reklama
Marcia30 jak na razie to i ja mam problem co tu pichcić. Dziś np zrobiłam kotlety mielone z mięsa od szynki i wołowiny a zamiast bułki tartej użyłam otrębów pszennych upieczone były oczywiście w piekarniku, do tego kasza gryczana z sosem z cebulki i pieczarek uduszonych na patelni teflonowej z jogurtem greckim i do tego buraczki z chrzanem. Po tym daniu cukier miałam ok więc mogę jeść.
Wczoraj była sztuka mięsa wołowiny z gotowanymi warzywami i sałatką z ogórków.
Innym razem upiekłam filety z kurczaka w curry z warzywami tj. kalafior, brokuł, marchewka i cebula do tego jakaś surówka i obiad gotowy.
Nie są to dania wykwintne ale wiem że są zdrowe i nie podnoszą cukru.
Wczoraj była sztuka mięsa wołowiny z gotowanymi warzywami i sałatką z ogórków.
Innym razem upiekłam filety z kurczaka w curry z warzywami tj. kalafior, brokuł, marchewka i cebula do tego jakaś surówka i obiad gotowy.
Nie są to dania wykwintne ale wiem że są zdrowe i nie podnoszą cukru.
Dzewalajna co do tego usg to powiem Ci, że było zupełnie przypadkiem zrobione. Termin usg mam na tą sobotę i idę do gina, który mnie leczył z niepłodności. USG miałam w szpitalu gdy poszłam pogadać z ginem, który będzie prowadził moją ciąże to znajoma znajomej i nawet nie pamiętam ile był ten pęcherzyk kilka mm może ze 4 nie wiem. Nie mam jeszcze ani kart ciąży ani nic to była tak pogadanka z ginem z przypadkowym podglądaniem mojego maleństwa.
Mieszkam w innym mieście niż się leczyłam dlatego już się orientuję, kto mógłby poprowadzić ciąże cukrzyka.
Wiem, że każdy organizm jest inny i u jednych jest widoczny pęcherzyk wcześniej a u innych później nie martw się tym.
Mieszkam w innym mieście niż się leczyłam dlatego już się orientuję, kto mógłby poprowadzić ciąże cukrzyka.
Wiem, że każdy organizm jest inny i u jednych jest widoczny pęcherzyk wcześniej a u innych później nie martw się tym.
Dzewalajna jeszcze co do tego usg to jak poczytałam na forach to w szpitalach i gabinetach mają bardzo różny sprzęt i nie każde oko zobaczy takiego giganta co ma ze 4 mm więc wyluzuj kochana i ciesz się tym pięknym stanem jakim jest ciąża :-)
dzewelajna
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 26 Kwiecień 2012
- Postów
- 512
alfa ty oby do soboty a ja oby do środy daj znać jak po usg. Będę wiedziała czego oczekiwać i, że nie powinnam mieć mniejszego zarodka od twojego tak mniej więcej rzecz jasna bo nie dość że tydzień do przodu jestem to i kilka dni później usg.
fajnie... jak będzie wszystko ok - będziemy porównywały która ile przytyła ..tfu tfu tfu ... znaczy się ile schudła
o matko - jutro mi wskakuje już 7 tydzień
fajnie... jak będzie wszystko ok - będziemy porównywały która ile przytyła ..tfu tfu tfu ... znaczy się ile schudła
o matko - jutro mi wskakuje już 7 tydzień
He, a ja jutro mam wizytę u mojego gina i dostanę skierowanie do szpitala choć mam zamiar przeczekać jeszcze weekend i udać się tam w poniedziałek a i jeszcze po wizycie mam zamiar zadzwonić do swojej pani położnej, bo może i tak się okaże że będą kazali mi czekać do środy aby były równe 2 tyg (bo tak biorą w moim szpitalu na wywołanie, ale to może tych co nie mają skierowania...? nie wiem...) eh zobaczymy...liczę na cud, że w weekend mnie złapią skurcze i samo się zacznie ;-) no zobaczymy...:-);-)
reklama
*martusia*
Fanka BB :)
a mi na wypisie z IP [robie tam ktg bo jest szybciej i lekarz na miejscu] napisali tak: zglosic sie w dniu terminu z czynnoscia skurczowa. dobre sobie. ale ide jeszcze 17.9 do swojego gina to sie zapytam jeszcze. dzis tez mialam ktg i badanie i wszystko po staremu tylko smyk tak sie rzucal ze az ktg zwaiowalo i zaczelo piszczec. i zachodze w glowe co mu sie stalo takiego znaczy malemu nie ktg
poklocilam sie z M, ale zasluzyl sobie, zeby nie bylo ze to moje humorki.
poklocilam sie z M, ale zasluzyl sobie, zeby nie bylo ze to moje humorki.
Podziel się: