Pakowanie torby - czyli co zabrać ze sobą do szpitala na poród

[kruszki]

dziewczyny, kwestia spakowania zalezy tez od tego czy ktos ma zagrozenie przedwczesnym porodem, czy nie, ja np. musze tylko zakupic staniki i koszule, i jestem gotowa, musze byc przygotowana

 

[kakakarolina]

No Ty bez sprzecznie musisz być gotowa ale normalne ciąże niekoniecznie. Ja po wczorajszej wizycie mam luz trzymam sie lepiej niż ostatnio to może we wrześniu urodze

 

[Agnes92]

Mi to sie wydaje ze n ie trzeba juz miec torby spakowanej, postawionej przy drzwiach, ale dobrze powoli gromadzic sobie wyprawke do szpitala dla siebie i dziecka. Po co potem na wariata latac , szukac potrzebnych rzeczy ? Ja tak od jakiegos czasu zaczelam robic np.przechodzac obok apteki czy sklepu z dzieciecymi rzeczami raz kupilam cos , potem znow i tym sposobem na dzien dzisiejszy brakuje mi kilka drobiazgow:-)

 

[kakakarolina]

A ja tylko przechodzę, myślę i macham ręką mówiąc aa następnym razem

 

[Agnes92]

Ja z ubrankami sie nauczylam naszczescie tak robic tzn.odpuscic sobie bo nowych troche nazbieralam juz a mam kilka wielkich toreb z ciuszkami od znajomej wiec wkoncu Maly mialby wiecej ciuszkow ode mnie i M razem wzietych

 

[pamelcia100]

Dzięki dziewczyny trochę mnie uspokoiłyście bo ja częśc rzeczy mam ale nie poprane nie poprasowane nie spakowane

 

[irisson]

Pamelcia miej pod ręką jedną koszulę, ręcznik, kapcie, jakby coś się działo, to wystarczy na przyjęcie, a potem by ktoś Ci przywiózł resztę, ale koło 36tyg. to lepiej już mieć ogólny zarys oczywiście jak twoja ciąża nie jest zagrożona przedwczesnym porodem ;-)
ja się sama sobie dziwię, że jeszcze nie panikuję, że nie jestem spakowana, ale już zaczynam się bać porodu.. więc mi nie śpieszno

 

[Agnes92]

Ja tez jeszcze nie pralam i nie prasowalam, poczekam z tym do lipca zeby wszystko bylo swiezutkie

 

[milionka]

A ja tylko przechodzę, myślę i macham ręką mówiąc aa następnym razem

hehe mam to samo teraz

 

[milionka]

Ja tez jeszcze nie pralam i nie prasowalam, poczekam z tym do lipca zeby wszystko bylo swiezutkie

ja poprałam większość i się cieszę bo teraz to bym chyba padła:-) a jeszcze troche zostało