reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Otyłość w ciąży

rurka spokojnie - po to tu jesteśmy, żeby się wspierać :) !!! powiem Ci to samo co powiedziała mi pani na szkoleniu z diety cukrzycowej - na mnie podziałało :) to będzie cytat "nie chcę Was straszyć, ale muszę powiedzieć jaka jest prawda - każdy wyskok cukru/insuliny szkodzi Waszym dzieciom. Wysoki cukier odkłada się w narządach dzieciaczka i dlatego często dzieci rodzą się duże ale niedojrzałe. Pomyślcie czy nie lepiej być teraz 3-4 miesiące na diecie niż później biegać po specjalistach dla dziecka??? Powiem tak, owoce, jogurty, słodycze, białe pieczywo będzie za pół roku, rok a w ciąży jesteście teraz i dla tego konkretnego dziecka pewnych rzeczy się nie odwróci" na wstępie oczywiście powiedziała, że nie chce nas straszyć i nas nie nastraszy ale ja wyszłam wystraszona i tak mi do dziś zostało :)
Powiem jeszcze, że przy diecie cukrzycowej nie wolno jeść produktów light bo musimy odpowiednią energię dzidzi dostarczyć :)
Rurka nie przejmuj się tym co było tylko zacznij od teraz stosować dietę cukrzycową i nie rób najmniejszych odstępstw :) (ja mam już prawie -4 kg)
powodzenia :)
 
reklama
madalena... dziękuję Ci.. i powiem szczerze, że byłaś dla mnie inspiracją do rozpoczęcia tej diety... choć nie mogłam jej rozpocząć bo nie miałam w sobie tyle siły... ale dzisiaj póki co trzymam się twardo Twojego jadłospisu... tzn... co 3 godziny, chleb razowy zero cukru itp... tylko powiedz mi jak to z tymi owocami... można jeden raz dziennie (jako II śniadanie lub podwieczorek) czy dwa razy dziennie?? np i zamiast II śniadania i zamiast podwieczorka wsunąć po jabłku??

dzisiaj na drugie śniadanie zjadłyśmy z Zuzą serek wiejski z ogórkiem i rzodkiewką... i... o dziwo... w ogóle nie mam ochoty na słodycze.

Naprawdę się przeraziłam dzisiaj.. a Twoje słowa jeszcze bardziej mnie utwierdziły w tym, ze czas coś zmienić... dzięki :).... aaa ile czasu już stosujesz tą dietę? nie masz ochoty na słodycze??
 
Rurka 3mamy kciuki, nie łam się. Ja we wtorek idę do gin i zobaczę jak z moją wagą. Jeśli też będzie dużo za dużo to przyłączam się do ciebie!!!
 
ja dzieku tej diecie przytylam tylko 5kg.ale slidyccze tez jadlam oczywiscie kontrolujac cukier. moja dieteyczka pow wszystki jest dla ludzi tylko z umiarem. a w szpitalu na cukrzycowej schudlam 4kg..jak lezalam w ciazy. jablka dawali dwa do kolacji i jedni do sniadania. ciemny chleb surowki marchewka budyn.
 
wiem, że jest kilka różnych jadłospisów i szkół odnośnie diety cukrzycowej, u mnie w szpitalu powiedziano nam, że tylko jeden owoc a jeśli nie trzeba to nawet tego jednego nie trzeba. Widziałam za to na innych forach czy artykułach, piszą że można więcej. Ja się nie zastanawiam i jak mi powiedzieli że jeden to jeden ;-) Zauważyłam jednak, że mam wysoki cukier po śniadaniu jak kawę piję - więc muszę odstawić.
Na diecie jestem od ok 2 tygodni i czuję się naprawdę dobrze - poza spadającą wagą nie chce mi się nic słodkiego i ogólnie mam więcej energii. No i nauczyłam się pić wodę :-) teraz to praktycznie tylko wodę piję - skoro kawy nie mogę, herbata bez cukru mi nie smakuje to pozostaje mi woda.
Miłego dnia dziewczyny :)
 
Magdalena, masz jeszcze mdlosci czy mozesz wszystko jesc i masz normalny apetyt? Bo ja niestety chocbym chciala stosowac diete cukrzycowa to nie moge. 17 tydzien a ja dalej nie jestem w stanie jesc zdrowo. Nieraz musze co godzine cos przekasic bo mam takie mdlosci z glodu ze nie wiem. A jak juz sa to niestety byle co nie przejdzie. Staram sie do nich nie dopuszczac ale to wiaze sie wlasnie z czestszym jedzeniem, nie ma mowy o pieciu posilkach tylko. Jesli nie zjem gdy czuje ze musze to bedzie mi slabo i bede miala mdlosci :( wiec jem co moge, co mam pod reka (jak np w pracy) no i to na co jestem w stanie patrzec (kiedys bez problemu bylyby to warzywa, teraz niestety nie ma mowy, tylko to obiadu albo w jakiejs zupie moge je jesc...). Tez bym chciala zeby dzidzia byla jak najzdrowsza ale nie jestem w stanie trzymac sie tej diety :no:
 
Hej. Ja po wizycie :) z dzidzia ok, 1260g, ułożony główka w dół. Wg usg 28tydz 3d. Kiepsko się czuje, chyba jakieś przeziębienie mnie bierze. Dla przyjemności idę teraz zrobić sobie pedicure a później do łóżeczka spać :) przytyłam 6.5 kg. W tym dwa w ciągu ostatnich 3tyg. Lekarz mówi ze ładnie ale jakoś tego nie czuję. Chce ograniczyć trochę słodkie i nocne podjadanie, bo nie chciałabym przytyć więcej niż 10 do końca.
 
reklama
rany aisha.... ja już mam plus 12!!!!!!!!! :-( narazie dzielnie się trzymam diety cukrzycowej... w piatek na wagę wskoczę to wam napiszę co i jak :blink:
 
Do góry