Dzewelajna na pewno Fabian szybko się przyzwyczai do nowego członka rodziny i będzie super starszym bratem, z kolei u mnie Patrycja chyba bardziej chce dzidzi w domu niż ja Jak tylko obaczy jakiegoś brzdąca to mało się nie ślini i mówi że ona tez takiego chce a ja na to że pracujemy z tata nad tym Myślę że jak już się uda to będzie mi bardzo pomagać przy dziecku, strasznie lubi dzieci a dzieci lubią ją.
reklama
Dziewczyny nawet nie wiecie jak się cieszę, że was mam. Jak czytam wasze posty to aż mi jakoś lżej na duszy.
Totka z tym stowarzyszeniem to można by pomyśleć bo chyba nie ma stowarzyszenia puszystych mamusiek
Powiem wam, że ja miałam problem z zajściem w ciąże, leczyłam się ponad 2 lata, najpierw prywatnie u lekarza w Radomiu a potem w Novum, tak więc nawet lekarze w Novum właśnie tak mi to wszystko przedstawili, ale teraz mam Was i wiem, że będzie dobrze
A co do tych nóg to mój M mówi że mam zgrabne a jak ważyłam 70 kg bo kiedyś tak schudłam to nawet niezła laska ze mnie była tak słyszałam
Obecnie czasem zdarza się że nogi mi puchną poniekąd to pewnie przez tą cukrzycę co ja mam
wtedy piję pokrzywę wieczorem i to pomaga. w ciąży chyba też można pić pokrzywę jakby nogi puchły to na pewno pomoże.
Totka z tym stowarzyszeniem to można by pomyśleć bo chyba nie ma stowarzyszenia puszystych mamusiek
Powiem wam, że ja miałam problem z zajściem w ciąże, leczyłam się ponad 2 lata, najpierw prywatnie u lekarza w Radomiu a potem w Novum, tak więc nawet lekarze w Novum właśnie tak mi to wszystko przedstawili, ale teraz mam Was i wiem, że będzie dobrze
A co do tych nóg to mój M mówi że mam zgrabne a jak ważyłam 70 kg bo kiedyś tak schudłam to nawet niezła laska ze mnie była tak słyszałam
Obecnie czasem zdarza się że nogi mi puchną poniekąd to pewnie przez tą cukrzycę co ja mam
wtedy piję pokrzywę wieczorem i to pomaga. w ciąży chyba też można pić pokrzywę jakby nogi puchły to na pewno pomoże.
Dzewelajna to my faktycznie prawie łeb w łeb idziemy tzn ja mam jakiś tydzień później niż Ty termin porodu. Zobaczymy co doktor powie jak pomierzy maluchów na usg to podobno wtedy można bardzo precyzyjnie określić wiek ciąży. Ja miałam usg, ale to był tylko pęcherzyk ciążowy i na podstawie jego wielkości dr określiła wiek ciąży, ale mi jakoś jakby tydzień gdzieś umknął. mi wychodziło 6 tygodni a jej 5 no ale ja się na tym jeszcze wogóle nie znam.
ja mamusia chyba raczej majowa - niby 4-6 maj wychodzi czasem 1-2 więc generalnie weekend majowy. Ale zobaczymy co na usg wyjdzie.
dodając oliwy do ognia - jak wszystko będzie ok teraz to już się z wami droczę.....
ale i tak boję się usg za tydzień i tygodnia po usg bo to będzie 8 tydz. a ostatnio w 8 plamiłam - nie zrozumie nikt inny który nie przeżył tego samego.
dziewczynka oooo takkk...warkocze, sukieneczki, laleczki, księżniczki....ehhh.. ale nastawiam się na chłopaka.(tak też wróżba mi wychodzi)
Bardziej ekonomicznie wyjdzie :-) mogą spać w tym samym pokoju, ubrania po sobie mogą nosić ....
ale nic straconego jak teraz będzie chłopak....zapowiedziałąm mężowi, ze jak będzie chłopak to za niedługi czas (no może nie aż tak szybki ale tak 2 lata) staramy się o córę bo nie pozwolę, zeby kolejne moje dziecko było jedynakiem. Bo Fabian to jak jedynak. Jak się drugie urodzi to będzie miął już skończone 6 lat. Mam nadzieje, ze zrozumie wszystko jak już duży chłopak że dziecko kolejne nie będize powodowało odtrącenia jego.
na razi ena ten moment wydaje mi się, ze rozumie aczkolwiek czasem ma takie głupie pomysły, że dzidziuś to owszem będzie spał u mamy w pokoju bo będzie mały ale nie w łóżeczku ani w łóżku tylko w psa legowisku. ehh.. ten fabian.
