reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Otyłość w ciąży

No to pewnie :) dobrze wiedzieć, co się chce/woli [emoji4] dobrze też, że CC masz umówione tuż przed terminem, każdy dzień dla malucha ważny. Ostatnio gin mi powiedział, że przy ułożeniu miednicowym to te dzieciaczki często są mniejsze, tak jak mój Bruno. Ponoć natura tak to pomyślała, żeby mieć szansę urodzić sn takiego wywrotowca.

A Twój maluch to tak cały czas główka w górze? Czy zdarzało się obracanie? :)

Lekarz mówi, że maluszek jest w sam raz, ale ma duży domek :) więc ciagle zmienia pozycje. Tydzień temu była główką w dół, a prawie całą ciąże spędziła leżąc poprzecznie, tylko oczywiście główka raz z prawej strony, raz z lewej. Jakiś teraz ma bardzo aktywny czas kopania i niby pod koniec ciąży miały te koniaczki być już mniej intensywne, a u mnie mam wrażenie że jest na odwrót :)
 
reklama
Super wiadomości [emoji7]

Fiu fiu waga super [emoji4]

Przypomnij, czemu masz mieć CC?

W sumie jak dotrwacie do tego terminu, to Twój maluch urodzi się w moje urodziny [emoji7]
No proszę masz urodziny 1.10? :) Ja miałam termin z synem na ten dzień i bardzo chciałam się w niego wpasować bo to rocznica ślubu moich rodziców (mama zmarła w 99 roku). Ale uparciuch urodził się po terminie. To mógł już poczekac do 10, wtedy miałby datę urodzenia 10.10.10 :D


Kattaya współczuję, zawsze jak się wali to wszystko naraz.
 
To ja trochę dobrych wieści przynoszę, byłam dzisiaj u lekarza, 35+5 tc, maluszek waga 2900g, u mnie tylko 4kg do przodu, wiec jestem mega dumna, chociaż to co mi waga pokazuje, to już trochę przeraża, ale najważniejsze, że u córeczki wszystko w porządku... Planowana cesarka na 1.10, wiec już dosłownie chwila do rozwiązania...
Tak się ciesze, że znalazłam Was dziewczynki, dajecie mega dużo pozytywnej energii! Pozdrawiam Was wszystkie :* :* :*
Gratuluję wagi :) Więcej zostawisz na porodówce :) Ja miałam do porodu +8kg i tydzień po porodzie już była waga sprzed ciąży :)
 
Wiem, ze jest ten drugi wątek ale na razie nie jestem psychicznie gotowa na odchudzanie, musze to najpierw w głowie ogarnąc bo to już n-ty raz:(

Mi w wyznaczony dzień cc zaczęły się skurcze, chyba w sumie opcja najlepsza z możliwych dla maluszka.
 
Lekarz mówi, że maluszek jest w sam raz, ale ma duży domek :) więc ciagle zmienia pozycje. Tydzień temu była główką w dół, a prawie całą ciąże spędziła leżąc poprzecznie, tylko oczywiście główka raz z prawej strony, raz z lewej. Jakiś teraz ma bardzo aktywny czas kopania i niby pod koniec ciąży miały te koniaczki być już mniej intensywne, a u mnie mam wrażenie że jest na odwrót :)
No to faktycznie ma sporo miejsca jak takie akrobacje robi [emoji4]
No proszę masz urodziny 1.10? :) Ja miałam termin z synem na ten dzień i bardzo chciałam się w niego wpasować bo to rocznica ślubu moich rodziców (mama zmarła w 99 roku). Ale uparciuch urodził się po terminie. To mógł już poczekac do 10, wtedy miałby datę urodzenia 10.10.10 :D


Kattaya współczuję, zawsze jak się wali to wszystko naraz.
Haha jak tak z datą zastanawiałam się, czy Bruno nie wpadnie na pomysł przyjść na świat 18.08.18 albo 08.08.18 [emoji23]

Czyli też masz wagę (inna niż elektroniczną [emoji23]) w domu [emoji4]
Wiem, ze jest ten drugi wątek ale na razie nie jestem psychicznie gotowa na odchudzanie, musze to najpierw w głowie ogarnąc bo to już n-ty raz:(

