reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Pakowanie torby do szpitala ;)))

mój gin też twiedzi, że będziemy się małą rozdzielały w terminie...(nic nie chce przyśpieszyć..:-)) w tej sytuacji to "spokojnie";-) w październiku zajmę się pakowaniem...
 
reklama
a ja wg.doktorków mam czas do 22 września więc nie czekam i się pakuję .....
dzisiaj zamierzam nawet rozpocząć" akcję prasowanie ...." ale jakoś robię wszystko ,żeby odsunąć to w czasie :-D
 
ja jestem ciekawa czy jest u nas na forum jakaś mamuśka ,która lubi prasować ...bo np.ją to zajęcie odpręża znam takie kobity :-D:-Dale ja do nich z całą pewnością nie należę mnie raczej prasowanie irytuje !!!!!!!!!
 
no ja Norge jestem ta inna :-) bardzo lubię prasować i faktycznie mnie to uspokaja i wycisza a zawsze wtedy słucham swojej muzyki i mam wtedy dużo czasu na jakieś swoje przemyślenia :tak: ale teraz szlag mnie trafia jak widze sterty do prasowania, bo mi nie wolno :wściekła/y: i jakbym tylko ruszyła, to dostałabym burę od Alka.....no to nie ruszam
 
Norge a tu cie zdziwie...bo ja w sumie to nawet lubie prasowac...choc nie jestem tak szalona zeby prasowac jak nie musze hahahaha

Ale pamietam w polsce, jak przyjezdzalam na weekend do domciu ze studiow to zawsze czekalo na mnie jakies 50 koszul mojego tatki do uprasowania hahahah (sam chlopina mieszka i czekal na mnie jak na zbawienie:-))...a ja w sumie nie mialam z tym problemu...ale warunkiem jest dobra decha i zelazko...a powiem szczerze ze tu w USA nie "dorobilam" sie jeszcze ani jednego ani drugiego dobrego...wiec to prasowanie nie jest az tak odprezajace ...a raczej czesm irytujace hahahah
 
ja najbardziej nie lubię obierania ziemniaków :no: bo mam uczulenie na skrobię i musze to robić w rękawiczkach....i tak rozwija się nasz wątek o pakowaniu torby do szpitala :-D:-D:-D
 
reklama
Ullana Rudson jesteście niesamowite ......

ja mogę obierać ziemniaki dla całej armii .....nie ma problemu ,zmywać ,sprzątać itd. ale na prasowanie jestem uczulona :-D:-D:-D:-D
 
Do góry