reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Pakowanie torby do szpitala ;)))

Nie wiem czy któraś z Was już nie wspominała o tym, ale moja koleżanka poradziła mi zeby do szpitala prócz zwykłych ręczników spakować jeszcze reczniki papierowe - bo bardzo fajnie nadają sie do wysuszania krocza bez podrażniania ręcznikami. Ja spakowałam, bo wydaje mi się to dobrym pomysłem.

Zgadzam się - ja też spakowałam takie ręczniczki :-)
 
reklama
matyldablue dobry pomysł z tymi ręcznikami, dzieki, bede pamiętać

kupiłam sobie przed chwilą te podkłady poporodowe i pieluchy poporodowe:confused: z belli:-)

Diana, roztrzepana to ja raczej nie jestem
 
Kobitki mi kazali zabrać ze sobą takie ręczniki papierowe właśnie w tym celu :tak:
Też będe musiała chyba dorzucic jeszcze te ostatnie rzeczy i ja będe gotowa i spakować rzeczy dla małej bo naszykowane już czekają ;-)
 
Powiedzcie mi a propos tych koszul do rodzenia, bo ja jakaś nieuświadomiona jestem, to są jakieś specjalne koszule, czy tak po prostu nazywacie ubranie, w którym macie zamiar rodzić?:-)
:-(

Loi!

W moim szpitalu te cudne kreacje zapewnia szpital. :-)Po porodzie też są dostępne ,ale jak ktoś woli można chodzić w prywatnych.

Ja jak leżałam po porodzie z Zuzą śmigałam cały czas w tych szpitalnych koszulkach ( były dostępne codziennie świeżo uprane w dużych ilościach podobnie jak i podkłady poporodowe). Moich koszulek byłoby mi szkoda gdybym je krwią zabrudziła, a to nieuniknione.


Co do ręczników papierowych to dobry pomysł( u mnie w szpitalu też były ), lepiej się sprawdzają niż zwykły ręcznik..


Do podmywania po porodzie polecam "Tantum Rosa" w saszetkach , z których przygotowuje się roztwór wodny. Niektórzy polecają szare mydło lub delikatne mydełko dla dzieci.

W mojej torbie znajdą się następujące rzeczy:

-dokumenty
-biustonosz do karmienia - 2 szt.
-wkładki laktacyjne
-podkłady poporodowe ( na wszelki wypadek gdyby tym razem budżet szpitala był mniejszy:-))
-pantofle i klapki pod prysznic
-szlafrok
-skarpetki
-kosmetyki (delikatny antyperspirant, żel pod prysznic , szampon w małych opakowaniach, krem do twarzy, szczoteczka i pasta do zębów)
-Tantum Rosa ( ja prosiłam męża żeby mi zrobił roztwór i przywoził gotowy do szpitala w plastikowej butelce)
-szczotka do włosów , suszarka
-coś do czytania
-krem do brodawek ( polecam Bepanthen , teraz mam z "Rossmana")
-ręczniki( mały i duży)
-telefon

W razie gdyby coś jeszcze było trzeba to mąż w każdej chwili dowiezie. Zresztą w trakcie kolejnej wizyty muszę dopytać położną jak to teraz w moim szpitalu wygląda.

Dla dzidziusia

- 2 komplety ubranek (koszulka ,śpiochy , kaftanik) plus ubranka na wyjście ( te dowiezie mężuś)
-pieluszki
-chusteczki nawilżane, krem do pupy
 
Padding moja torba wygląda tak samo, tyle że do rozpuszczania tantum rosa zamierzam używać pojemnika - takiego z apteki na mocz.
Nie mam rzeczy dla dzidzi, ale te zapewnia szpital, a mąż przywiezie ubranka na wyjście. Oprócz tych wszytkich wymienionych rzeczy mam jeszcze trójpak knopersów, i małą paczkę landrynek mietowych oraz odtwarzacz mp3 (jak już bedzie dzidzia to nie bedę go słuchała, ale moze się przydać przed porodem w ramach relaksu)
 
Jeśli chodzi o Tantum Rosa - to ja mam butelkę 0,7 po wodzie mineralnej w której rozpuszczam dwie saszetki TR przegotowaną wodą (używam tego już od jakichś dwóch miesięcy). Butelka stoi sobie w łazience i nikomu nie wadzi :-)
 
Hurra wreszcie sie spakowalam:-) mam nadzieje ze o niczym nie zapomnilam ;-). torba czeka pod lozeczkiem no i teraz tylko czekam z niecierpliwocia na malucha:tak:
 
Moja wielka walizka tez spakowana, ale ciagle cos tam do niej donosze :tak: dzisiaj wpakowalam wielka butle wody i chusteczki higieniczne, wiec niby nic takiego ale ciagle cos mi sie przypomina.
 
reklama
ja w tym tygodniu skończe moja pakowac! zostały mi do spakowania klapki pod prysznic, woda zwykła (mam w domu same truskawkowe), ewentualnie jakas pomadka by usta nie zasychały, batoniki, pielucha do ocierania czoła, staniki do karmienia (które idą juz pocztą tydzień:angry::angry::angry:) i to by było tyle... i tylko jechac i rodzić :-):-)
 
Do góry