reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Paplanina

ja czesto pisze trzymajac malego w jednej rece tak jak teraz bo dzisiaj od rana daje popalic chyba cos zjadlam nie tak to co jemy chyba ma niewiele wspolnego przy pauli jadlam normalnie i w miare przyzwoicie przybralam na wadze i mala 3900 a przy sebie pofolgowalam az nadto i on 3450 wiec nie ma regoly sebastian raczej lubi lezec z dupcia na wierzchu ale nie lubi mycia pupy a jak tak sobie lezy to siku morowane mnie obsikal juz kilkanascie razy i oczywiscie wszystko dookola
 
reklama
Ewa ja też najcześciej piszę tu na forum z Olą przy piersi ;-). A Wiktorek to praktycznie przy każdym przewijaniu potrafił mnie obsikać :baffled:, widocznie chłopcy tak mają hihi..... :-D
Maja Ty taka drobinka i co spodziewałaś się jakiegoś kolosa urodzić, choć to nie reguła, a poza tym miałaś malutki brzuszek (w porównaniu do mojego haha :laugh2:), a i tak mała nieźle ważyła.
 
Skoro jesteśmy przy temacie kolosów to przypomniało mi się jak w szpitalu przywieźli dzieci z kąpieli w takich wóżkach - sześciopakach. Wszystkie maleństwa leżały na wznak i jeszcze było miejsce, a mój słonik bokiem wciśnięty w tą przegródkę, ledwo się mieścił. Wraz z koleżanką, też po cc dostałyśmy ataku śmiechu, nie mogłyśmy sie uspokoić, myślałam wtedy, że nam szwy popuszczą. Żałuję, że nie miałam aparatu, żeby cyknąć fotkę.
 
u nas tez mielismy 10 funtowego dzieciaczka- maly meksyk. moj maz mowi ze wygladal jak ludzik z reklamy opon michelin taki sumo zapasnik- 4.5 kilo- tosz to wyzwanie!
 
W końcu znalazłam chwilkę na czytanie:-) Ale fajocha. Majka śpi a ja po kąpieli i przed nocnym karmieniem w końcu mogę usiąść przy kompie. Ciekawa jestem jak Wasze pociechy śpią w nocy? Czy może którejś udało się przespać całą noc? Jak często budzą się na karmienie i czy jest to w miarę regularne? A jak na spacerkach? Kiedy poszłyście pierwszy raz? Ja się wybrałam zaraz po wyjściu z tych wszytskich cholernych szpitali, znaczy jak miała tydzień. I chodzę codziennie do tej pory. Muszę przyznać, że ona to uwielbia, śpi w trakcie i po spacerze, tak, jakby dziecka w domu nie było, miodzio:laugh2:
 
No Sarenka podobmnie jak Maja- tez spi jak zabita na spacerze:tak:
My spimy przewaznie oki- karmienie o 24, 3 i 6- to ta idealna wersj abo ostatnio si eSarence cos poprzestawiało.......no ostatnio ni echciała do 2 giej zasnac i krzyki tylko- to potem cyca dostała ok 5,30...a w dzien odsypiała mała terrorystka...a ostatnio to potrafi ucinac sobie drzemki w dzien raptem po 15-20 min....ach kiedys to spała po 3 godz w dzien a teraz...brrr...zobaczymy jak dzis zasnie...
 
U mnie Krecik wogóle to dużo śpi, nawet zasypia przeważnie sam więc jestem bardzo szczęśliwa. W nocy budzi sie 2 razy( nakarmie go ,poczekam az się odbije, przewine i ide spać, on też) chodzi spać ok 22 wstaje ok 7. Raz przespał 7 godzin więc mogę powiedzieć że przespałam całą noc:-pi jedna noc miałam z nim taka ze nie spał. a tak to jest super. :happy:
a wogóle to dzis mam święto:-)
Pierwszy dzień bez podpaski!:-D:laugh2::-D:laugh2:
 
moja nuna tez ladnie spi w nocy, czasami po 5,6 h, ten pierwszy sen po kapieli a potem to po 2,3. ale jest luzik. trudniej tylko z zasypianiem. wieczorem jest najgorzej, wydrze sie to nie dziwne ze potem dlugo spi. w nocy przerwy miedzy spaniem to ok 1,5h. w dzien wiecej baraszkuje, nawet po 3h ale potem znowu spi jak susel wiec mam czas na robotke...
 
reklama
ide zaraz spać, ale chciałam jeszcze napisać że Sylwester to juz nie dla mnie:baffled: po 23 to padam z nóg i drazni mnie wszystko :dry:Sylwka spędzałam w domu z teściową (mąż w pracy) i dziećmi. Teściowa nie dała mi Oli uśpić, bo chciała żeby zobaczyła fajerwerki i o 12 Ola marudziła strasznie, pies szczekał jak głupi ze strachu, obudził Konrada i ten tez zaczoł marudzić. Ola się złamała że nie przytule jej w łóżku i ryczała mi dopuki nie udało mi się uśpić Konradka. Ogólnie to wkurzona byłam już bardzo, Teściowa zaraz po północy poszła spać:dry:i zostałam sama na placu boju. ale własnie Olo padło..uff..
Dzisiaj jeszcze brat męża mnie wkurzył, odwiedził nas dziś i usiadł przy kompie a na pasku miałam nasze forum, otworzył sobie i zaczoł czytać, troche mnie to wkurzyło że tak się rządzi, ale potem to mnie szlag trafił bo jak juz sobie poczytał to powiedział że marnuje czas na jakieś bzdury, i powinnam się czyms powazniejszym zajmować a nie czytac głupoty:wściekła/y: kurcze miałam ochote mu przyłozyć, ale nic nie powiedziałam bo jestem zamknieta w sobie i wszystko zdusiłam w środku.:-( Dobrze że mój mąż rozumie, że bardzo się do was przywiązałam i nie uważa że marnuje czas:happy:eh Kocham go i mi smutno że go nie ma teraz ze mną:-(
 
Do góry