Hahaha, rozwalił mnie ten Twój mały ;D pewnie zazdrosny o dzidzie na początku będzie Akurat ja jestem jedynaczką i pamiętam że jak miałam ok 6lat i jak mama brała na ręce dziecko sąsiadki to byłam strasznie zazdrosna
A już jakieś typy imion dla dziecia są ?
Dzewelajna na pewno Fabian szybko się przyzwyczai do nowego członka rodziny i będzie super starszym bratem, z kolei u mnie Patrycja chyba bardziej chce dzidzi w domu niż ja Jak tylko obaczy jakiegoś brzdąca to mało się nie ślini i mówi że ona tez takiego chce a ja na to że pracujemy z tata nad tym Myślę że jak już się uda to będzie mi bardzo pomagać przy dziecku, strasznie lubi dzieci a dzieci lubią ją.
A jak tam @ nadal nie ma? Może Ty faktycznie w ciąży już jesteś...?
Dziewczyny nawet nie wiecie jak się cieszę, że was mam. Jak czytam wasze posty to aż mi jakoś lżej na duszy.
Totka z tym stowarzyszeniem to można by pomyśleć bo chyba nie ma stowarzyszenia puszystych mamusiek
Powiem wam, że ja miałam problem z zajściem w ciąże, leczyłam się ponad 2 lata, najpierw prywatnie u lekarza w Radomiu a potem w Novum, tak więc nawet lekarze w Novum właśnie tak mi to wszystko przedstawili, ale teraz mam Was i wiem, że będzie dobrze
A co do tych nóg to mój M mówi że mam zgrabne a jak ważyłam 70 kg bo kiedyś tak schudłam to nawet niezła laska ze mnie była tak słyszałam
Obecnie czasem zdarza się że nogi mi puchną poniekąd to pewnie przez tą cukrzycę co ja mam
wtedy piję pokrzywę wieczorem i to pomaga. w ciąży chyba też można pić pokrzywę jakby nogi puchły to na pewno pomoże.
Tak mi się zdaje, że każda z nas schizuje, wiadomo że te mamy które mają już aniołka to schizują bardziej no ale tak na początku każda z nas czeka i martwi się aby zobaczyć bijące serduch, później czy oby na pewno nic się nie wydarzy itd itd później nie daj Bóg że dziecko zacznie dawać o sobie znak w późniejszym tyg niż piszą w necie i w książkach to już też są schizy (oczywiście u mnie tak było) a na koniec znowu poród i też pytanie czy na pewno wszystko będzie dobrze czy dzidziuś będzie zdrowy...? ;O ja jako, że przechodzę ten ostatni etap nadal nie potrafię uwierzyć w to że żyje we mnie prawdziwa ludzka istota, wszystko wydaje mi się nie prawdopodobne, nie wiem czy tak mają wszystkie mamy czy może tylko ja choć staram się myśleć pozytywnie że już raczej wszystko będzie dobrze, a Jaś będzie zdrowym chłopcem...
Także alfa bądz dobrej myśli, musi być dobrze
Lolcia91 dzięki za te słowa. Myślę, że będzie dobrze nie może być inaczej i tyle I tak chciałabym być na Twoim miejscu i już rodzić, ale cóż muszę sobie jeszcze długo poczekać a że siedzę na zwolnieniu lekarskim to czas mi się jakoś strasznie dłuży.
dzewelajna
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 26 Kwiecień 2012
- Postów
- 512
imiona.... temat ciężki tak samo jak było z Fabianem (usłyszałam w tv pod koniec ciąży) chcemy jakieś takie nietypowe, rzadko spotykane imię ale ładne i takie łatwo przyswajalne no wiecie - jak Fabian :-). Dla dziewczynki może i by się znalazło - Jowita, Tola (to od naszej forumowe Tolci :-)) ale dla chłopaka nie mam żadnej opcji. Mam jeszcze czas .....
