglam sie wyproznic. Pomoglo, a teraz chodze regularnie i pije duzo wody to ulatwiw. Razem z dobra dieta. Buziaki dziewczęta.
aniii
aaaaa Kotki dwa...
- Dołączył(a)
- 5 Maj 2006
- Postów
- 2 564
Cynamonka a możesz napisać mniej więcej czego jeść nie możesz? oczywiscie oprócz warzyw wzdymających i owoców pestkowych, czekolady itp. moja koleżanka nie mogła jeść nic, nabiału, nawet wędliny i karmiła się bułkami z margaryną i gotowaną jarzynką bez przypraw. a u Ciebie jak jest? pociesz mnie, bo ja to straszny łasuch jestem...:-)
Cynamonka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 29 Marzec 2006
- Postów
- 1 397
Aniii mogę jeść wszystko. O czywiście ze świadomoscią, ze fasola wzdyma, a czosnek zmienia smak mleka. Unikam więc tego typu produktów. Czekolade jem ale nie całą tabliczke jak kiedyś a dwie kosteczki. Jem owoce ( bez cytrusow ), czasem jakieś ciacho. Wiecej pieczywa pelnoziarnistego niz przed ciazą, biale pieczywo tez, ryby, warzywa zielone ( szpinak lubię bardzo ), marchewke taka na miękko w maślanym sosiku poprostu moge jesc codziennie, Troche drobiu, trochę miesa. Obserwuje swoja dzidzie i tyle. Jakoś tylko boję się pić mleko ( jem jogurty ). Dużo potraw robię w folii w piekarniku. Nie tłusto ale pysznie. Naprawdę nie ma co się martwić.
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 8
- Wyświetleń
- 852
- Odpowiedzi
- 632
- Wyświetleń
- 22 tys
Podziel się: