Otyłość w ciąży

[Colorado1989]

Colorado... ja tez nie wierzylam ze to u mnie zadziala xD jednak natura nie robi zbytnio wyjatkow

A ja bym się była w stanie założyć o wypasioną kawę, że u mnie bałagan hormonalny się nie uporządkuje [emoji23][emoji23][emoji23] i jakże z radością bym komuś tę kawę postawiła! [emoji23][emoji23][emoji23]

Miałaś wcześniej problemy hormonalne? W sensie przed ciążą nr 1?

Do oporu [emoji14] Najlepiej w życiu czułam się i wyglądałam na studiach mając 55kg, ale tego to mi już chyba żadne czary nie przywrócą [emoji14] Póki co cieszy każdy kilogram

No weź, 55 kilo to jakby człowieka nie było hehehe

 

[Colorado1989]

Colorado... ja tez nie wierzylam ze to u mnie zadziala xD jednak natura nie robi zbytnio wyjatkow

A ja bym się była w stanie założyć o wypasioną kawę, że u mnie bałagan hormonalny się nie uporządkuje [emoji23][emoji23][emoji23] i jakże z radością bym komuś tę kawę postawiła! [emoji23][emoji23][emoji23]

Miałaś wcześniej problemy hormonalne? W sensie przed ciążą nr 1?

Do oporu [emoji14] Najlepiej w życiu czułam się i wyglądałam na studiach mając 55kg, ale tego to mi już chyba żadne czary nie przywrócą [emoji14] Póki co cieszy każdy kilogram

No weź, 55 kilo to jakby człowieka nie było [emoji33]

Ja tak marzę o dojściu do 84 kg. Oczywiście jak to u baby, stoi za tym pokrętna logika - z taką wagą poznałam męża [emoji15]

 

[madagos]

Moja teściowa teraz do endoprotezy musiała schudnąć 10kg i z 98 schudla do 88 i sie boi zeby bardziej nie schudnac bo bedzie wyglądała jak śmierć. Kocham ta kobietę, ma z 155cm wzrostu, otyłość jak sie patrzy a ona sie boi o każdy kilogram

Nie miałam problemów hormonalnych, raczej nadwaga i presja psychiczna spowodowały, ze dosc długo nie wychodziło z pierwsza ciąża. Od kawy mnie calkiem odrzucilo, więc załóżmy się o jakies wino Skonczysz karmic max 2 cykle i drugi brzuch! Zobaczysz

 

[nagini84]

A ja bym się była w stanie założyć o wypasioną kawę, że u mnie bałagan hormonalny się nie uporządkuje [emoji23][emoji23][emoji23] i jakże z radością bym komuś tę kawę postawiła! [emoji23][emoji23][emoji23]

Miałaś wcześniej problemy hormonalne? W sensie przed ciążą nr 1? No weź, 55 kilo to jakby człowieka nie było [emoji33]

Ja tak marzę o dojściu do 84 kg. Oczywiście jak to u baby, stoi za tym pokrętna logika - z taką wagą poznałam męża [emoji15]

Przy moich 160cm to wcale nie tak mało. Wtedy marzyłam o 50 [emoji23]. Ja poznałam męża właśnie z wagą 55kg, ale on wtedy też był ponad 30kg lżejszy

 

[Colorado1989]

Moja teściowa teraz do endoprotezy musiała schudnąć 10kg i z 98 schudla do 88 i sie boi zeby bardziej nie schudnac bo bedzie wyglądała jak śmierć. Kocham ta kobietę, ma z 155cm wzrostu, otyłość jak sie patrzy a ona sie boi o każdy kilogram

Nie miałam problemów hormonalnych, raczej nadwaga i presja psychiczna spowodowały, ze dosc długo nie wychodziło z pierwsza ciąża. Od kawy mnie calkiem odrzucilo, więc załóżmy się o jakies wino Skonczysz karmic max 2 cykle i drugi brzuch! Zobaczysz

Hihi to możemy się założyć, tylko karmić pewnie będę krócej, niż będę mieć bana na następną ciążę po cesarce [emoji4] nie wiem, czy lekarz ostatnio żartował, czy ja go źle zrozumiałam, bo mózg mi jeszcze nie do końca dobrze funkcjonuje zwłaszcza jak jestem niewyspana, ale mówił jakbym mogła od razu w napadzie hiper płodności się starać o drugiego bobasa, bez brania tabletek anty. Ale chyba źle go zrozumiałam, bo wszędzie czytam i wszędzie słyszę, że 18 m-cy trzeba odczekać [emoji16] chyba z dyktafonem włączonym będę chodzić na wizyty [emoji6]

