reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Otyłość w ciąży

Pięknie wyglądacie dziewczyny:* Ja również niewidze tych kg!!! :o
Dominik ma infekcję wirusową :/ i jakby tego bylo mało zapalenie spojówek :( Spytałam o Groprinosin i lekarka powiedziala że Dominik jest za mały :o i odradziła stosowanie Dentinoxu bo ma w skladzie lidokainę która działa przez chwilę a trafia do krwioobiegu i może zaszkodzić :o Poleciła Anaftin baby.

Napisane na SM-A310F w aplikacji Forum BabyBoom
O masz....
A u mnie starszy dostawał groprinosin jak miał 5 miesięcy. A ja filipowi podaję. Dobrze ze jutro mamy wizytę.
Zuza dużo zdrówka dla Dominika. Oby szybko przeszło

f2wl2n0a5jm4l1ng.png
 
reklama
A czemu tak nie chciałaś 2?

f2wl2n0a5jm4l1ng.png
Najpierw nie chciałam, bo syn był mały i oszalalabym z 2 maluchami. Wtedy jeszcze brałam pod uwagę "kiedyś". Potem jak miał 3 lata, poszedł do przedszkola, a ja do pracy to szybko zrobiłam się wygodna. Podobało mi się, że jest coraz starszy odchowany, samodzielny i za nic w świecie nie chciało mi się być w ciąży, rodzić, karmić, wstawać w nocy. Niemowlaki mnie nie rozczulaly, raczej wzbudzaly we mnie lęk. Mąż podzielał moje zdanie i tak sobie żyliśmy szczęśliwie :) Rok temu syn zakochał się w dzidziusiach i zaczął marudzić, że chciałby dzidzię. Jakoś tak powolutku rozbudził we mnie instynkt na nowo. Przegadaliśmy sprawę z mężem, zdecydowaliśmy się, że będzie drugie, ale daliśmy sobie jeszcze kilka miesiecy czasu. Potem pierwszy strzał i od razu ciąża :D

p19uqqmzxqi22hcj.png
 
Jo, z gazem się jeszcze nie wypowiem bo na razie ogrzewamy dom węglem i drzewem. Przyszłą zimę pewnie będziemy już na swoim i tam mamy piecyk gazowy i się okaże ile nam wyjdzie. Tanio na pewno nie będzie, dlatego będziemy dogrzewac kominkiem. No ale dużo zależy od tego czy masz ocieplony dom i strych. No i sam piecyk gazowy jest bardzo ważny. Znajomi robili próbę ogrzewania domu tylko gazem i wychodziło im 50 zl dziennie. Nowy dom, wszędzie ocieplony, powierzchnia trochę ponad 100 m2. A nie było wtedy takich mrozów jak teraz.
 
Zuza mi też pediatra polecala anaftin baby. Ale jedziemy cały czas na dentinoxie. Nic nie mówiła o jego skutkach ubocznych.
Na katar dajemy sól morską czy wodę fizjologiczna, plasterki i maść aromactiv no i inhalacje. Dawalam też kropelki do nosa, ale po nich było tylko gorzej.
 
Apropo zimy, ile płacicie za gaz w okresie grzewczym jeśli ogrzewacie gazem oczywiście?
Myślimy żeby już w przyszłym roku przejść całkiem na gaz bo teraz piec plus kominek i nie mam pojęcia jak to wyjdzie. To nasza 4 zima po powrocie i chyba najzimniejsza brrrr.
Do kominka mamy drzewo plus trociny w kostkach.
Mamy solary do grzania wody ale to dopiero po połowie marca do końca października nagrzewa wodę jak jest słońce. Komfort w lecie ogromny.

Się wypowiem, bo ostatnio ten temat był u nas w domu poruszany.
Zależy od metrażu i samego budynku. Mój mąż jest monterem tego typu instalacji i jak chciałam wynająć mieszkanie z ogrzewaniem gazowym, to kategorycznie powiedział NIE. Metraż był ok 120mkw i jak sam policzył, przy niezbyt mroźniej zimie to koszt ok 1000zł miesięcznie.
 
Zuza, duuuużo zdrówka dla maluszka, a dla Ciebie siły! Nie ma jakiegoś innego odpowiednika na wirusy dla mniejszych dzieci?

Ka, w ciąży każdy brzusio jest ładny [emoji1] trzeba by chyba z 200 kg ważyć, albo i więcej, żeby tego widać nie było ;)

Edysiek, nasi znajomi to poszli na całość, różnica wieku między ich dziećmi to jakieś 12-14 mcy (nie pamiętam dokładnie :(), przez pierwsze trzy lata mieli armagedon istny i zero życia, tym bardziej, że te ich dzieci to takie chorowitki (i to nie grypy, przeziębienia, tylko niestety trudniejsze sprawy) i dopiero teraz zaczynają żyć i mimo wszystko ponoć nie żałują takiego rozwoju sytuacji ;)

U nas nie mam pojęcia jak będzie. Chciałabym, aby Pyrka nie była jedynakiem, sami z mężem jesteśmy i to żadna frajda. Ale najmłodsza nie jestem już w 1 ciąży, zanim dojdę do siebie, zanim znowu naszprycuję się hormonami jak kurczak i zanim się uda, to w cale nie mam tak dużo czasu [emoji33] a czuję, że już z 1 dzieciątkiem będę wypruta na maksa [emoji23]

A póki nie jestem wypruta to w środę idę do fryzjera [emoji1] Od września nie byłam i już chyba trochę jak sprany mop wyglądam [emoji23]

8une3e3kck8m6mea.png
 
Zuza, zdrówka dla Dominisia i cierpliwości dla Ciebie [emoji8]

Colorado, zobaczymy jak z tym moim brzuchem. Dziś mam fazę "nigdy się nie uda" :( a zaraz 33 urodziny...

Napisane na WAS-LX1 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Jo, z gazem się jeszcze nie wypowiem bo na razie ogrzewamy dom węglem i drzewem. Przyszłą zimę pewnie będziemy już na swoim i tam mamy piecyk gazowy i się okaże ile nam wyjdzie. Tanio na pewno nie będzie, dlatego będziemy dogrzewac kominkiem. No ale dużo zależy od tego czy masz ocieplony dom i strych. No i sam piecyk gazowy jest bardzo ważny. Znajomi robili próbę ogrzewania domu tylko gazem i wychodziło im 50 zl dziennie. Nowy dom, wszędzie ocieplony, powierzchnia trochę ponad 100 m2. A nie było wtedy takich mrozów jak teraz.
50zl dziennie? ??? [emoji32]

f2wl2n0a5jm4l1ng.png
 
reklama
50zl dziennie? ??? [emoji32]

f2wl2n0a5jm4l1ng.png
Tak, tzn. na dobe i to nie było wtedy takich temperatur jak teraz. Także my na razie będziemy palić trochę gazem trochę drzewem, a koncowowo pewnie i tak postawimy kotłownię i może ekogroszek. No zobaczymy. Ale gaz jest pierońsko drogi, a ja lubię ciepełko. Poza tym wydaje mi się że inne jest ciepło z gazu a inne z paliwa stałego. Z tego drugiego jakby było lepsze.
 
Do góry