Raz mi wpadło Ananiasz ale to takie chyba nie bardzo - jak to niby zdrobnić takie mi się wydaje nie przyswajalne .... albo jeszcze Remigiusz (Remek) ale wiecznie zapominam i żeby sobie przypomnieć kombinuje jak miałą na nazwisko koleżanka ode mnie ze studiów i wtedy dopasowuje to imię bo tak miał jej brat bliźniak. jak wam jakies wpadnie rzadko spotykane ładne imię męskie to bardzo chętnie :-)
wczoraj byłam z Fabianem w McDonaldzie i widziałam dziewczynkę w takich trampkach:
mamo jak ja chce córeczkę ..... przy chodzeniu każda dioda się świeci oddzielnie migając ... miodzio dla chłopaków nie ma takich fajnych butów...
to jest firma skechers - niby widziałam chłopięce na ebay ale ja tam nie umiem tam kupować i koszt przesyłki z USA, czy UK kosmicznie wychodzi chyba.
Raz mi wpadło Ananiasz ale to takie chyba nie bardzo - jak to niby zdrobnić takie mi się wydaje nie przyswajalne .... albo jeszcze Remigiusz (Remek) ale wiecznie zapominam i żeby sobie przypomnieć kombinuje jak miałą na nazwisko koleżanka ode mnie ze studiów i wtedy dopasowuje to imię bo tak miał jej brat bliźniak. jak wam jakies wpadnie rzadko spotykane ładne imię męskie to bardzo chętnie :-)
wczoraj byłam z Fabianem w McDonaldzie i widziałam dziewczynkę w takich trampkach:
mamo jak ja chce córeczkę ..... przy chodzeniu każda dioda się świeci oddzielnie migając ... miodzio dla chłopaków nie ma takich fajnych butów...
to jest firma skechers - niby widziałam chłopięce na ebay ale ja tam nie umiem tam kupować i koszt przesyłki z USA, czy UK kosmicznie wychodzi chyba.
Ostatnia edycja:
Alfa i to podejście mi się podoba hm ja też prawie całą ciąże siedzę w domu, pracowałam jakoś do połowy marca...na początku nie wiedziałam o ciąży, a jak się dowiedziałam to od razu mdłości takich dostałam i stwierdziłam, że nie ma co się przeciążać i wróciłam do PL haha taki ze mnie leń
Totka ogólnie mi się wydaje, że u nas lekarze mają gorszy sprzęt jeśli chodzi o USG niż to w UK...być może się mylę, Kłaczek na pewno nam najlepiej powie co prawda w UK miałam tylko jedno usg i to chyba w 14 tyg a dzidzię było widać naprawdę super wyraźnie a tu u nas to taka lipa trochę, jedynie na tym 3d było całkiem względnie ale też nie tak jak sobie to wyobrażałam i jeśli kiedyś jeszcze będę w ciąży to nie mam zamiaru za żadne 3d albo 4d bulić kasy He a jeszcze śmiać mi się chciało jak zobaczyłam wagę tam w UK bo była taka naprawdę solidna widać, że przeznaczona dla ciężkich gabarytów, a nie to co ma mój doktorek wagę taką z szybki która pewnie waży do do max 120kg haha
Dzewelajna trampki wypasione sama bym takie nosiła ;D taaa, to prawda dla dziewczynek jest tyle słodkich ubranek i różnych gadżetów no ale chłopaka też można fajnie ubrać;-) a co do imion to mi się strasznie imię Fabian i Wiktor podobają ale mojemu niestety nie...na początku miał być Nikodem no ale też nie, bo jemu nie pasowało a jakoś tak zaczęłam ni stąd ni z owąd mówić do brzucha Jaśko i tak zostanie hehe, a córkę bym chciała nazwać Pola tak mi się ostatnio rzuciło to imię
Totka ogólnie mi się wydaje, że u nas lekarze mają gorszy sprzęt jeśli chodzi o USG niż to w UK...być może się mylę, Kłaczek na pewno nam najlepiej powie co prawda w UK miałam tylko jedno usg i to chyba w 14 tyg a dzidzię było widać naprawdę super wyraźnie a tu u nas to taka lipa trochę, jedynie na tym 3d było całkiem względnie ale też nie tak jak sobie to wyobrażałam i jeśli kiedyś jeszcze będę w ciąży to nie mam zamiaru za żadne 3d albo 4d bulić kasy He a jeszcze śmiać mi się chciało jak zobaczyłam wagę tam w UK bo była taka naprawdę solidna widać, że przeznaczona dla ciężkich gabarytów, a nie to co ma mój doktorek wagę taką z szybki która pewnie waży do do max 120kg haha
Dzewelajna trampki wypasione sama bym takie nosiła ;D taaa, to prawda dla dziewczynek jest tyle słodkich ubranek i różnych gadżetów no ale chłopaka też można fajnie ubrać;-) a co do imion to mi się strasznie imię Fabian i Wiktor podobają ale mojemu niestety nie...na początku miał być Nikodem no ale też nie, bo jemu nie pasowało a jakoś tak zaczęłam ni stąd ni z owąd mówić do brzucha Jaśko i tak zostanie hehe, a córkę bym chciała nazwać Pola tak mi się ostatnio rzuciło to imię
Lolcia u mnie cisza nie ma @ ani dwóch kresek.