Mi w wyznaczony dzień cc zaczęły się skurcze, chyba w sumie opcja najlepsza z możliwych dla maluszka.
Kochana, każda z nas chyba przechodziła przez etapy tycia, chudnięcia w chwale i ponownego tycia we wstydzie i z poczuciem winy, które przez jakiś czas hamuje do podejmowania następnej walki. W swoim czasie, jak uznasz, że chcesz do nas tam dołączyć, zapraszamy [emoji8] w każdym razie nie załamuj się wagą, to nie koniec świata, da się to naprawić [emoji8] nasza Agunia jest tam najlepszym przykładem i wzorem motywacyjnym [emoji16]
 
A co do skurczy i CC to ja ostatnio na wypisie ze szpitala doczytałam, że mi oksytocynę tam podali, ale nie wiem kiedy [emoji33] tyle kroplówek tam dostawałam, że już potem nie pilnowałam, co mi dają [emoji33] a w nocy przed cesarka skurcze jakieś mnie męczyły trochę. Dopytam gina, jaka jest praktyka w tym szpitalu z ciekawości [emoji16]
 
No to faktycznie ma sporo miejsca jak takie akrobacje robi [emoji4] Haha jak tak z datą zastanawiałam się, czy Bruno nie wpadnie na pomysł przyjść na świat 18.08.18 albo 08.08.18 [emoji23]

Czyli też masz wagę (inna niż elektroniczną [emoji23]) w domu [emoji4]Kochana, każda z nas chyba przechodziła przez etapy tycia, chudnięcia w chwale i ponownego tycia we wstydzie i z poczuciem winy, które przez jakiś czas hamuje do podejmowania następnej walki. W swoim czasie, jak uznasz, że chcesz do nas tam dołączyć, zapraszamy [emoji8] w każdym razie nie załamuj się wagą, to nie koniec świata, da się to naprawić [emoji8] nasza Agunia jest tam najlepszym przykładem i wzorem motywacyjnym [emoji16]
Dokładnie mam wagę i raka, któremu brakło 2,5h do lwa ;)
 
Dziękuję Dziewczynom którym jeszcze nie dziekowałam :*
Madagos my też tak myślimy. Na dłuższe wyjścia na dwa wózki. A na krótsze Dominik po nóżkach lub w nosidle. I u mnie zachcianki na kwaśne [emoji173] Ogórki kiszone[emoji173] W zeszłym miesiącu zrobiłam bigos i znowu mi się chce...
Paula strasznie mi przykro! Macie rację z pozwem wobec szpitala. Lekarze myśla że są bezkarni... A skrzywdzili Wasze dziecko :( Dranie! Dużo sily dla Was i zdrówka dla Tosi!
Oluchapoducha ja Cię rozumiem. Też należe do osób stresujących się tym jak zostaną potraktowane ze względu na otyłość :( A wizyty u ginekologa to dla mnie duży stres. Ty juz na "ostatnich nogach" :) Przepraszam, że nie pamietam ale mój mózg po raz kolejny zamienił sie w bezkształtną papkę :/ Bedziesz miala synka czy córeczke?
Colorado ale laska z Ciebie, Nagini to samo[emoji173] Pomyliłyście wątki Dziewczyny[emoji12]
Kattaya strasznie mi przykro! Jak się dziś miewasz? Udaje Ci się odpocząć? Kiedy starsza wyjezdza?
Biedronka brawo:) I Ty też już niedługo utulisz maluszka [emoji173]
Buziaki Dziewczyny [emoji8]
 
reklama
Wiem, ze jest ten drugi wątek ale na razie nie jestem psychicznie gotowa na odchudzanie, musze to najpierw w głowie ogarnąc bo to już n-ty raz:(

Mi w wyznaczony dzień cc zaczęły się skurcze, chyba w sumie opcja najlepsza z możliwych dla maluszka.
Kattaya, na początek zrób sobie insulinę po obciążeniu. Może się okazać, że masz IO, a to będzie dobry punkt wyjścia do działań [emoji8] trzymam kciuki za poukładanie [emoji4]
 
Do góry