Co do teściowej, to wiesz, każdy ma jakiś obraz siebie i widocznie siebie lubi w takiej postaci [emoji16] moja teściowa przeżywa każde wahnięcie o kilo w tę czy druga sprawa stronę [emoji16]

Przy moich 160cm to wcale nie tak mało. Wtedy marzyłam o 50 [emoji23]. Ja poznałam męża właśnie z wagą 55kg, ale on wtedy też był ponad 30kg lżejszy

Bo widzisz zawsze może być gorzej [emoji23] tfu tfu za jakiś czas może coś się zadziać i wtedy będziemy marzyć o tej wadze którą mamy dzisiaj hehe [emoji16]

 

[Colorado1989]

Zamówiłam wczoraj ten laktator, jutro mam nadzieję przyjdzie [emoji4]

Dziś odciągałam tym ręcznym z piersi, z której nie karmiłam, a z której mi już ciekło, wydusiłam 60 ml... Ciekawe czy z elektrycznym będzie więcej [emoji16]

 

[Paula1207]

Hihi to możemy się założyć, tylko karmić pewnie będę krócej, niż będę mieć bana na następną ciążę po cesarce [emoji4] nie wiem, czy lekarz ostatnio żartował, czy ja go źle zrozumiałam, bo mózg mi jeszcze nie do końca dobrze funkcjonuje zwłaszcza jak jestem niewyspana, ale mówił jakbym mogła od razu w napadzie hiper płodności się starać o drugiego bobasa, bez brania tabletek anty. Ale chyba źle go zrozumiałam, bo wszędzie czytam i wszędzie słyszę, że 18 m-cy trzeba odczekać [emoji16] chyba z dyktafonem włączonym będę chodzić na wizyty [emoji6]

Co do teściowej, to wiesz, każdy ma jakiś obraz siebie i widocznie siebie lubi w takiej postaci [emoji16] moja teściowa przeżywa każde wahnięcie o kilo w tę czy druga sprawa stronę [emoji16] Bo widzisz zawsze może być gorzej [emoji23] tfu tfu za jakiś czas może coś się zadziać i wtedy będziemy marzyć o tej wadze którą mamy dzisiaj hehe [emoji16]

18 miesięcy musi minąć od porodu do porodu [emoji846] także jak Bruno będzie miał 9 miesięcy, to możecie działać w kierunku stworzenia mu rodzeństwa [emoji6]

 

[nagini84]

Zamówiłam wczoraj ten laktator, jutro mam nadzieję przyjdzie [emoji4]

Dziś odciągałam tym ręcznym z piersi, z której nie karmiłam, a z której mi już ciekło, wydusiłam 60 ml... Ciekawe czy z elektrycznym będzie więcej [emoji16]

Kurcze mówisz, że ten ręczny Canpol do bani? Muszę spróbować bo jeszcze go nie używałam, a chciałabym przekonać młoda do butli, zebym nie była jej niewolnicą i mogła ją od czasu do czasu na chwilkę chociaż zostawić. [emoji14]

 

[Colorado1989]

18 miesięcy musi minąć od porodu do porodu [emoji846] także jak Bruno będzie miał 9 miesięcy, to możecie działać w kierunku stworzenia mu rodzeństwa [emoji6]

No właśnie, ewidentnie źle zrozumiałam gina [emoji16]

Kurcze mówisz, że ten ręczny Canpol do bani? Muszę spróbować bo jeszcze go nie używałam, a chciałabym przekonać młoda do butli, zebym nie była jej niewolnicą i mogła ją od czasu do czasu na chwilkę chociaż zostawić. [emoji14]

Strasznie kiepsko ściąga u mnie po tym jak ściągnęłam 60 ml, Bruno zgłodniał i jeszcze najadł się z tej samej piersi ... A właśnie chciałabym móc zostawić butelkę dla męża i ruszyć gdzieś, albo po prostu czasem pospać w nocy bez jednego wstawania

 

[@Kwiatek@]

U nas była położna, Bruno w 6 dni przytył 420g [emoji33] waży już 3340g [emoji16] jestem z niego i siebie dumna, bo ciągle walczyliśmy o wystarczającą ilość mleka. Ale teraz jak mam więcej pokarmu, to je na potęgę, a ja czuję się jak chodząca mlekodajnia [emoji23]

O to gratulacje, że udało się rozkręcić laktacje