reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Pakowanie torby do szpitala ;)))

mój gin też twiedzi, że będziemy się małą rozdzielały w terminie...(nic nie chce przyśpieszyć..:-)) w tej sytuacji to "spokojnie";-) w październiku zajmę się pakowaniem...
 
reklama
a ja wg.doktorków mam czas do 22 września więc nie czekam i się pakuję .....
dzisiaj zamierzam nawet rozpocząć" akcję prasowanie ...." ale jakoś robię wszystko ,żeby odsunąć to w czasie :-D
 
ja jestem ciekawa czy jest u nas na forum jakaś mamuśka ,która lubi prasować ...bo np.ją to zajęcie odpręża znam takie kobity :-D:-Dale ja do nich z całą pewnością nie należę mnie raczej prasowanie irytuje !!!!!!!!!
 
no ja Norge jestem ta inna :-) bardzo lubię prasować i faktycznie mnie to uspokaja i wycisza a zawsze wtedy słucham swojej muzyki i mam wtedy dużo czasu na jakieś swoje przemyślenia :tak: ale teraz szlag mnie trafia jak widze sterty do prasowania, bo mi nie wolno :wściekła/y: i jakbym tylko ruszyła, to dostałabym burę od Alka.....no to nie ruszam
 
Norge a tu cie zdziwie...bo ja w sumie to nawet lubie prasowac...choc nie jestem tak szalona zeby prasowac jak nie musze hahahaha

Ale pamietam w polsce, jak przyjezdzalam na weekend do domciu ze studiow to zawsze czekalo na mnie jakies 50 koszul mojego tatki do uprasowania hahahah (sam chlopina mieszka i czekal na mnie jak na zbawienie:-))...a ja w sumie nie mialam z tym problemu...ale warunkiem jest dobra decha i zelazko...a powiem szczerze ze tu w USA nie "dorobilam" sie jeszcze ani jednego ani drugiego dobrego...wiec to prasowanie nie jest az tak odprezajace ...a raczej czesm irytujace hahahah
 
ja najbardziej nie lubię obierania ziemniaków :no: bo mam uczulenie na skrobię i musze to robić w rękawiczkach....i tak rozwija się nasz wątek o pakowaniu torby do szpitala :-D:-D:-D
 
reklama
Ullana Rudson jesteście niesamowite ......

ja mogę obierać ziemniaki dla całej armii .....nie ma problemu ,zmywać ,sprzątać itd. ale na prasowanie jestem uczulona :-D:-D:-D:-D
 
Do góry