Dzewelajna super miec core ja to swojej Patrycji to ciagle coś kupuje, sobie moge nie kupic a jej wszystko A teraz jesteśmy na etapie staniczkow w rozmiarze 65AA czad jakie fajne. A co do męskich oryginalnych imion to mój chrzesniak ma na imię Kajetan.
Oglądam właśnie na TLC " wielkie historie małych pacjentow" Boże jakie te dzieciaczki są malutkie i często tak chore...szok
Dzewelajna super miec core ja to swojej Patrycji to ciagle coś kupuje, sobie moge nie kupic a jej wszystko A teraz jesteśmy na etapie staniczkow w rozmiarze 65AA czad jakie fajne. A co do męskich oryginalnych imion to mój chrzesniak ma na imię Kajetan.
Oglądam właśnie na TLC " wielkie historie małych pacjentow" Boże jakie te dzieciaczki są malutkie i często tak chore...szok
dzewelajna
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 26 Kwiecień 2012
- Postów
- 512
ha ha ha jasio i Pola
mój brat ma Polę 7 lat i Johna 3 lata :-) tzn. Jasiek ale jakoś tak u nas w domu sie przyjęło że tak żartobliwie mówimy do niego John albo jak coś przeskrobie to Jonu ...
marcia30 - postaraj sie wrzucić na luz chociaż na tydzień. jak nic nie wróci do normy to umówi się na wizytę.
Ja nie twierdze, że dla chłopaków nie ma fajnych ubrań bo staram się Fabiana też tak fajnie, inaczej ubierać i wiem, że się da. np. na rozpoczęcie roku szkolnego (zerówka więc mógł sobie pozwolić chyba na nie galowy strój) zielone spodnie rurki, dopiełam zwisające czarne szelki, marynarka (ta ze zdjęcia komunijnego chrześnicy) i czarna podkoszulka z napisem nie drażnij lwa i moja ulubiona fryzura na żel na boczek :-) pomysł na fryzurę (obcięcie) mam dla niego od kiedy w programie voice of poland zobaczyłam rafała brzozowskiego. I już jest chłopak wystrzałowy
http://www.google.pl/imgres?hl=pl&c...dsp=24&ved=1t:429,r:7,s:17,i:151&tx=128&ty=91
mój brat ma Polę 7 lat i Johna 3 lata :-) tzn. Jasiek ale jakoś tak u nas w domu sie przyjęło że tak żartobliwie mówimy do niego John albo jak coś przeskrobie to Jonu ...
marcia30 - postaraj sie wrzucić na luz chociaż na tydzień. jak nic nie wróci do normy to umówi się na wizytę.
Ja nie twierdze, że dla chłopaków nie ma fajnych ubrań bo staram się Fabiana też tak fajnie, inaczej ubierać i wiem, że się da. np. na rozpoczęcie roku szkolnego (zerówka więc mógł sobie pozwolić chyba na nie galowy strój) zielone spodnie rurki, dopiełam zwisające czarne szelki, marynarka (ta ze zdjęcia komunijnego chrześnicy) i czarna podkoszulka z napisem nie drażnij lwa i moja ulubiona fryzura na żel na boczek :-) pomysł na fryzurę (obcięcie) mam dla niego od kiedy w programie voice of poland zobaczyłam rafała brzozowskiego. I już jest chłopak wystrzałowy
http://www.google.pl/imgres?hl=pl&c...dsp=24&ved=1t:429,r:7,s:17,i:151&tx=128&ty=91
Ostatnia edycja:
reklama
Podziel się: