reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Otyłość w ciąży

Nagini, w domu zawsze się coś do zrobienia znajdzie ;) mnie teraz mąż strofuje i nie pozwala na wszystko [emoji23]

Ty nie zazdrość, planuj następne [emoji7]
 
reklama
Nagini, w domu zawsze się coś do zrobienia znajdzie ;) mnie teraz mąż strofuje i nie pozwala na wszystko [emoji23]

Ty nie zazdrość, planuj następne [emoji7]
Heh wiesz nawet przeszło mi przez myśl, że gdybym była młodsza i miała więcej miejsca w domu to w sumie chciałabym jeszcze jednego chłopczyka :D
 
To waga i tak ładnie leciała [emoji8] a resztę dogubisz, zobaczysz, hormony pewnie coś zakłócają... :(A bierzesz/brałaś te mikropigułki jednoskładnikowe?

Czytałam sobie wczoraj o nich, jestem ciekawa ich, skoro to sam progesteron :)
Ja biorę te pigułki, na razie wygląda, że działają [emoji16]

A co do wagi to mam wrażenie, że to IO mi przeszkadza w schudnięciu. Trzymam dietę, ale nie mogę brać leków, więc jest trudno.
 
Ja biorę te pigułki, na razie wygląda, że działają [emoji16]

A co do wagi to mam wrażenie, że to IO mi przeszkadza w schudnięciu. Trzymam dietę, ale nie mogę brać leków, więc jest trudno.
A masz jakieś krwawienia/plamienia niezidentyfikowane? Bo to czytałam jest częsty minus ... Ale to pewnie i tak co organizm to reakcja [emoji4]

Io faktycznie może utrudniać mocno chudnięcie, zwłaszcza bez metforminy, ale dopóki karmisz to pewnie jej nie możesz :) ale to wszystko jest do ogarnięcia, czasem trzeba to tylko na chwilę w czasie odsunąć [emoji8]
 
Że jest sierpień - tak, że będę mieć za 11 dni cesarkę i zobaczę Bruna - nie dociera [emoji23][emoji23][emoji23] jakaś abstrakcja [emoji33]
Jeju, ten czas właśnie tak leci! Takie pyk, dziecko urodzone, potem nagle ma rok, potem 8 lat a potem to przygotowania do ślubu ;) Moj starszy urodził się chwilę temu, a tu nagle ma już prawie 9 lat ;)
Dziewczyny z cesarskim doświadczeniem [emoji8] mam pytanko [emoji16] jest sens kupować te plastry typu sutricon, albo żele/maści z silikonem do gojenia?

Położna nam coś przebąkiwała o tym, ale jednoznacznie ani nie polecała, ani nie odradzała [emoji16]
Ja mam Dermatix ale jeszcze ani razu nie smarowałam - no blizna jak blizna, a smarować wolno i tak dopiero jak się rana zagoi :)
A ja się Wam z wrażenia zapomniałam pochwalić, że urodziłam 20 lipca, niestety ciało nie chciało współpracować i trzykrotne podejście (wywoływanie) do porodu skończyło się harakiri... grunt, że dziewczynki są zdrowe. Ale i chciałam się pochwalić innym "osiągnięciem", ważę mniej niż przed ciążą. Na dzień dzisiejszy mam 113.3kg na wadze, w dniu porodu było 139kg 0_o ... i ciągle spadam, bo nie mam czasu na jedzenie, pisanie, spanie, do tego ciągle schodzą ze mnie obrzęki. Może uda mi się spaść na wadze poniżej 100? Trzymajcie kciuki i życzę Wam powodzenia :)
Jeju, gratuluję podwójnego szczęścia - no i spadek wagi piękny! Mam swoje spostrzeżenie że tyle ile moja córa przybiera na wadze tyle ja tracę karmiąc piersią, więc u ciebie x2 ;)
Pamiętaj tylko o jedzeniu, choć czasem trudno bo potem przy brakach energii gorzej się wszystko goi, sił brak i tak dalej ;)
 
Weronika przepraszam nie wiedziałam/ nie zapamiętałam....

