reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Paplanina

reklama
Martyna super. gratuluje Twojego najukochańszego i najwymarzonego autka:-D:tak:
Ewuś....zdrówka.....chyba rzeczywiście masz pecha:crazy:
 
Wiecie co, zafilozofuję teraz i powiem, że z marzeniami to jest tak, że czasem lepiej zeby nimi pozostały, bo w realu możemy się nimi rozczarować. Ja zawsze marzyłam o BMW. Jakos podobaja mi sie te samochody. I teraz mam wypasa ( co prawda nie mój, a służbowy z mojej byłej pracy i wciaż mogę z niego korzystać ). Nówka z salonu, w skórach, kombi, BMW 5, trzylitrowy silnik, automat i w ogóle super. I jestem rozczarowana, a rozczarowują mnie drobiazgi np. ohydne lusterka boczne, brak schowka na okulary i takie tam. To znaczy, że gdynym miała tyle kasy nie kupilabym tej bryczki, bo nie jest idealna jak w moim marzeniu.
 
dzieki dziewczyny:tak:

juz na szczescie lepiej sie czuje:tak:nie ma to jak antybiotyk:blink:mysle ze uda mi sie zakonczyc kuracje przed 3 maja (sa moje 27 urodziny:-D)mam nadzieje chociaz jakiegos drinka wypic:-)
 
raczej chyba nici z imprezki moj m caly dzionek jutrzejszy w pracy wiec ja standardowo w domku z dziecmi:-(ale jeszcze sobie to odbije:tak:
 
Ewcia....ja tez mam urodziny w maju- w poniedziałek- to wypije zdrówko za Ciebie..hehe ja koncze 5tego 26:-Dwiosen- ach....ktos jeszcze z maja????
 
reklama
Do góry