reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Otyłość w ciąży

Dzięki Colorado, Ty zawsze optymistyczne masz podejście :)
Inaczej można ześwirować :)

Poza tym mam przekonanie, że nasze podejście do różnych spraw też kształtuje rzeczywistość. Jak ktoś idzie np. do szpitala wystraszony, z poczuciem winy za swoją wagę i spodziewa się samych docinków pod tym kątem, to inni ludzie też wyczuwają to i niektórzy pozwalają sobie na różne podłości :)
 
reklama
Oluchapoducha ja w 1 ciążę zaszłam bez nadwagi w 2 z otyłością. Po pierwszym porodzie sn leżałam 2 tyg bez sił. Teraz 2 dni po porodzie w szpitalu już mnie nosiło. Tydzień później nie pamiętałam że rodzilam, musiałam się hamować z aktywnością [emoji14]
 
Ja też mam dziś mega doła:( Pewnie temat nie tu ale pojęcze. Nie ma się czym chwalić ale od porodu prawie 20 kg do przodu, znowu znienawidzone trzy cyferki na wadze. Noga nie wytrzymała, cos mi się ze ścięgnem podziało i jestem uziemiona. Noga usztywniona przez 4 dni nie mogę na nią stawać. Nie daję rady chodzić o kulach, za cięzka jestem, całe popołudnie rycze:( Nie mam za bardzo nikogo do pomocy, mój będzie w domu tylko dwa dni, starsza wyjeżdza, mama po operacji. Nie wiem jak dam rade...

I zgadzam sie z Nagini. Ja tez po pierwszym porodzie z waga piórkową długo do siebie dochodziłam, teraz było szybciej. Rana pieknie się zagoiła a na brzuchu miałam naprawdę dużo tłuszczu.
 
Oluchapoducha ja w 1 ciążę zaszłam bez nadwagi w 2 z otyłością. Po pierwszym porodzie sn leżałam 2 tyg bez sił. Teraz 2 dni po porodzie w szpitalu już mnie nosiło. Tydzień później nie pamiętałam że rodzilam, musiałam się hamować z aktywnością [emoji14]
Bo w kilogramach mamy zapasy energii [emoji16][emoji16][emoji16] u mnie lekarze na obchodach się dopytywali z niedowierzaniem, czy to na pewno była moja pierwsza cesarka :)
Ja też mam dziś mega doła:( Pewnie temat nie tu ale pojęcze. Nie ma się czym chwalić ale od porodu prawie 20 kg do przodu, znowu znienawidzone trzy cyferki na wadze. Noga nie wytrzymała, cos mi się ze ścięgnem podziało i jestem uziemiona. Noga usztywniona przez 4 dni nie mogę na nią stawać. Nie daję rady chodzić o kulach, za cięzka jestem, całe popołudnie rycze:( Nie mam za bardzo nikogo do pomocy, mój będzie w domu tylko dwa dni, starsza wyjeżdza, mama po operacji. Nie wiem jak dam rade...

I zgadzam sie z Nagini. Ja tez po pierwszym porodzie z waga piórkową długo do siebie dochodziłam, teraz było szybciej. Rana pieknie się zagoiła a na brzuchu miałam naprawdę dużo tłuszczu.
Kurde, strasznie współczuję Ci kłopotów z nogą :( 4 dni to niedługo, szybko zleci ... Byle się tylko ścięgno zaleczyło ładnie [emoji4] Jak cos to wpadaj do naszej grupy wsparcia wagi ciężkiej, motywujemy się dietowo [emoji8]
 
Kattaya, przykro mi, ścięgno to chyba straszny ból, co? Szybko zlecą te 4 dni. I jak Colorado mówi, wpadaj na drugą grupę. W kupie raźniej się odchudzać i tyć na zmianę [emoji3]
 
To ja trochę dobrych wieści przynoszę, byłam dzisiaj u lekarza, 35+5 tc, maluszek waga 2900g, u mnie tylko 4kg do przodu, wiec jestem mega dumna, chociaż to co mi waga pokazuje, to już trochę przeraża, ale najważniejsze, że u córeczki wszystko w porządku... Planowana cesarka na 1.10, wiec już dosłownie chwila do rozwiązania...
Tak się ciesze, że znalazłam Was dziewczynki, dajecie mega dużo pozytywnej energii! Pozdrawiam Was wszystkie :* :* :*
 
To ja trochę dobrych wieści przynoszę, byłam dzisiaj u lekarza, 35+5 tc, maluszek waga 2900g, u mnie tylko 4kg do przodu, wiec jestem mega dumna, chociaż to co mi waga pokazuje, to już trochę przeraża, ale najważniejsze, że u córeczki wszystko w porządku... Planowana cesarka na 1.10, wiec już dosłownie chwila do rozwiązania...
Tak się ciesze, że znalazłam Was dziewczynki, dajecie mega dużo pozytywnej energii! Pozdrawiam Was wszystkie :* :* :*
Super wiadomości [emoji7]

Fiu fiu waga super [emoji4]

Przypomnij, czemu masz mieć CC?

W sumie jak dotrwacie do tego terminu, to Twój maluch urodzi się w moje urodziny [emoji7]
 
To ja trochę dobrych wieści przynoszę, byłam dzisiaj u lekarza, 35+5 tc, maluszek waga 2900g, u mnie tylko 4kg do przodu, wiec jestem mega dumna, chociaż to co mi waga pokazuje, to już trochę przeraża, ale najważniejsze, że u córeczki wszystko w porządku... Planowana cesarka na 1.10, wiec już dosłownie chwila do rozwiązania...
Tak się ciesze, że znalazłam Was dziewczynki, dajecie mega dużo pozytywnej energii! Pozdrawiam Was wszystkie :* :* :*

Brawo za wagę! Super, już zaraz będziesz miała maluszka [emoji4]
 
Super wiadomości [emoji7]

Fiu fiu waga super [emoji4]

Przypomnij, czemu masz mieć CC?

W sumie jak dotrwacie do tego terminu, to Twój maluch urodzi się w moje urodziny [emoji7]

8 lat temu miałam cesarkę, wiec teraz lekarz mówi, ze mam wybór. Wiem co mnie czeka po cesarce, więc wole tę opcje ;) Poza tym maluch ma główkę u góry i coś łożysko nie do końca podoba się lekarzowi, wiec chyba ta opcja nie tylko dla mnie będzie lepsza ;)
 
reklama
8 lat temu miałam cesarkę, wiec teraz lekarz mówi, ze mam wybór. Wiem co mnie czeka po cesarce, więc wole tę opcje ;) Poza tym maluch ma główkę u góry i coś łożysko nie do końca podoba się lekarzowi, wiec chyba ta opcja nie tylko dla mnie będzie lepsza ;)
No to pewnie :) dobrze wiedzieć, co się chce/woli [emoji4] dobrze też, że CC masz umówione tuż przed terminem, każdy dzień dla malucha ważny. Ostatnio gin mi powiedział, że przy ułożeniu miednicowym to te dzieciaczki często są mniejsze, tak jak mój Bruno. Ponoć natura tak to pomyślała, żeby mieć szansę urodzić sn takiego wywrotowca.

A Twój maluch to tak cały czas główka w górze? Czy zdarzało się obracanie? :)
 
Do góry