Otyłość w ciąży

[agunia50002]

A jak by odpisała ze tylko do 14 tygodnia?

Wpiszą że 6tyg dostaje ojciec czyli już w Pl będzie miał tacierzynski i z No nie będzie mu przysługiwał.

 

[Colorado1989]

Hej kochane! [emoji9]

Siedzę, piję pyszną kawkę i biorę się za pracę. Słonko świeci, więc jakieś nowe siły we mnie wstąpiły [emoji4] poza tym nastrajam się pozytywnie, jutro mamy 5 rocznicę ślubu, musi to być miły dzień [emoji38]

Co do lekarza rodzinnego, to chodzę do niego raz na dwa lata, jak mnie takie choróbsko złapie, że sama nie mogę go ogarnąć. Poza tym niestety wszędzie prywatnie.... Ginekolog, dentysta, endokrynolog, badania laboratoryjne... No ale trudno, jak trzeba, to trzeba... Też nie wyobrażam sobie prowadzić ciążę u 2 lekarzy i wszystko podwójnie robić...
Jakbym miała diagnozować się na nfz, to pewnie jeszcze czekałabym na wizytę u endokrynologa... A tak to już wiem, co ze mną nie tak [emoji4]

Przyznam się szczerze dziewczyny, że jak mam kiepski dzień to zastanawiam się, czy przy moich chorobach plus męża astma to jest to dobry pomysł starać się o dzidzię, bo schorowana też może być [emoji17]

Napisane na GT-I9506 w aplikacji Forum BabyBoom

 

[Mimi2330]

Kochana nie z takimi dolegliwościami i ludzie decydują się na dziecko.

Zazdroszczę pogody. U mnie od tygodnia zimno i leje

 

[kattaya]

Dokładnie Colorado. A nikt nie da gwarancji nawet zdrowym rodzicom, ze nic się nie przytrafi. Powiem Ci, ze tez mialam takie wątpliwosci i bałam się, ze z takiej pokomplikowanej ciaży to bedzie jakiś chorowitek. A tu dziewczyna jak malowanie, silna, super się rozwija i nawet ładna wyszła

 

[jk89]

Hej kochane! [emoji9]

Siedzę, piję pyszną kawkę i biorę się za pracę. Słonko świeci, więc jakieś nowe siły we mnie wstąpiły [emoji4] poza tym nastrajam się pozytywnie, jutro mamy 5 rocznicę ślubu, musi to być miły dzień [emoji38]

Co do lekarza rodzinnego, to chodzę do niego raz na dwa lata, jak mnie takie choróbsko złapie, że sama nie mogę go ogarnąć. Poza tym niestety wszędzie prywatnie.... Ginekolog, dentysta, endokrynolog, badania laboratoryjne... No ale trudno, jak trzeba, to trzeba... Też nie wyobrażam sobie prowadzić ciążę u 2 lekarzy i wszystko podwójnie robić...
Jakbym miała diagnozować się na nfz, to pewnie jeszcze czekałabym na wizytę u endokrynologa... A tak to już wiem, co ze mną nie tak [emoji4]

Przyznam się szczerze dziewczyny, że jak mam kiepski dzień to zastanawiam się, czy przy moich chorobach plus męża astma to jest to dobry pomysł starać się o dzidzię, bo schorowana też może być [emoji17]

Napisane na GT-I9506 w aplikacji Forum BabyBoom

Ja też zawsze wszędzie chodziłam prywatnie. A teraz w ciąży chodzę wszędzie na NFZ. Jedynie za badania płacę bo moja gin jest dziwna. Ale co tydzień mam diabetologa i bez problemu mam tak wizyty właśnie na NFZ. Ponoć kobieta w ciąży przysługują konsultacje bez kolejki. Ja stwierdziłam że jeżeli na NFZ mam od ręki wizyty to po co mam płacić a na lekarzy na NFZ trafiam na naprawdę dobrych

Napisane na SM-J710F w aplikacji Forum BabyBoom

 

