reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Otyłość w ciąży

U nas coraz gorzej. Po 3 dniach badań crp wzrosło z 12 na 24, tzn zastrzyki nie pomagają. Od teraz ma silniejsze leki. I będą mu robić punkcje płynu mózgowo - rdzeniiwego.
W ogóle na wadze nie przybiera i juz sama nie wiem o co chodzi. Chciałbym by był zdrowy a jest coraz gorzej. Chyba mnie w psychiatryku zamkną.
 
reklama
Mam nadzieje ze szybko wykryją co mu jest .. I dadzą odpowiednie lekarstwa ... Robili mu Mrt mozgu ? Nie zamkną Cie do psychiatryka , dasz rade , teraz musisz byc silna dla was dwóch [emoji110][emoji110][emoji110][emoji110][emoji110][emoji173]️[emoji173]️[emoji173]️[emoji173]️[emoji173]️!!!
 
Trzymaj sie Aisha, nie poddawaj sie i nie trac nadziei ani na chwile. Wszystko bedzie dobrze, maluch jest pod dobra opieka i na pewno wykryja co mu jest, nie martw sie na zapas, to w niczym nie pomoze, dokladnie jak Karina mowi - musisz byc silna za dwoch!
 
aisha... strasznie mi przykro, że macie taki trudny start.... ale wierzę w to, że szybko wszystko wróci do normy! trzymam za małego bardzo mono kciuki!!!!!!!
 
hej,

aisha kochana pomodlę się za was, zmartwiłam się malutkim :/ bądźmy dobrej myśli...
trzeba uważać co się je jak się karmi, ja wczoraj zjadłam kapustę pekińską do obiadu i zapewne po niej mała miała kolkę, darła się dzień i noc! mi się oczy kleiły a ta się drze i drze... dopiero od kilku godzin cisza spokój.
Byłam u swojego proktologa na wizycie, mówię mu że rodziłam sama że nie zaakceptowali cc, jak się zdenerwował, jak zaczął przeklinać, nazwisko lekarza chciał ze szpitala, będzie dzwonił z awanturą że nie wykonali cc i teraz mam większe problemy....mówił że nie jest najlepiej z kroczem...
ja nie wiem same problemy...
mała długo siedzi na cycku, boli mnie sutek jeden, mam rankę... i tak dzień się kręci wokół niej, pranie, prasowanie, karmienie, przewijanie, najbardziej mi brakuje snu ;)
aisha pisz na bieżąco co i jak z wami
 
Aisha bardzo mi przykro ze tak sie denerwujesz i Twoj synus choruje - ale to wszystko minie i niedlugo juz bedzie tylko wspomnieniem. Zycze Wam z calego serca sily, zdrowia, zdrowia i jeszcze raz zdrowia. Pisz codziennie jak tam u Was sprawy sie maja. Trzymam kciuki z calych sil zeby raz dwa maluch wyzdrowial i zebyscie mogli cieszyc sie soba juz w domku.

Jesli.chodzi o mnie to ciagle przyzwyczajam sie do roli mamy. Jestem szalenie zakochana w moim synku ale tak jak Rurka kiedys pisala emocje teraz.bardzo rozne sa ;-)czasem jestem tak zmeczona ze placze bez powodu a za chwile nie wiem o co mi chodzilo :-) teraz wlasnie leze przed tv a synek spi na mojej klatce piersiowej :-) uwielbiam takie chwile ale brakuje mi snu.
Moj maluszek jest grzeczny ale ma bolesne gazy - niestety jest jeszcze zbyt maly na jakies kropelki ale pomaga mu noszenie na rekach - taki pieszczoszek kochany ;-)
 
Madalena, jak sie milo czyta Twoj wpis..nie moge sie doczekac gdy bede mogla lezec z maluchem na klatce piersiowej...

Aisha, ja rowniez pomodle sie, prosze nie poddawaj sie, nie wiem czy pozwalaja ci brac dziecko na rece ale pamietaj ze ono czuje Twoje emocje i slyszy bicie serca, wiec tym bardziej badz silna i spokojna, a jemu na pewno sie to udzieli...niedlugo wszystko na pewno sie skonczy i bedziecie wszyscy w domu.

Olucha, to smutne z tym kroczem..do tej pory nie rozumiem dlaczego nie zrobili Ci tej cesarki jesli tak zalecil proktolog? A jak on Ci to leczy, masz jakies masci albo cos? mimo ze byl zly musial przeciez cos zalecic, to musi strasznie Cie bolec..

Dziewczyny mam pytanie czy kupowalyscie moze staniki do karmienia? Jesli tak to lepiej sie wstrzymac do ostatnich tygodni zeby zobaczyc ostateczny rozmiar piersi czy mozna kupowac na slepo ale np wiekszy rozmiar miseczki? Tutaj sa bardzo drogie, minimum 30 euro za jeden, za to w internecie widzialam znacznie tansze, tyle ze nie moge zmierzyc...dlatego pytam, a kupic musialabym juz, zeby zdazylo dojsc (z Chin..ale tutejsze sklepy, nawet Marks Spencer czy inne drogie sklepy tez tam produkuja...nic nowego).

Ja przymierzam sie do zwolnienia powoli...na razie strasznie cierpie przez bole krocza i podbrzusza jak chodze, wstaje, siadam, przekrecam sie...dokladnie tak jak wiekszosc z Was opisywala:-( A w pracy co chwile musze wstawac i siadac, nie lubie tego :zawstydzona/y:
 
Asha strasznie mi przykro ze tak sie u was zaczęło, jedno jest pewne ze to minie i bedzie juz tylko lepiej, trzymam kciuki i pomodle sie zeby wszystko dobrze sie skończyło :)
olucha a jak Twoja waga, spadło cos wiecej?
Ja zaczynam 24 tc ,czeka mnie niebawem badanie cukru i aż sie boje, cieżko w ciazy na diecie byc...;(
 
reklama
Angella a w ktorym jestes tc? Mi sie wydaje ze jeden mozna kupic wcżesniej, stanik do karmienia jest wygodny:) sa rożne sklepy int dla kobiet w ciazy i po porodzie, ostatnio natknęłam sie na taki były tam ładne koszule nocne do karmienia i staniki w cenie do 100 zł...
 
Do góry