reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Otyłość w ciąży

Dziękuję, jesteście Kochane :*
Ka, Oczekująca mocno trzymam za Was niezmiennie kciuki.
Kattaya, Nagini chciałabym córeczkę, choć przydałaby sie instrukcja obsługi po dwóch chłopakach ;) Ale gdyby był trzeci synek to też super! Ważne żeby było zdrowe!
Nagini mam koleżankę która ma 2letnią córeczkę i bardzo mi się podoba jak ją ubiera niezależnie od tego czy ma dresik czy tak jak dziś spódniczkę, sweterek, podkolanówki, balerinki a na glowie cudny kapelusz [emoji7] Zosia jest urocza, aż buzia się uśmiecha jak się na nią patrzy. Ale ja bym raczej ubierała tak jak Ty Nagini.
A co do Dziewczynek jeszcze to nienawidze nazywania ich księżniczkami, królewnami czy innymi gwiazdami... brrr
Nagini u mnie 9 lat różnicy i może dzięki temu że Dominik jest grzeczny i raczej spokojny tak szybko pojawi się kolejny maluch.
Ka tak, planowaliśmy 3, ale zacząć się starać w przyszłym roku, no cóż ...
Trochę się martwię jak to będzie. Dominik to jest moja przylepka[emoji7] Jak przygotować takiego smerfa na bobasa?!
@madagos planujecie wózek rok po roku?
 
reklama
Zuza więc życzę Ci córeczki żebyś miała jakaś odmianę. Ja chciałam 2 chłopaka, ale oczywiście z córki też się cieszę. Myślę, że w przyszłości będzie fajnie, solidarność jajników i te sprawy ;) Zauważyłam, że odkąd urodziłam małą mój "synuś mamusi" mocno skumplował się z tatą. Cóż taka kolej rzeczy, spodziewałam się tego, że w pewnym wieku zaczną się jakieś wspólne męskie sprawy. Dlatego cieszy mnie córka na przyszlosc :)
 
Zuza, właśnie, żeby zdrowe było [emoji4] czasem coś się szybciej zadzieje, bo tak ma być [emoji8] maluch wybrał sobie ten moment i koniec kropka [emoji16]
A spokojne dziecko faktycznie nie "odstrasza" od następnego. Ja też już bym mogła być znowu w ciąży i tulić maluszka jeszcze jednego [emoji7]

Co do robienia z dzieci lalek to przyłączam się do Was [emoji16] z Bruna ciężko zrobić księżniczkę, ale tak to cały czas go ubieram w bodziaki i spodenki i tyle [emoji16] nawet kolorami tego nie "zestawiam", ale ja sama też się chaotycznie ubieram [emoji39]
 
Masz rację, ale obserwując otoczenie widzę trend na robienie z łysych i pulchnych bobasów księżniczek. A ja najczęściej słyszę pytanie czy to chłopiec czy dziewczynka ;)
Nagini miałam takie podejście jak Ty do różu, sukieneczek itd. Ale jak tylko Tosia się urodziła, to spodobało mi się to wszystko [emoji16] ubieram ją nie tylko na różowo, ale jednak jest to główny kolor w jej garderobie, bo większość ubranek dostaliśmy i tak wyszło. Lubię jej założyć sukienkę czy opaskę na głowę, ale nie takie, w których wygląda jak stara maleńka. A co do pytań o płeć, to mimo tych opasek, sukienek, różu (w wózku mamy poduszkę i kocyk różowe) to i tak słyszę "ale ładny chłopczyk", więc to chyba niezależnie od sposobu ubierania [emoji6]
 
Ale żeby nie było - wygoda Tośki jest na pierwszym miejscu [emoji6]
Wiadomo, że wszystko jest kwestią gustu :) Ja po prostu tego nie czuję ;) Dobrze, że stawiasz wygodę na 1 miejscu. Ostatnio byłam na USG bioderek i jedna dziewczynka strasznie płakała, a mamuśka po upchnieciu jej w foteliku kolejne 5 minut upychała jej na głowę opaskę i prostowała kokardę na opasce, a mała darła się i szamotała.

A jeszcze apropos wygody. Czy nie ma sukienek na chrzest niezapinanych na plecach? I jeszcze skromnych, nieksiezniczkowych? Za dużo wymagam, wiem ;)
 
Nagini miałam takie podejście jak Ty do różu, sukieneczek itd. Ale jak tylko Tosia się urodziła, to spodobało mi się to wszystko [emoji16] ubieram ją nie tylko na różowo, ale jednak jest to główny kolor w jej garderobie, bo większość ubranek dostaliśmy i tak wyszło. Lubię jej założyć sukienkę czy opaskę na głowę, ale nie takie, w których wygląda jak stara maleńka. A co do pytań o płeć, to mimo tych opasek, sukienek, różu (w wózku mamy poduszkę i kocyk różowe) to i tak słyszę "ale ładny chłopczyk", więc to chyba niezależnie od sposobu ubierania [emoji6]
Coś w tym jest bo mój syn zawsze był ubierany bardzo chłopięco, miał chłopięca buzię, ale w wieku 2 lat miał trochę dłuższe włosy i ciągle mylili go z dziewczynką [emoji14]
 
reklama
Wiadomo, że wszystko jest kwestią gustu :) Ja po prostu tego nie czuję ;) Dobrze, że stawiasz wygodę na 1 miejscu. Ostatnio byłam na USG bioderek i jedna dziewczynka strasznie płakała, a mamuśka po upchnieciu jej w foteliku kolejne 5 minut upychała jej na głowę opaskę i prostowała kokardę na opasce, a mała darła się i szamotała.

A jeszcze apropos wygody. Czy nie ma sukienek na chrzest niezapinanych na plecach? I jeszcze skromnych, nieksiezniczkowych? Za dużo wymagam, wiem ;)
My mieliśmy taką. Całkiem prostą, z tyłu chyba miała albo jeden guziczek albo suwak. Generalnie taka skromna, bez udziwnień [emoji846]
IMG_20180903_232154.jpg
 

Załączniki

  • IMG_20180903_232154.jpg
    IMG_20180903_232154.jpg
    29 KB · Wyświetleń: 365
Do góry