W Policach i z tego co się dowiedziałam właśnie otworzyli tam tez poradnię laktacyjną, więc jest szansa, że i w laktator będą zaopatrzeni.A gdzie zamierzasz rodzić? Jeśli w Zdrojach, to mają elektryczny na oddziale i można używać (mi nawet sami zaproponowali jak był problem, dają wysterylizowane końcówki)
reklama
K8libby - ja też trochę zastanawiałam się nad Policami. Ale jakoś bliżej mi myślami do Zdroji mimo, że z Polic mam lekarza... Nie wiedziałam, że mają tam poradnię laktacyjną
O tym dowiedziałam się tydzień temu na zajęciach w szkole rodzenia, położna sprzedała mi tę informację.
Dla mnie Zdroje, to koniec świata, z Pogodna mam do Polic bliżej no i zależy mi na tym, żeby moja doktorka tam była. No i byłam, zwiedzałam, odpowiada mi to co zobaczyłam.
Sunshine27
Zaangażowana w BB
Też jeszcze się nie pakuje - pewnie w lipcu zaczne po kolejne wizycie u lekarza a ta dopiero 11.
weronkazzz
tulęTolę
no i jak tam, które spakowane? ja sobie tę przyjemnosc na lipiec zostawiam, musze nabyc 3 koszule do karmienia, majty z siatki, podklady poporodowe i jeszcze dobrac troche ciuszkow, zeby miec 3 komplety (pajacyki lub kaftaniki/koszulki + spiochy, czapeczki, rekawiczki), kupic kocyk i pieluszki tetrowe.... plus moje kosmetyki plus ze 3 butelki wody plus plyta z muzyka, ktorej jeszcze nie wybralam
strasznie duzo ten moj szpital wymaga!
strasznie duzo ten moj szpital wymaga!
pamelcia100
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 31 Styczeń 2012
- Postów
- 393
Hej pytanie do bardziej doświadczonych mamuś. Najlepiej na ile przed porodem się spakowac?? Bo widzę że częśc pierworódek już spakowana a ja nic i troche panikuję ale z drugiej strony na zdrowy rozsądek myśle że to troche za wcześnie
kakakarolina
Fanka BB :)
Wg mnie za wcześnie ale jak komuś ma to zapewnić spokój to czemu nie ;-) miesiąc przed terminem to dość a dość
Ja byłam spakowana poprzednio jakiś miesiąc przed porodem. Prasowanie ubranek innych niż szpitalne zostawiłam sobie na ostatni tydzień i... Teściowa mi je wyprasowała, bo urodziłam 8 dni przed czasem
Teraz pakuję się i prasuje wszystko 2 tygodnie przed terminem. No chyba że będą wcześniej jakieś symptomy zbliżającego się porodu.
Poprzednio były dość wyraźne, ale nie wzięłam ich na poważnie W piątek i sobotę prawie całe dnie spędziłam w łazience - organizm się oczyszczał. W niedzielę wieczorem zaczęły odchodzić wody.
Teraz pakuję się i prasuje wszystko 2 tygodnie przed terminem. No chyba że będą wcześniej jakieś symptomy zbliżającego się porodu.
Poprzednio były dość wyraźne, ale nie wzięłam ich na poważnie W piątek i sobotę prawie całe dnie spędziłam w łazience - organizm się oczyszczał. W niedzielę wieczorem zaczęły odchodzić wody.
agos3009
Fanka BB :)
Mój szpital (będę rodzić w Oświęcimiu) na szczęście nie wymaga ubranek dla dzieci, tylko trzeba przywieźć sobie ubranko na wyjście. Jedyne co muszę zabrać to pieluszki jednorazowe i mokre chusteczki. ;-)
reklama
weronkazzz
tulęTolę
agos ja sie w oswiecimiu rodzilam, 33 lata temu niecale!
znaczy moja biedna matula mnie na swiat wydawala, od 4-go miesiaca lezac plackiem, bo sie juz wtedy na swiat pchalam. w koncu 3 tygodnie przed terminem ciachneli ja cesarsko i oto jestem
ech, lza sie w oku kreci, choc ni chu chu tego nie pamietam
kciuki trzymam! fajnie masz, ze nic nie musisz miec prawie!
znaczy moja biedna matula mnie na swiat wydawala, od 4-go miesiaca lezac plackiem, bo sie juz wtedy na swiat pchalam. w koncu 3 tygodnie przed terminem ciachneli ja cesarsko i oto jestem
ech, lza sie w oku kreci, choc ni chu chu tego nie pamietam
kciuki trzymam! fajnie masz, ze nic nie musisz miec prawie!
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 14
- Wyświetleń
- 6 tys
- Odpowiedzi
- 24
- Wyświetleń
- 20 tys
Podziel się: