Krakowianka_12
Fanka BB :)
Mnie z kolei boli w okolicy lędźwiowej, wielki ból sprawia mi przewrócenie się podczas snu na drugi bok, minimalny ruch i budzi mnie ból. W ciągu dnia też daje sie we znaki, nawet gdy siedzę w bezruchu. Gin powiedział, że to ucisk macicy, no ale ta przecież na chwilę obecną powinna podnieść się do góry i przestać uciskać. Nadal wstaję w nocy bardzo często do toalety, w ciągu dnia również.
Dzisiaj zaliczyłam godzinny spacer po lesie, dotleniłam trochę organizm i naszego bąbelka, bo miasto strasznie zanieczyszczone mamy. Po powrocie czułam się jak na bańce - świeże powietrze po długim okresie jego braku tak na mnie działa
Zauważyłam, że zmniejszył mi się apetyt, może to sprawa ciepełka, które napłynęło
Mam nadzieję, że dołączając ruch na świeżym powietrzu plus tą ewentualną bieżnię i rowerek, może uda mi się chwilowo zatrzymać przyrost wagi
A może coś zbiję jakimś cudem...
Dzisiaj zaliczyłam godzinny spacer po lesie, dotleniłam trochę organizm i naszego bąbelka, bo miasto strasznie zanieczyszczone mamy. Po powrocie czułam się jak na bańce - świeże powietrze po długim okresie jego braku tak na mnie działa
Zauważyłam, że zmniejszył mi się apetyt, może to sprawa ciepełka, które napłynęłoMam nadzieję, że dołączając ruch na świeżym powietrzu plus tą ewentualną bieżnię i rowerek, może uda mi się chwilowo zatrzymać przyrost wagi A może coś zbiję jakimś cudem...
