Otyłość w ciąży

[marta87]

czuję,że będzie chłopak i zawsze jak myśleliśmy o pierwszym dziecku to właśnie mieliśmy na myśli chłopaka, ale oczywiście jak urodzi się dziewczynka będzie również bardzo kochana, jak i chłopak
jestem z warszawy - już na zwolnieniu - pracuję w przedszkolu integracyjnym i mocno mnie to męczyło - dźwiganie, podnoszenie, itp.itd...

 

[madzialenka1988]

ainhoa ja tez nic niemam zadnych akcesoriów. chociaz mam tylko 1 butelke 150ml lovi i grzechotki

kaftaników niemam wogule ale to si e nadrobi zaraz po weselu. bo narazie tylko tym zyje.. eh

 

[madzialenka1988]

martus a ty ile masz latek jesli mozna zapytac:-)

bo jezeli rocznik 87 to jestes rok starsza:-)

 

[Ainhoa]

ainhoa ja tez nic niemam zadnych akcesoriów. chociaz mam tylko 1 butelke 150ml lovi i grzechotki

Tylko kurcze mi niewiele brakuje, Zuzka może przyjść w każdej chwili, bo brzuszek często twardnieje... Wszystkie potrzebne akcesoria będę zamawiała dopiero w przyszłym tygodniu.

Chciałabym kupić butelkę Tomme Tippee antykolkową:

Butelka ANTYKOLKOWA 260 ml Tommee Tippee 2 SZTUKI (2447561568) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej.

Zastanawiam się tylko czy ona nadaje się do picia kaszki?? Tzn. mi się wydawało, że kaszkę się je, ale wyczytałam, że dziecku małemu kaszkę przez butelkę się podaje, jakie to dziwne wszystko

Ja poszłam na zwolnienie w 4 tygodniu i w odpowiednim momencie, bo przed świętami Bożego Narodzenia

A ja jestem 86;p

 

[marta87]

tak, jestem rocznik 87
jeśli chodzi o wyprawkę to trochę zaczynam wariować bo już zaczynam się za tym rozglądać - póki co robię listę i spr. gdzie najlepiej kupować, ale wychodzę z założenia,że lepiej mieć wszystko wcześniej, bo potem, jakby -tfu tfu - zdarzyło się,że urodzę wcześniej to nie wyobrażam sobie,że mój mąż wszystko kupuje
poza tym przez ponad 5 lat byłam opiekunką do dzieci - głównie niemowlaków, to wiem mniej więcej o co chodzi, co się przydaje, co nie i już mniej więcej wiem co chcę mieć, więc jest mi trochę łatwiej chyba- choć i tak będzie łatwiej przy następnym bobasie

 

[dzewelajna]

ooo.. ja też 86 i w dodatku 24.12.1986r -chyba nikt taki się tu nie trafi :-)

co do butelki to tak - dzieci jedzą kaszki przez smoczek mój brataniec przeskoczył praktycznei od razu z cycka na butelkę z kaszką w wieku około 5 miesięcy bo mleko go nie syciło :-) głodomorek nasz mały :-)

ja używałam butelek aventu i byłam z nich naprawdę baaardzo zadowolona ze smoczkami takimi jak ja to mówiłam 3 biegowymi - w zależności jak się trzymało tak szybko leciał pokarm - u nas zawsze od małego był trzeci bieg aczkolwiek może może na początku jak miał 2 miesiące był karmiony na dwójce. Pamiętam, że ani nie zatykały się smoczki, że trzeba było wyjmowac zeby się odpowietrzyły i były bardzo wytrzymałe. Jakby nie patrzeć troche czasu minęło - 5 lat jakies i czasy się zmieniły więc może na rynku teraz jest coś o niebo lepszego.

tak jak ten avenntu blender z parowarem na którego widok zrobiłam wielkie oczy jak dziecko które przed świętami Bożego Narodzenia zobaczy reklamę zabawki w tv. Ale już mam ugadane. Pokazałam mężowi, opowiedziałam jakie to fajne - powiedział, że nie ma wyjścia - trzeba będzie kupić. Dla niego nawet będzie duże ułatwienie bo będzie mógł sam "gotować" dla dziecka :-)

 

[emnaai]

A ja jestem 86;p

tak jak ja:-)

czuję,że będzie chłopak

ja też tak czułam, a na połówkowym kopara mi opadła

matko ja mam niedlugo ślub a boje si ejak cholercia

ciesz się a nie się strachasz!!

