reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Otyłość w ciąży

reklama
Moj na szczescie "na chodzie".
Koniec swiata zastanie nas pewnie na zakupach, tak sie wiec zastanawiam, czy kupowac zarcie na Swieta, czy moze lepiej wodeczki nakupic i na miejscu sie znieczulic w obliczu zaglady...
 
A ja się muszę pochwalić, bo ciastka wyszły pysznościowe :p

Marta Zdrówka dla męża;)

Dzewelajna Zdrowia dla mamy i aż tak się nie zamartwiaj, będzie dobrze :)

Alfa No nic tylko się cieszyć, że wszystko w porządku ;)

Kłaczek Ja proponuję wódeczkę i jakieś żarełko na zagryzkę :p Wtedy będzie i wilk syty i owca cała :D

Pam U mnie też dzisiaj ładna pogoda, aż się chce wyjść- co mi się ostatnio często nie zdarza :D
 
Ale ze mnie gapa - Marciu - zdrowia dla Męża :-D:tak:

Alfa - kurcze, trzymam kciuki za zdrowie Mamy i nie daj się zarazkom.

Ewelinka - też zdrowia dla Mamy - może oni tak straszą tym rakiem, będzie dobrze - musi być

Indziorka - Ty już na finiszu i dalej taka aktywna - podziwiam - a jakie ciastka robiłaś ?

Marta- ale ten czas leci - już donoszonego Dzidziusia masz :-D
Biedaku Ty nasz z tym spojeniem, nie daj się namówić na sn , trwaj uparcie przy cc - po co masz się męczyć z tym spojeniem po porodzie.
 
Redusia Ty już też w magiczną 30 wkroczyłaś :p A ruszam się przez to chyba, że mi nie wolno ;) przez tydzień po szpitalu byłam spokojna, a teraz już w tym tygodniu nie dałam rady wysiedzieć :p Ciastka takie zwykłe kruche z cukrem na wierzchu i przekładane marmoladą :p Ja tak mam nadzieję, że jeszcze góra trzy tygodnie i urodzę :p A Ty jak się czujesz? bomało piszesz o tym:p
 
reklama
Hej ho!

Mielliśmy trochę "ciepełka", bo miałam niefajne wyniki morfologii - wysokie neutrofile, leukocyty i wzrost CRP i pani dr prowadząca skierowała mnie do swojego szpitala do laboratorium i na KTG. Lekarz, który mnie przyjmował na SOR-ze zasugerował przyjęcie na patologię ciąży, ale w związku z brakiem miejsc zalecił wizytę w szpitalu następnego dnia i kontakt bezpośrednio z lekarzem prowadzącym. Morfologia była juz lepsza, a na CRP dostałam duomox, ale za to dowiedziałam się, że KTG wykazuje jakąś czynność skurczową... i Pani dr powiedziała, żeby przez świeta "zaciskać nogi", a po 1 stycznia możemy rodzić... A tymczasem antybiotyk przez 7 dni, magne B6 i nospa...

Ehhh, dziwne uczucie... Przywykłam do tych ruchów brzucha i jakoś tak sobie pomyślałam, że dziwnie by było...

Indziorka, Ty masz termin chyba ok. tygodnia przede mną, co? Ja mam 22/23 stycznia...

Dzewelajna - nie mogę odnaleźć postu z informacją, jaką pleć w sobie nosisz... Mówiłaś na początku, że czujesz, że chłopak... I jak? Sprawdziło się? Aha - i trzymam kciuki za zdrowie mamy (Alfy również). Jak to wieszcz napisał: "szlachetne zdrowie! nikt się nie dowie, jako smakujesz, aż się zepsujesz..."

kłaczku - zauważyłam właśnie, że Twoj Lolek urodził się jakoś w styczniu, prawda? Może chcesz się pozbyć jakiś ciuszków i nam przesłać - oczywiście nie za "fryty" :p

Pam - trzymaj się, musisz być dzielna, nawet dla brata!

Pozdrowionka dla Was ;)
 
Do góry