reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

palenie w ciąży

PALISZ CZY NIE PALISZ???


  • Wszystkich głosujących
    349
Dokladnie,moj wujek nigdy w zyciu nie palil a zmarl na raka pluc.


Monika czy ty czytasz co sie tu pisze?Pytala nawet Fifi to co z dzieckiem ktore sie urodzilo a jego mama cala ciaze palila???Dac zapalic czy dmuchac dymem w twarz...????
Zrozum,rzucenie palenia w ciazy nawet w 30 jej tygodniu zwieksza szanse dziecka na nadrobienie niedoborow wagi,nie szkodzi mu,nie zabija go-wrecz przeciwnie. Palenie szkodzi,rzucenie palenia nie.Jest to trudne,bardzo -ale do zrobienia,jesli nie samemu to z pomoca ''wspomagaczy'',terapeuty,grup wsparcia....Jeszcze raz powtarzam,ja sama palilam duzo ,paczke na dzien minimum-rzucilam z dnia na dzien,bylo mi ciezko ale mialam cel.Nie umarlam,nie dostalam wstrzasu czulam sie rewelacyjnie.Psychicznie takze bo okazalo sie,ze dalam rade.Bylam i jestem z siebie dumna:-)Gdybym robila tak jak radzisz-czyli rzucala stopniowo,ograniczala -to raczej bym nie rzucila....
dziewczyny po pierwsze to gratuluje ze ci sie udało....ale ja pisze tylko to co powiedział lekartz mojej kolezance!!!!!!kazdy radzi co innego...dlatego najlepiej niech kazda robi co uwaza za słuszne
 
reklama
: a skoro mu ufasz to juz chyba ty sie nie musisz zabezpieczac:))).
:confused::confused::confused:
Nie bardzo rozumiem.
Chyba wiesz, że stosunek przerywany to ryzyk fizyk......uda się albo nie.
I nie jest to kwestia zaufania czy jego braku tylko fizjologii.
Jak to się mówi....1/3 Polaków jest ze stosunku przerywanego......ulubionej metody "antykoncepcyjnej" Polaków
 
:confused::confused::confused:
Nie bardzo rozumiem.
Chyba wiesz, że stosunek przerywany to ryzyk fizyk......uda się albo nie.
I nie jest to kwestia zaufania czy jego braku tylko fizjologii.
Jak to się mówi....1/3 Polaków jest ze stosunku przerywanego......ulubionej metody "antykoncepcyjnej" Polaków
no nie dokonca o to mi chodzi...pozatym powiem tak...ona zawsze była bardzo sotrozna...więc nie wim jak to sie stało. jak jej mąż to zrobił ze jest w ciąży ale była naprawde zła na niego:!!!moze przebił prezerwatywe???i dlatego ona sie nie zabezpieczyła?? bo wierzyła ze on ma na sobie.gumke
 
reklama
Do góry