[Szafirek90]

Przyznam się szczerze dziewczyny, że jak mam kiepski dzień to zastanawiam się, czy przy moich chorobach plus męża astma to jest to dobry pomysł starać się o dzidzię, bo schorowana też może być

Nie możesz tak myśleć.. To tak jak ja odkładałam macierzyństwo bo jestem gruba.. Mówiłam, że grube kobiety nie zachodzą w ciąże bo takich nigdy nie widziałam i wciąż odchudzałam się bez rezultatu, żeby zajść w ciąże.. Do tego bałam się, że moje dziecko też będzie grube i będzie cierpiało z tego powodu.. A teraz jestem gruba, w ciąży i najszczęśliwsza na świecie
Może odziedziczy choróbska, a może nie..

Ja prowadzę ciążę prywatnie, jedynie pierwsze 2-3 wizyty równolegle chodziłam na NFZ, żeby zdobyć skierowania na te pierwsze badania. Czuję się bardziej zaopiekowana, jak mam problem to dzwonię, potrzebuję receptę to jadę, a nie wizyty co 4 tygodnie bez względu na wszystko, 3 USG na całą ciążę i 5 minutowe wizyty. Teraz moja wizyta trwa tyle ile potrzebuję, USG mam na każdej wizycie, dzwonie lub wysyłam mmsem wyniki i dostaję od razu odpowiedź co dalej.

Posprzątałam dziś w końcu w domu (jednak jak facet sprząta to w 2-3 tyg dom bardziej zapuszczony niż nikt by nie sprzątał...) zupka pomidorowa wstawiona, czekam na odwiedziny koleżanki z pracy, która przyjedzie zdać relację z pracy beze mnie

 

[Colorado1989]

Mimi, kattaya wiem, takie myślenie mnie dopada tylko wtedy, jak mam doła... Ale ogólnie jestem analizator z natury i wszystko rozkminiam i życia mi to nie ułatwia [emoji4]

Staram się myśleć pozytywnie, nie wszystko da się przewidzieć i uniknąć [emoji4] tak jak teraz mamy taką sytuację, że zgłosiliśmy się do schroniska jako chętni na zostanie domem tymczasowym dla kociąt, żeby je podchować, jak był ich wysyp, dostaliśmy 4 mega schorowane kociątka, ledwo z tego wyszły... Ale niestety 2 nie widzą w ogóle, a 2 inne niedowidzą. Nie wiedzieliśmy, że one aż tak chore są, to z czasem wychodziło... Naszym sukcesem jest to, że wszystkie z tego wyszły i są wesołe i pomijając problemy ze wzrokiem to są zdrowe. I takie mam rozkminy, że jak z takimi kociakami jest tyle nerwów, stresu i biegania po lekarzach, to co dopiero z dzieckiem... Co nie zmienia faktu, że są strasznie ludziolubne i kochane i ktoś, kto je zaadoptuje, będzie miał super kotka [emoji4]

Jk, to tyle fajnie, że tak Ci się trafia i masz dobrą i bezpłatną opiekę. Ja niestety przy moim nawarstwieniu problemów nie chcę zmieniać lekarzy, którzy mnie ogarniają, na tych, którzy mówią, że trzeba mniej jeść i schudnąć i wszystkie moje problemy znikną (wszyscy na nfz i część prywatnych tak mnie chciała leczyć)... Może jak zaciążę to do dietetyka tak się dopcham. Chyba, że też będzie mi farmazony pociskał [emoji23]

Napisane na GT-I9506 w aplikacji Forum BabyBoom

 

[Mimi2330]

Colorado A Ty masz problemy hormonalne?

 

[Mimi2330]

Szafirek ja tak odkladalam 3 ciążę. Schudne to zajde.... i tak 4lata.... i powiem Wam ze gdybym nie trafiła na to forum to nadal pewnie bym odkladala ta decyzje

 

[Mimi2330]

Druga ciążę [emoji2]