reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Otyłość w ciąży

reklama
Ciekawe czy coś się u mnie dziać zaczyna, nic nie czuję w sumie. Dziś na 14 do gina idę, będzie ktg i cała reszta. To już ponoć ostatnia wizyta. Więcej miejsca w karcie ciąży nie mam [emoji16] dziewczyny z sierpnia już dawno chodzą z pootwieranymi szyjkami [emoji16]

Jedyne co, to Bruno chyba się plecami do ściany brzucha ułożył. Bo jak kopnie, to mam wrażenie, że muszę pilnie z dwójką lecieć do WC [emoji23][emoji23]

Co do staników to po domu poddałam się, i chodzę bez. Pocę się też jak świnka, gniecie mnie wszystko, więc nie chce mi się męczyć [emoji28]

Ja bez stanika nie dam rady bo rozmiar 85 G a i mleko mnie zalewa [emoji23][emoji23][emoji23]Usiadłam i pije Karmi prosto z lodówki a malutka nogami bujam w leżaczku po nakarmieniu i zmianie 3 pieluch pod rząd [emoji23][emoji23][emoji23]
 
Ja bez stanika nie dam rady bo rozmiar 85 G a i mleko mnie zalewa [emoji23][emoji23][emoji23]Usiadłam i pije Karmi prosto z lodówki a malutka nogami bujam w leżaczku po nakarmieniu i zmianie 3 pieluch pod rząd [emoji23][emoji23][emoji23]
Kurde, ja 85e/f, ale mnie mleko nie zalewa, co najwyżej pot [emoji23][emoji23][emoji23]

Chciałam popróbować piwek bez alkoholu, że słodem na laktację, ale żadne mi nie smakuje [emoji23] zostaną mi jednak chyba herbatki [emoji23]
 
My po wizycie, ktg ok, szyjka zamknięta, Bruno dalej po skosie, dupką w dół, 3,1 kg waży [emoji4] ja mam już łącznie 9 kg na plus, ale czuję się mega opuchnięta, więc jakieś 1-2 kg z tego to pewnie obrzęk :/

Już nie mam następnej wizyty, chyba że mały się obróci, a akcja sama się nie zacznie, to 22 sierpnia mam wpaść do gina. Ale to science-fiction fiction [emoji23]
 
U mnie w szpitalu dają ubranka więc się o to nie martwiłam i spokojnie do sportowej torby się spakowałam. Przeciętny noworodek mieści się w 56 albo w nich tonie chyba że spodziewasz się dużego chłopa :)
Fajnie mieć 2 dziecko innej płci, taka odmiana, inne ubranka potem będą inne zabawki. Nie będzie nudno. Ja też byłam przed porodem ciekawa wyglądu małej i ma początku wyglądała identycznie jak jej brat po urodzeniu. Teraz po tygodniu już się zmienia, jest podobna , ale już nie tak bardzo. Przede wszystkim taka drobniejsza i delikatniejsza jest jak porównuje zdjęcia.
Ha ha! To u mnie zupełnie na odwrót bo synek był drobniejszy i delikatniejszy a córa to taka baba! Niby wszyscy mówią jaką ma drobniutką twarzyczkę, ale puce ma od starszego chyba z 10 razy większe ;) No i jak przy synu tak do 3 roku wszyscy mówili że mam śliczną córeczkę to teraz wszyscy pytsją czy chłopak ;) ;) ;)
colorado bardzo ładny pokoik naszykowałaś :) a te torby o których mówisz to te co widać na zdjeciu czarne z niebieskim pasem? ;)

nagini też naszykowałam 56 i jedno większe nie wiem jakie dokładnie bo już metka obcięta. Podobno ma być długi syn... jeszcze poszukam po córce większych ubranek w razie co.
Dziewczynki z reguły mają delikatniejsze rysy twarzy jeśli o tym mowa ;)
Ja po narodzinach sądziłam że podobna do mnie, na drugi dzień jak fotograf przyniósł zdjęcia małej to byłam w szoku jak bardzo jest podobna do męża, zupełnie inaczej na tych zdjęciach wyglądała. I teraz jako 3,5 latka wygląda zupełnie inaczej ;) na szczęście bardziej podobna do mnie z buzi, a figurę ma szczupła po mężu, tak właśnie miało być ;) buzia po mnie, figura po mężu ;)
O podobieństwie też miżna by księgi pisać, mi i starszy i młodsza wydają się podobni do mnie, ale jak w prztpadku starszego to 80% ludzi mówi że podobny do mnie to o córze jest 50:50 :) Ale na tysiąc procent syn ma długaśne nogi i gęste rzęsy po mężu, czego i córce życzę!
 