Luiza dzielna kobieta jesteś! dałaś radę na cc, teraz opiekujesz się bliźniaczkami, podziwiam :)
Ja się zastanawiam czy to cc nie jest lepsze niż sn ;) krocze potem rozwalone... ;/
Ile osób tyle zdań, ja starszego urodziłam z nacięciem i pęknięciem szyjki, młodszą też próbowałam, ale skończyło się cięciem i jak bym miała mieć trzecie to zdecydowanie sn :)
Także jak @Luiza. mam podobne przemyślenia :)
 
A masz jakieś krwawienia/plamienia niezidentyfikowane? Bo to czytałam jest częsty minus ... Ale to pewnie i tak co organizm to reakcja [emoji4]

Io faktycznie może utrudniać mocno chudnięcie, zwłaszcza bez metforminy, ale dopóki karmisz to pewnie jej nie możesz :) ale to wszystko jest do ogarnięcia, czasem trzeba to tylko na chwilę w czasie odsunąć [emoji8]
Miałam krwawienie jakoś koło 12 dnia pierwszego opakowania, trwało chyba z 5 dni. Od tego czasu nic, a kończę drugie opakowanie. A metformina niby jest lekiem bezpiecznym podczas karmienia, ale w Polsce go nie przepisują raczej.
 
Dzieciami zawsze i chętnie się chwalę... :) No i jestem dumna z najstarszego, tak sięuparł, tak się zaparł, że poszedł do pracy na wakacje, moja siostra pracuje w salonie samochodowym to w ichniej myjni załatwiła mu pracę :)

A to moje alieniki:
Marta to ta biedroneczka :) Emilka w białym bodziaku. Na wspólnej focie Marta to ta po lewej (wyżej) :)
Zobacz załącznik 885726 Zobacz załącznik 885727 Zobacz załącznik 885728
Śliczne dziewczynki! I chyba fajnie, że różne - będą miały większe poczucie indywidualności :)
I tak nie będziesz sexy z młodym uwieszonym u cyca godzinami
emoji14.png
Przez te upały młodej się chce więcej pić, a ja czuję się jak krowa dojna, wiecznie cycki na wierzchu. Dobrze, że chociaż efekt widać bo przez 13 dni od wyjścia ze szpitala przybrała 630 gram :)
Czysta prawda! ;)
No nie narzekam na swoje mleczko :D Syn na samej piersi w 1 miesiącu przybrał 2kg i ogólnie do roczku wyglądał jak ludzik Michelin ;)
A co do sexy wyglądu, chciałabym gdzieś wyjść do ludzi, ubrać się porzadnie i umalować. Nawet do głupiej biedry bym mogła pojechać. 3 tydzień mija jak ja nigdzie nie byłam po za spacerem na moim zadupiu. Po za tym musiałabym kupić sukienkę na 50-tke mojej chrzestnej i na chrzciny małej we wrześniu. Ponieważ nigdzie się bez niej ruszyć nie mogę muszę zamówić ja on-line. Nigdy tak nie kupowałam ubrań, więc mam obawy. Mam wprawdzie kilka sukienek, bo wagę mam już dawno przedciążową, ale żadna nie ma łatwego dostępu do cycków [emoji14]
To witam w klubie bo moje dzieci też tak rosną i oboje jak małe michelinki :) Znam też ból niewychodzenia z domu :( Okropieństwo...
Hej, ja po monitoringu, wygląda na to, że pęcherzyk pękł wczoraj/dziś rano [emoji4] za tydzień jeszcze dla potwierdzenia zrobię progesteron. Teraz drugie badanie męża i we wrześniu dalej konsultacje co robimy.
Mocno trzymam kciuki!
 
Miałam krwawienie jakoś koło 12 dnia pierwszego opakowania, trwało chyba z 5 dni. Od tego czasu nic, a kończę drugie opakowanie. A metformina niby jest lekiem bezpiecznym podczas karmienia, ale w Polsce go nie przepisują raczej.
Z metforminą to u nas są ogólnie cyrki :) chociaż endokrynolog, który i tak długo w ciąży wbrew zaleceniom ulotkowym trzymał mnie na metforminie powiedział mi, że wrócimy do niej, jak skończę karmić, także u niego jest jakaś ostrożność w tym temacie, i to budzi moją podejrzliwość[emoji16]

Aż się boję jak mi organizm zeświruje po ciąży. Mężowi tylko powiedziałam, że jak będzie widział, że mi psychika siada, to żeby mnie wysłał na badania hormonalne, żebym się nie męczyła ze sobą, bo trochę tego już przerobiłam [emoji16]
 
reklama
Nadrobiłam :) Mało mnie na forum bo się u nas dzieje, dużo rzeczy w domu do zrobienia, młodsza z kolkami i tak dalej, a teraz dodatkowo szykujemy się do wyjazdu nad morze. Sama organizacja mnie przerasta, a co dopiero będzie z trasą, w końcu jakoś te 8 godzin plus postoje znieść musimy. Potem powrót i starszy wraca do szkoły, więc czekanas kompletowanie wyprawki... no wynarzekałam się :)
Jutro jedziemy więc znów trochę mnie nie będzie, także wszystkiego najlepszego dla was wszystkich!
 
Do góry