 

[emnaai]

ale mam do Was pytanie: kiedy zaczęły Wam rosnąć brzuszki? wiem,że już o tym pisałyście, ale chodzi mi konkretnie o osoby podobnej postury, jeśli takie są - wzrost 165 cm, waga duuuża,ale już nie trzycyfrowa od 2 kilogramów bo ja zaczynam widzieć już jakieś zmiany,a szczególnie po spodniach popołudniu...ledwo je zapinam, oczywiście brzuszek nie robi się póki co okrągły jak w ciąży - jeśli w ogóle się taki zrobi...

wyjdzie, wyjdzie... ja długo chodziłam z takim jakbym wzdcie miałanie pamietam kiedy doładnie zrobił się okrąglutki, ale konkretnie wybiło go gdzieś 1,5miesiąca temu

 

[dzewelajna]

a i umnie też teraz będzie chłopak - skąd wiem ? wróżba z obrączki - kiedyś Wam o tym pisałam.
Tylko znów się boje bo najpierw wychodziło mi:
chłopak, dziewczynka, chłopak i tak cały czas (pierwsze się sprawdziło mam już synka)
po poronieniu zmieniło się i miałam :
chłopak, chłopak
ale tak ostatnio sie zawzięłam i powiedziałam, że specjalnie na złość i na przekór wróżbie będę miała troje dzieci i po pewnym czasie zaczęło mi wychodzić :
chłopak, chłopak, dziewczynka

Dodam że mojemu męzowi też tak wychodziło i też tak się zmieniało.

No i teraz się zastanawiam czy damy radę mieć wszystkie czy może kolejna ciąża będzie problematyczna. Ale jestem zawzięta i damy rade ....

Już niedługo będziemy mieli suczkę malutką goldena retrievera w domu :-)
już zaliczka wpłacona -- odbiór po 21 lipca - już się nie mogę doczekać
oczywiście wysokotonowe rozmowy na temat psa z mamą już przechodziłam ale niech sobie pogada ja i tak zdania już nie zmienie - rok czasu się zastanawialiśmy
a mama widzi w tym problem bo razem mieszkamy z moimi rodzicami w domu (my na piętrze a oni na parterze)

poniżej nasz malutka Doris



a niżej Doris ze swoją mamą

 

[Ainhoa]

ooo.. ja też 86 i w dodatku 24.12.1986r -chyba nikt taki się tu nie trafi :-)

co do butelki to tak - dzieci jedzą kaszki przez smoczek mój brataniec przeskoczył praktycznei od razu z cycka na butelkę z kaszką w wieku około 5 miesięcy bo mleko go nie syciło :-) głodomorek nasz mały :-)

ja używałam butelek aventu i byłam z nich naprawdę baaardzo zadowolona ze smoczkami takimi jak ja to mówiłam 3 biegowymi - w zależności jak się trzymało tak szybko leciał pokarm - u nas zawsze od małego był trzeci bieg aczkolwiek może może na początku jak miał 2 miesiące był karmiony na dwójce. Pamiętam, że ani nie zatykały się smoczki, że trzeba było wyjmowac zeby się odpowietrzyły i były bardzo wytrzymałe. Jakby nie patrzeć troche czasu minęło - 5 lat jakies i czasy się zmieniły więc może na rynku teraz jest coś o niebo lepszego.

tak jak ten avenntu blender z parowarem na którego widok zrobiłam wielkie oczy jak dziecko które przed świętami Bożego Narodzenia zobaczy reklamę zabawki w tv. Ale już mam ugadane. Pokazałam mężowi, opowiedziałam jakie to fajne - powiedział, że nie ma wyjścia - trzeba będzie kupić. Dla niego nawet będzie duże ułatwienie bo będzie mógł sam "gotować" dla dziecka :-)

Mylisz się, urodziłam się w samego Sylwestra 31.12.1986

ja przeszłam na trochę tańszy odpowiednik Philipsa:
http://allegro.pl/parowar-i-blender-kalorik-dg1000-dg-1000-i2463261832.html