reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Otyłość w ciąży

hej dopiero teraz weszlam bo nie mialam internetu.

unas ok pępuszek odpadl malemu juz jaK MIAL 1 TYDZIEN.

na spacerki chodzimy, fajnie jest, kapac sie lubi,siura jak z fontanny, wszystkich obsiural juz hehe

śmieje sie , gaworzy juz po swojemy,nawet w nocy jakies agugu ee

ee to wola jak ma kupe albo siury w pampku heh

jets delikatuśny jak mamusia, kropelka i juz pampersa trzeba zmieniac.

ładnie mi spi w nocy bo 5-6 godzin.

karmie go bebiko 1 bo ja juz pokarmu niemam wogule. odciagaczem jak ściagne z obydwu cycorów to mam zaledwie 20ml

dajemy malemu herbatki z kopru włoskiego i rumiankowa.

jest fajnie:-)

i pomyslec ze takie cudo jeszcze niedawno bylo w moim brzuchu

co do wagi. Koniec ciazy mialam z waga 117 a teraz mam 106.

przy karmieniu cycem ładnei sie chudnie, a teraz? ja musze z 10 zrzucic bo nie dobrze sie czuje:/

uciekam bo maly sie budzi :-)

pozdrawiam wszystkie i witam nowa staraczke.

indziorka CZEKAM NA TWOJ PORÓD:-D
 
reklama
Madzialenka to super ze sie juz wdrozyliscie w zycie codzienne:-) waga sie nie przejmuj, juz niedlugo wiosna i samo spadnie. Pozdrowienia i buziaki dla Bartusia
 
Madzialenka Ja też na niego czekam i mam nadzieję, że w okolicach terminu nastanie :D Ale Ty masz tak fajnie, już młody przy Tobie... Aż strach pomyśleć ile czasu minie zanim ja się ogarnę :D Powiem Ci przerażona jestem i to bardzo...

Marta Ja bym chyba bez łopaty się nie ruszała i jakiegoś woreczka z piskiem żeby podsypać :D Ja wczoraj miałam jeszcze śniegu dużo, a dzisiaj gdzieś to zniknęło :/ A temperatura niby minusowa :D

Kłaczek To może rzeczywiście za gorąco mu było... Bo wiem, ze dziecku za zimno i za ciepło niedobrze :) A on ma dobrze, z rodzicami w łóżku śpi :p

Ej mam takie pytanko... Co kupujecie swoim pod choinkę? bo ja zero pomysłu nie mam, a czasu coraz mniej :/:baffled:
 
Indziorka poszłam za Twoją wskazówką i.....już nie mogę wytrzymać w robocie ;-) pomijając fakt że forum dzięki waszej obecności jest tak uzależniające że robota leży a ja myślę aby znaleźć sekundę i się zalogować i na moment zaklikać :-) u mnie w tym miesiącu chyba nici z fasolki bo warunków za bardzo nie ma i trochę stresu przed pierwszą wigilią na nowym mieszkaniu (odwiedza nas teściowa)...eeech dziewczyny lepiej mi z Wami :) a co do prezentów to ja też nie mam pomysła :(
 
Marghe No Wigilia na pewno jakoś wyjdzie :p Teraz będzie moja pierwsza poza domem rodzinnym i tylko ze swoim... ale go w taki dzień nie zostawię, bo by mi chyba serce pękło :) No niestety on ma święta pracujące, więc tego nie przeskoczy się w żaden sposób :/ i mam ten tydzień na przygotowanie jedzenia i mam nadzieję, że dam radę, chociaż wczoraj przesadziłam dzisiaj już też trochę (muszę leżeć teraz przez chwilę przynajmniej:/) A co do fasolkowania... Jak czytałaś całe forum to może pamiętasz moją historię- zaszłam kiedy straciliśmy i chęci i nadzieję ;) Więc próbować warto dalej :p nigdy nie wiadomo kiedy taki prezent się przydarzy ;)
 
A me dziecię pływa sobie po mnie jak chce i wcale się nie przejmuję, że wypychanie nóżek pod żebra boli :p Zrobiłam obiad, a to się okazuje, że mój wróci później, czyli trzeba będzie wszystko odgrzewać :/ A forum to zawsze jak się poczyta coś czasu zleci ;)
 
Culwa!!!!! ktora mnie przygarnie... babacia raptem 5h w domu a juz chce ja zabic... normlanie takie *******y gada i takie klamstwa a buzia jej sie nie zamka od 5 godzin.... ja *******e :wściekła/y::wściekła/y:
 
reklama
Do góry