reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Otyłość w ciąży

reklama
Zuza podziwiam ze masz jeszcze siłę na pieczenie ciasta.....
Zbieraj siły teraz kochana.

Udanego dnia :*

hchy43r8h8l5x99d.png
 
Zuza zgaga dopuściła i udało mi się jeszcze pospac do 9. Jutro jadę do siebie a wieczorem znowu przyjadę z poduchą.
Brzuch mnie boli. Spiety...

kattaya pierwszy wnuczek i jest mega szał. Babcia wszystko co zobaczy kupuję dla maluszka aż ją opierdzielam. A co to będzie później...
 
Paulina to dobrze że ciśnienie w normie:*
Mimi tort kupiłam to chociaż babkę upiekę...Ale mi dziś gorąco:/
Inka ciesz się ich wariactwem na punkcie wnusia:* Dziadkowie są od rozpieszczania:*
Ja też dziś obolała jestem,krocze i brzuch dają się we znaki i chodzić jest ciężko...Ale to dobrze,chociaż jestem przerażona,chciałabym w tym tygodniu urodzić!
 
No właśnie Zuza, ty się tak nastawiasz na ten tydzien, jak Ty to chcesz zrobić? Masz jakiś plan?
Jak masz męza w domu to będziecie mieć wolna chate, to pewnie jakiś romantyczny wieczór w planach:D
 
Zuza zgaga dopuściła i udało mi się jeszcze pospac do 9. Jutro jadę do siebie a wieczorem znowu przyjadę z poduchą.
Brzuch mnie boli. Spiety...

kattaya pierwszy wnuczek i jest mega szał. Babcia wszystko co zobaczy kupuję dla maluszka aż ją opierdzielam. A co to będzie później...
Będzie szał az się kolejne nie pojawi hehe ;) U mnie młody ma 4 lata i dziadki nadal szaleją ;)

hchy43r8h8l5x99d.png
 
Hej dziewczyny :) Ja juz w domu. Zeszło mi jakieś 4 godziny w szpitalu. Pobrali mi wymaz gbs, zrobili usg i ktg. Ktg nie umiem czytać wyników, ale wszystko w normie. A usg przepływy są dobre, mała waży 3300, wody w normie. Szyjka miękka, ale zamknięta. Także kolejny krok to wizyta w środę, ciekawa jestem, co zdecyduje lekarz.

Niby nic takiego nie robiłam, bo do szpitala jechałam autem, ale czuję się kompletnie wypluta z sił, dzisiaj do końca dnia się będę byczyć. Może emocje mnie tak rozwaliły :)

Wysłane z mojego Le X820 przy użyciu Tapatalka
 
reklama
Hej dziewczyny :) Ja juz w domu. Zeszło mi jakieś 4 godziny w szpitalu. Pobrali mi wymaz gbs, zrobili usg i ktg. Ktg nie umiem czytać wyników, ale wszystko w normie. A usg przepływy są dobre, mała waży 3300, wody w normie. Szyjka miękka, ale zamknięta. Także kolejny krok to wizyta w środę, ciekawa jestem, co zdecyduje lekarz.

Niby nic takiego nie robiłam, bo do szpitala jechałam autem, ale czuję się kompletnie wypluta z sił, dzisiaj do końca dnia się będę byczyć. Może emocje mnie tak rozwaliły :)

Wysłane z mojego Le X820 przy użyciu Tapatalka
Super wieści :) dzidzia już duża :)

hchy43r8h8l5x99d.png
 
Do góry