Dziewczyny współczuję Wam upałów ja już nie w ciąży a i tak się meczę non stop piorę staniki bo przepocone właściwie pralka chodzi codziennie :)
3 tyg po porodzie i już od dawna chodze z wkładkami nie podpaskami :)ale wracają takie krwawienia raz na jakiś czas i wtedy szybka akcja rekakcja zmiana na juz ale wolę wkładki w ten upał niż podpaski.
A i jeszcze Wam powiem, że mój małżonek wczoraj wspomniał o 4 dziecku i ja dzisiaj tak myślę, że w sumie to ja też bym chciała 4 dziecko :) Zwłaszcza jak patrzę teraz na tą małą kruszynkę :) a obok śpi starsza siostra :)
To trzymam kciuki żeby wam sie udało! Ja chciałam dwoje dzieci, a teraz też myślę o trzecim :) I też się masakrycznie pocę!
My po wizycie, ktg ok, szyjka zamknięta, Bruno dalej po skosie, dupką w dół, 3,1 kg waży [emoji4] ja mam już łącznie 9 kg na plus, ale czuję się mega opuchnięta, więc jakieś 1-2 kg z tego to pewnie obrzęk :/

Już nie mam następnej wizyty, chyba że mały się obróci, a akcja sama się nie zacznie, to 22 sierpnia mam wpaść do gina. Ale to science-fiction fiction [emoji23]
pocieszę cie że ja w ostatnim miesiącu napuchłam o 4 kg i wydawało mi się że jakbym suę ukłuła to by mi ta woda się wylewała, czułam się okropnie, ale ze 3-4 dni po porodzie już nie było po tym śladu! :) Ale tak czy unaczej ostatnie tygodnie ciąży są nie do polecania ;)
 
To trzymam kciuki żeby wam sie udało! Ja chciałam dwoje dzieci, a teraz też myślę o trzecim :) I też się masakrycznie pocę!

pocieszę cie że ja w ostatnim miesiącu napuchłam o 4 kg i wydawało mi się że jakbym suę ukłuła to by mi ta woda się wylewała, czułam się okropnie, ale ze 3-4 dni po porodzie już nie było po tym śladu! :) Ale tak czy unaczej ostatnie tygodnie ciąży są nie do polecania ;)
No dokładnie, mnie jakieś niedogodności to dopiero teraz w 9mcu dopadają :) więc współczuję wszystkim, które z czymkolwiek wcześniej się muszą męczyć. Mi mój mini-brzuch zaczyna lekko przeszkadzać, jak pomyślę, że miałabym mieć pełnowymiarowy, to chyba nie dałabym rady [emoji23]

Jako jedynaczka mogę Wam tylko powiedzie , że to bardzo fajnie, że dążycie do większych rodzin :) jedynactwo nie jest fajne [emoji4]
 
reklama
No bycie jedynakiem nie jest fajne tak z obserwacji pisze, sama mam rodzeństwo ale dużo starsze siostra o 13lat a brat o 11lat starszy. Także trochę byłam taka jedynaczka. Teraz kontakty są ok. Bardziej z siostra jak to z siostra , brat to brat ma swoje męskie sprawy że tak to ujmę ;) rety pogodę oglądam jeszcze porywają trochę te upały.... nie mam siły na nic. A córka ciągle chce na dwór albo żebym się z nią bawiła... jak na podłodze usiądę to wstać nie mogę, nim dojdę na plac zabaw to siku mi się chce, i takie uczucie jakby ucisk w pochwie, że zaraz dziecko wyjdzie... a wy jak się macie ?
 
Do góry